Jak się myśli, to i coś się wymyśli.
Brałem pod uwagę trzy aspekty do tej sprawy: piękny, zadbany Ciechocinek,
kwiatowe rabaty przy szosie w centrum w Ostroszowicach i sesję o porządku w
naszym mieście, jaka odbyła się środę 31 sierpnia.
Coś mnie na tę sesję ciągnęło,
choćby po to, aby dowiedzieć się, kto jest odpowiedzialny za porządek w
Bielawie. Samo już podjęcie takiego tematu wszak świadczy, że w Bielawie porządku
nie ma. Jeśli jeszcze dowiedziałbym się, że w jakiś sposób za porządek w mieście
jest odpowiedzialna również Straż Miejska z panem komendantem Grzegorzem
Nowakiem na czele, to to, że porządku w mieście nie ma, wcale by mnie nie dziwiło.
Niestety. Ktoś wyznaczył godzinę sesji między moją zupą, a drugim daniem i wybrałem
obiad, a nie tę ekscytującą sesję o godzinie 14:00. Dla zainteresowanych dodam,
że kompot też był.
Będę się powtarzał, co może ktoś
określić, że jestem nudnym, ale, jeśli chodzi o zauważalny wygląd miasta, to o
Bielawę w Bielawie dba przede wszystkim Spółdzielnia Mieszkaniowa. Oczywiście,
są ładne miejsca, szczególnie te należące do prywatnych posesji czy przed
Lincolnem Electickiem i niektórymi MZBM-owskimi wspólnotami, ale to jeszcze
mało. I dlatego z tej wdzięczności pomyślałem, że może na wzór Ciechocinka czy
Ostroszowic przed naszymi działkami zagospodarować kwiatowo i krzaczkowo teren
obsadzony jak do tej pory tylko trawą. Zrobiliby to chętni działkowcy w
porozumieniu z osobą odpowiedzialną i odpowiedzialną za zieleń w Bielawie i za
zgodą naszego Zarządu, oczywiście.
Na początek – teren przed bramą
wjazdową.
Jeśli
chwyci, to w dalszej kolejności ten jęzor przy parkingu, potem skarpa przy
parkingu do przejścia dla pieszych i za przejściem, aż do końca działek.
No i
zostaje jeszcze prawa strona.
Sadzonki krzewów, kwiatów
wieloletnich, już wkrótce będą zapełniać kompostowniki na działkach i podstawiony
kontener. I właśnie te niepotrzebne krzewy i kwiaty można wykorzystać do
posadzenia przed działkami.
Liczę na przychylny odzew na tą
inicjatywę, zgodę Zarządu, współpracę z Miastem jak również z Uniwersytetem Trzeciego
Wieku, w którym jest Koło Działkowiczów i są w nim również nasi działkowcy.
A może i inne Ogrody Działkowe będą
chciały zagospodarować jakieś tereny w mieście? Może będzie okazja pogadać o
tym już wkrótce, bo w sobotę na Dniu Działkowca.
masz aluzje do SM,moze zajmij sie,,Alimentami",widze ze nie masz czucia???
OdpowiedzUsuńPisanie o alimentach, to jest już wchodzenie z butami w prywatność osoby. Nie mam pojęcia, co mogą mieć wspólnego ogrody działkowe z alimentami. Proszę o takich sprawach nie pisać.
OdpowiedzUsuń