3 maja 2016

Niech się święci 3 Maja

       
    Mam to wyjątkowe szczęście, że mieszkam na os. Konstytucji 3 Maja i równocześnie na ul. Wolności w sąsiedztwie ul. 3 Maja. Jesteśmy wolni, dumni z bogatą historią choć niepewni jutra. Nie będę wgłębiał się w tę naszą historię i rozważał, jak to było, dlaczego tak się stało i jakie z tego wyciągnąć wnioski choćby na najbliższe lata. Najbliższe, bo nurt historii biegnie bardzo szybko i jeszcze przyśpiesza.

            Lubię to majowe święto, choć w Bielawie ma ono niejako już utarty schemat. Patriotyczna Msza św. o godz. 12:30 ze sztandarami i zaproszonymi władzami samorządowymi naszego miasta i orkiestrą, a potem piknik majowy. Sztandary smutne, bo już nie porywają. Oprócz pocztu sztandarowego, nie ma już komu pod nimi stanąć.  Młodzież manifestuje swój patriotyzm bardziej na boiskach sportowych niż w Kościele, który najbardziej przysłużył się, aby w wolności i swobodnie móc święto 3 Maja świętować. I rozumiem troskę celebransa, ks. dra Daniela Marcinkiewicza, który w patriotycznym kazaniu zadał retoryczne pytanie – „Co się z nami stało?” Co się z nami stało, że kościoły stają się pustawe, że odwracamy się od Chrystusa i Matki Bożej, którzy to przez wieki od Chrztu w 966 roku nas prowadzili?
            Lubię te wspomnienia z 1791 roku i ślubowanie króla Jana Kazimierza, chociaż Polakiem nie był.
            No i co z ojczyzną?
            Ojczyzna, jak to przypomniał ks. Daniel za Cyprianem Kamilem Norwidem, to wielki, zbiorowy obowiązek. Niewątpliwie z ojczyzną w parze idzie patriotyzm. Zapytany kiedyś o współczesne pojęcie patriotyzmu Edward Gierek, odpowiedział, że to uczciwe wykonywanie swoich obowiązków. I też miał rację, jeśli do tego odnieść się uczciwie. Tylko, czy my mamy jeszcze ojczyznę? Jeśli nawet, to rozrywamy ją na strzępy, a targowicka zdrada śmierdzi na najwyższych szczeblach odsuniętych wolą narodu od władzy. Niemcy już ojczyzny nie mają, nie mają jej Francuzi i tracą Szwedzi. Czy będą o nią jeszcze walczyć? Na pewno nie, bo liczy się tylko interes i poczucie dobrobytu za wszelką cenę. A tą ceną jest utrata ojczyzny, dumy narodowej i własnej wolności.
            Dlatego popieram wszelkie ruchy patriotyczne, nawet jeśli są radykalne. To na nie wkrótce będziemy liczyć, gdy przyjdzie pokazać odwagę i przeciwstawić się zabójczej tolerancji. Jeżeli będziemy chcieli mieć ojczyznę, to na pewno nie zapewni nam jej Unia Europejska, która założenia Unii jako takiej, na wszystkich frontach zdradza. W związku z tym potrzeba nam silnych przywódców, tak państwowych jak i kościelnych, aby ojczyznę zachować. Niewątpliwie takim przywódcą jest Jarosław Kaczyński. Samo to jak jest postrzegany przez wywrotowców i sprzedawczyków, to potwierdza.
W Kościele jest zgoła inaczej. Nie mamy już kardynała Stefana Wyszyńskiego, a ojciec Tadeusz Rydzyk, choć tłumy porywa i niewątpliwie więcej ludzi go zna niż abpa Stanisława Gądeckiego czy abpa Wojciecha Polaka, to przecież do męża stanu, jakim był prymas Wyszyński, mu daleko.
Na wspomnianej uroczystości w kościele był też burmistrz Piotr Łyżwa, z-ca burmistrza Witold Runowicz i przewodniczący Rady Miasta Zbigniew Dragan. Było również wielu radnych i działaczy partii, i różnych grup. Jak na taką uroczystość, to brakowało wiernych. I ten patriotyzm, którego się spodziewamy co roku, jakby topniał, jakby rozmieniał się na drobne, jakby już przestawał być ważny.
Ale nie traćmy ducha. Ja takich podniosłych chwil doświadczam, gdy w kościele trafię kiedy psalm responsoryjny śpiewa pani Renata. Tym razem też mi się udało. Jej piękny i taki prawdziwy, dla nas, nie operowy głos, przemawia jakby z głębi całego naszego chrześcijaństwa sięgając poprzez tekst jego najdalszych początków.  W tym autentycznym śpiewie jest prostota, a jednocześnie wielkość, do której chce się dążyć.
Może myślę zbyt górnolotnie i mało realistycznie, ale odpowiedzialne nawoływanie do powrotu do korzeni naszej państwowości, ciągłe pozostawanie przy Chrystusie w Kościele, zapewni nam poczucie bezpiecznej wspólnoty narodowej, która oprze się wszelkim przeciwnościom, jakie na nas ostrzą sobie zęby tak z zewnątrz jak i z wewnątrz.
Albo będziemy silni jednością, jak to podkreślał dzisiaj nasz prezydent Andrzej Duda, albo będziemy mieć na długie lata znów problem, jak to było w XVIII wieku.




            

11 komentarzy:

  1. Jak tu"młody"ma iść do kościoła jak wokół tyle imprez majówkowych?
    Dzisiaj ludzie są bardziej zainteresowani rozrywką i smartphonem,niż kościołem i polityką.Polscy studenci nie mają żadnego wpływu na politykę,nie są aktywni politycznie,tak jak studenci w Niemczech i Austrii.

    Decyzję by stać się kapłanem,podejmuje w Europie coraz mniej ludzi.
    Np.na Teologii Katolickiej w Austrii w 2004/5 było 1064 studentów,dziesięć lat później 805 osób.Na Teologii Protestanckiej było odpowiednio:128 i 31.
    Nie każdy z tych studentów zostanie jednak księdzem/pastorem.
    Najczęstsze powody coraz mniejszej liczby studentów na uczelniach to:celibat i przestarzałe obyczaje w Kościele.
    Kapłani nie spadają z nieba,ale pochodzą ze społeczeństwa.Wielu kapłanów kładzie swoje życie w ręce Boga i ufa mu,że jego wymagania nie przekroczą
    ich możliwości.
    Niemniej jednak,młodzi ludzie widzą przyszłość w religii.Dla wielu młodych ludzi wiara jest wyzwoleniem od dzisiejszej rzeczywistości.

    Marcin Pietraszkiewicz-lekarz w Austrii:"Ciemna strona sukcesu"i"Dlaczego doszło do rewolucji nacjonalistycznej w Polsce"
    www.heise.de/tp/artikel/47/47323/2.htm
    www.heise.de/tp/artikel/47/47323/1.htm

    Martin Pollack-mieszka w Austrii,wolny strzelec,drży o Polskę,
    w austriackich i niemieckich mediach pisze o"nowym faszyźmie"w Polsce!
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Martin_Pollack
    wyborcza.pl/duzyformat/1,145316,17910209,Martin_Pollack__Jestem_synem_
    gestapowca.html

    Kontrowersje.
    Panie Bolesławie!Nie jest tak źle na tym świecie,jeżeli Żydzi zabronili pokazywać ten film w izraelskiej TV ze wzgledu na zbyt prowokacyjne zdjęcia.
    www.youtube.com/watch?v=IsLA_FycfBA
    -po godzinie 22.00 można.

    Natomiast Muslimom nie podobają się stroje zawodniczek w siatkówce plażowej
    kobiet,i majteczki na bokach muszą mieć 7 cm.szer.
    http://de.wikipedia.org/wiki/Beachvolleyball#Kontroverse

    W Iraku ISIS zamordowało w ub.tygodniu 250 kobiet bo odmówiły z nimi seksu.
    Trzymają te kobiety w klatkach jak...

    Pozostaje kupić bezludną wyspę...
    www.vladi-private-islands.de
    -można pałac,ale kto umyje tyle okien:
    www.vipcastle.com/en/
    Henryk

    OdpowiedzUsuń
  2. Co to za ojczyzna, skoro to wyłącznie wielki obowiązek? Może przewrotnie stawiam to pytanie, ale tak to odbierają młodzi, którzy pojęcia zielonego nie mają dlaczego "w tym kraju" zarabia się tak mało, przepisy odnośnie zatrudnienia są "chore", a mentalność ludzi jak "za komuny". Może gdyby ojczyzna dbała o swoich obywateli, to nastawienie młodych byłoby inne.
    Ojczyzna i patriotyzm pojawia się w momencie zejścia rozmowy na imigrantów, i ogólnie muzułman. To deczko budujące, choć bliskie nacjonalizmom i szowinizmowi. Nie wiem czy się cieszyć.
    Jeżeli jest jakaś więź z ojczyzną, to tylko kulturowa, choć ta kultura nie ogranicza się do Polski, a sięga właściwie całej cywilizacji łacińskiej. Piszę specjalnie "łacińskiej", bo mam problem z napisaniem "chrześcijańskiej". Czy jest pojęcie cywilizacja postchrześcijańska? Jeżeli nie, to będzie wkrótce w odniesieniu do Europy Zachodniej i w opozycji do obu Ameryk i Australii z Ocenią i NZ. Nie oszukujmy się, przez Internet świat stał się bardziej jedną wioską, niż przez całą gospodarkę i politykę Schengen. To tyle na temat kondycji i przyszłości patriotyzmy w Polsce.

    Co do 3-go Maja, to mamy jakiś straszny misz-masz pojęciowy i kontekstowy. Konstytucja ta była spóźnioną o jakieś 150 lat próbą naprawy Polski. Nie miała szans na powodzenie, żadnych. Już nie mówię o sąsiadach, którzy urośli przez ten czas w siłę, a których wcześniej laliśmy jak chcieliśmy razem, czy z osobna. Przeciwko niej wystąpili nawet hierarchowie Kościoła Katolickiego w Polsce. W tym momencie dziejów, nic nie było w stanie uratować Rzeczypospolitej, dopiero trzeba było cudu jakieś 111 lat później.

    I nie zgadzam się co do Kaczyńskiego. Absolutnie. Zupełnie, ale to zupełnie inaczej go oceniam ;)

    Natomiast o wiarę jestem jakoś spokojny. Pomimo dość głupich ruchów Kościoła w stosunku do młodych, ci nie dają się odstręczyć i ze 30% chce uczestniczyć w pełnym życiu Kościoła. Czyli mniej więcej tak jak jest teraz. Było by lepiej, gdyby księża odeszli od represyjnego modelu wychowawczego i okazali młodym choć odrobinkę zaufania. Inaczej pouciekają i owo 30% będzie zagrożone.

    TA

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chrystus Odkupiciel,kultowy posąg w Rio de Janerio świeci często na pomarańczowo.Dlaczego?Aby przypomnieć ludziom o"ŚCIANIE HAŃBY"jaka oddziela ludzi bogatych od biednych,aby przypomnieć o handlu ludźmi,aby przypomnieć o ludziach zaginionych.
      W Brazylii,gdzie wkrótce odbędzie się Olimpiada,znikają co 45 minut 22 osoby.Peru jest punktem tranzytowym,a także źródłem handlu ludźmi.
      Handel ludźmi wzrósł w ostatniej dekadzie o 60%.Ponad połowa ofiar to ludzie w wieku od 13 do 17 lat.
      Kartele narkotykowe już przygotowują się do Olimpiady,gromadzą ogromne ilości kokainy.

      Patrząc w przyszłość,Global Institute w Kanadzie obliczył,że do roku 2100,w wyniku wzrostu liczby urodzeń w miastach takich jak;Lagos,Kinszasa,Dar es Salam,Bombaj,liczba ludności w tych miastach będzie wynosiła ponad 65 mln osób.Globalne zjawisko migracji będzie przybierało na sile,będzie się zwiększać jeśli nie znajdzie się szybkiego rozwiązania.
      124 mln.dzieci nie chodzi do szkoły,757 mln.dorosłych to analfabeci.
      Prawie miliard ludzi bez wykształcenia jest niepokojące.Ponad 29 mln.dzieci w Afryce Subsaharyjskiej porzuca każdego roku szkołę.
      Powód.Nauczyciele nie otrzymują wynagrodzenia,dzieci idą do pracy.
      30% całkowitej pomocy na rozwój,tracone jest przez korupcję.Oznacza to,że miliardy dolarów zostały skradzione przez bogatych,a nie zainwestowane dla potrzeb ubogich-np.w edukację.
      https://wikipedia.org/wiki/Global_Policy
      www.globalpolicyjournal.com/blog/04/012016/if-education-cure-poverty-then-how-do-we-make-antidote

      Ćwiczą nas?!
      www.youtube.com/watch?v=AMZDt4fL6LI

      Awaria świata-korupcja,w której bierze udział większość szefów państw,partii,bogaci finansiści,szefowie korporacji,po to aby utrzymać władzę i powiększać konta bankowe.Korupcja jest zakaźna.
      Jarosław Kaczyński jest odporny na tego wirusa.

      "Należy pamiętać,że nie wszystkie rozwiązania mogą być w pełni stosowane we wszystkich krajach,ponieważ każdy region posiada unikalną kulturę,historię,religię,geografię,przemysł.Jeśli coś działa w Niemczech,to nie oznacza,że będzie działać w Polsce.Bo każde miejsce na świecie jest wyjątkowe."(J.Kaczynski)
      rafalbauer.pl/alexander-kaczynski/
      Pozdrawiam!Henryk

      Usuń
    2. Ośmielam się mieć nadal inne zdanie :) Kaczyński to zdecydowanie nie jest kryształowa postać. Ja pamiętam jak prowadziło się PC Kaczyńskich, w jakich aferach byli zamieszani. Mały rzut okiem po necie i mamy małe kompendium:

      W 1990 roku, parę miesięcy po tym jak powstała PC, powstaje spółka Telegraf. W radzie nadzorczej tej spółki zasiadają Jarosław i Lech Kaczyńscy, Maciej Zalewski, Andrzej Urbański, Krzysztof Czabański. W ciągu dziesięciu miesięcy działalności `Telegrafu’, kapitał założycielski wzrósł 150 razy i zatrzymał się na poziomie 2 milionów dolarów. Spółka miała ambitne cele, lotniska, telewizje, stacje benzynowe, wydawnictwa. Kasę `Telegrafu’, zasilało wiele podmiotów, głownie państwowe: Państwowy Bank Przemysłowo – Handlowy ofiarował 11miliardów starych złotych, państwowy Budimex wykupił udziały za 9 miliardów złotych. 15 miliardów kredytu wziął „Telegraf” z państwowego Kredyt Banku , z Banku Rozwoju Energetyki 18 miliardów złotych. Baksik i Gąsiorowski twierdzą, że Art-B, przekazała spółce 57 miliardów złotych. (starych). Spółkę Telegraf podejrzewano o udział w aferze FOZZ, jakieś niejasne kontakty z dziwnym biznesmenem Pineiro i parę innych dziwnych kontaktów. Co się stało ze spółką `Telegraf’? Spółka padła w niejasnych okolicznościach. Co jest najbardziej ciekawe w całej sprawie? Najbardziej ciekawe są losy założycieli i powiązanych z `Telegrafem’:
      1) Maciej Zalewski, zostaje w 2002 roku, skazany za wymuszanie łapówkę od prezesów ART. B. ART. B miała wyłożyć największą kase na Telegraf
      2) Adam Glapiński, działacz PC, powiązany z `Telegrafem’, bliski znajomy Dochnala, dziś szef Polkomtela, miał co najmniej dziwny stosunek do głównego bohatera afery FOZZ, skazanego już Żemka. W czasie gdy Glapiński był ministrem w rządzie Olszewskiego, Żemek był przez niego wysuwany jako kandydat na wiceszefa NBP!
      3) Niezwykle dziwne jest to, że aferę FOZZ zamknęli, po wielu latach dwaj ludzie. Był to sędzia Kryże, który wręcz brawurowo prowadził sprawę i prokurator, UWAGA, Kaczmarek. Obaj panowie mimo beznadziejnej, PZPRowskiej przeszłości, zwłaszcza Kryże, dostają od Jarosława Kaczyńskiego ministerialne stołki.
      4) Andrzej Urbański, członek KLD Donalda Tuska, wylatuje z kancelarii prezydenta, po artykule ukazującym jego powiązania z baronem SLD Nawratem. Wraca po cichu do kancelarii Jarosława Kaczyńskiego, a potem zostaje prezesem TVP i członkiem kolegium IPN.
      5) Czabański jak wszyscy wiemy członek PZPR, zostaje prezesem Polskiego Radia.
      Z wyjątkiem skompromitowanego Zalewskiego, który siedział, wszyscy ludzie z Telegrafu, są dziś tuzami w biznesie i mediach.




      TA

      Usuń
    3. Ciąg dalszy:

      II Fundacja prasowa Solidarność.
      Założona przez Kaczyńskich, uwłaszczona na majątku RSW Prasa Ksiązka Ruch, przejęła, 13 maja 1991 praktycznie bez przetargu „Express Wieczorny”. Parę lat później `Express wieczorny’ sprzedała, za 26 miliardów złotych, plus 9,1 miliarda, co stanowiło zwrot pożyczki zaciągniętej przez Jarosława Kaczyńskiego w 1991 roku, na potrzeby kampanii wyborczej PC, partii Kaczyńskiego. Fundacja Kaczyńskiego, kupiła następna gazetę i dwie drukarnie, ponieważ podobnie jak w przypadku Telegrafu dostała od Banku Przemysłowo-Handlowego 1,2 miliarda złotych (starych). Z tym bankiem Fundację łączą osobliwe kontakty, budynki które fundacja otrzymała od skarbu państwa na wieczyste użytkowanie, swoją siedzibę miał właśnie Bank BPH, który za dzierżawę zapłacił 39,4 miliarda. Patronat BPH, nie był bezinteresowny. Nie kto inny, jak minister Siwek, członek PC, w kancelarii Wałęsy, za czasów gdy Kaczyńscy byli tam szefami, naciskał na ówczesnego prezesa NBP Wójtowicza, aby BPH został sprywatyzowany w pierwszej kolejności. Fundacja Prasowa Solidarność spłodziła wiele dziwnych spółek, znana spółkę `Srebrna, ale tez mniej znane, chociaż bardzo osobliwe przedsięwzięcie.

      III Towarzystwo Cargo Modlin
      Ten twór z Warszawską Fundacją Rozwoju Regionalnego, Fundacją Kultury w Wojsku Art-Woj oraz Fundacją Pilotów i Spadochroniarzy Gloria Victis Aeronautis, miał zbudować port lotniczy, na przejętym bezpłatnie od wojska terenie lotniska. Kaczyńskiemu i tym razem biznes się posypał, pokłócił się z Wałęsą i stracił wpływy, wypadł z gry.

      IV Spółka Srebrna’
      To coś działa do dziś i zawiadują tym ludzie PiS, którzy wynajmują budynki partii PiS, te same, które zostały przekazane Fundacji Prasowej Solidarność i te same, które Fundacja wynajmowała BPH. W spółce zasiadali działacze PiS, tacy jak towarzysz, członek PZPR Jasiński i pan Lipiński jako prezes, ten od taśm Renaty Beger. Ciekawostką towarzyską jest fakt, że w radzie nadzorczej była też posłanka Szczypińska. Srebrna wygenerowała kolejne szemrane podmioty jednym z nich jest założona przez Kaczyńskiego i Dorna Fundacja Nowe Państwo, to coś z kolei wygenerowało `Srebrną media’.

      Usuń
    4. Można roztrząsać wiele spraw, które zapewne od strony prawnej są zamknięte prawidłowo. I to już chyba jest prawidłowością, że ten kto może to bierze. To, o czym pisze TA dla nas są dalekimi sprawami i nikt tu nie będzie się nimi za bardzo interesował. Ale i my mamy swoje ciekawe sprawy, które dla redaktora śledczego, byłyby nie lada gratką. A chodzi mi o aferę ze zbiornikiem "Sudety" i udział w tym całym zamieszaniu rodzimych spółek, w tym "Bawełny Dolnośląskiej" i wysoko postawionych funkcjonariuszy samorządowych i partii. Jeśliby mieć dostęp do dokumentów, to warto byłoby dojść, kto na tym zyskał, a kto stracił. A co do Kaczyńskiego, to nie mamy jak na razie innego, lepszego męża opatrznościowego, którego wszyscy by słuchali. Jedni dla samego słuchania inni, aby realizować jego pomysły, a jeszcze inni aby go krytykować i poniżać.

      Usuń
    5. Panie Bolesławie, ma Pan czas, ma Pan możliwości, zna Pan ludzi.
      Na początek proszę przeczytać: http://wroclaw.naszemiasto.pl/archiwum/utopiony-w-zbiorniku,606062,art,t,id,tm.html
      Potem przypomnieć sobie http://boleslawstawicki.blogspot.com/2014/02/jozek-nie-daruje-ci-tej-nocy.html i komentarze.
      A następnie zacząć rozmawiać z konkretnymi ludźmi. Na początek z pewnością Pan Zbigniew Rak.

      Dobry materiał na sensacyjną powieść gwarantowany!

      TA

      Usuń
    6. Co prawda powieści jeszcze nie pisałem, ale propozycja TA jest dość intrygująca. Już gdzieś sugerowałem, że należało by zebrać wszystko, co się da w sprawie zbiornika i opracować. Myślałem, że zrobi to jakiś fachowiec których przecież wśród znakomitości redakcyjnych nie brakuje. No, ale jeśli miałbym się tym zająć, to może i te znakomitości pomogą. Co do tego, że mam czas, to się nie zgadzam. Jak mam go trochę, to gram w warcaby i nawet czasem uda mi się wygrać. Możliwości - jakie? Ludzi trochę od ostatniej kampanii samorządowej faktycznie znam i w nich cała nadzieja, aby coś się dowiedzieć, jeśli będą coś chcieli powiedzieć. A jeśli nie będą chcieli mówić, to już samo za siebie mówić będzie. ja mam nadzieję, że sami będą zgłaszać się ci, co mają coś do powiedzenia. To to poczekam na deszcz, bo jak nie pada, to chodzę na działkę. Mam jeszcze tyle roboty!

      Usuń
    7. :)

      Zatem czekamy cierpliwie na efekty.

      TA

      Usuń
  3. Kto pociąga za sznurki za plecami J.Kaczyńskiego?CIA?Kościół?

    "Najpierw jesteśmy chrześcijanami,potem Polakami"-powiedział kard.Kazimierz Nycz.
    Niech mówi za siebie,bo ja przede wszystkim jestem Polakiem,a wierzyć mogę w co mi się podoba.Zmiana Konstytucji o której mówi PiS,może oznaczać państwo wyznaniowe.Nowa Konstytucja może mieć charakter religijny.Na coś takiego nie można pozwolić.
    https://wikipedia.org/wiki/Żołnierze_wyklęci
    https://wikipedia.org/wiki/Okragły_Stół%28historia-Polski%29
    https://wikipedia.org/wiki/Rozmowy_w_Magdalence

    Konstytucja 3 maja 1971,nuncjusz papieski,Saluzzo doniósł do Rzymu,że ta ustawa to zamach stanu.Hierarchowie w RON obawiali się rewolucji,likwidacji przywilejów kleru,pozbawienia funkcji państwowych,pozbawienia majątków,obawiali się,że zostaną tylko państwowe pensje.Zaborcy gwarantowali Kościołowi nienaruszalność praw i majątków.
    Zachowały się z tamtych czasów"teczki".

    Trwa III wojna światowa-ideologiczna,technologiczna,ekonomiczna.
    Do portu w Portugalii przypłynął pierwszy amerykański tankowiec z płynnym gazem(LNG).Stało się to szybciej niż planowano.Spowodowały to niskie ceny gazu łupkowego w USA i ze strachu przed Rosją-chcą wygryźć Rosjan z rynku Europejskiego.Austriacki gigant energetyczny OMV naciska na zniesienie sankcji wobec Rosji.Austriacy mają budować Nord Stream 2.
    Te"gry wojenne"oznaczają dalszy spadek cen ropy i gazu.Jankesi liczą na upadek gospodarczy Rosji.Nałożyć sankcje na Rosję,to tak jakby nałożyć je na dzikie plemię w dżungli amazońskiej.
    Z powodu tych sankcji na Rosję,będziemy mieli wkrótce Zimę...Arabską:)
    Królowie i emirowie w Bahrajnie,Arabii Saudyjskiej i Kataru-ich dni są policzone.Wszyscy ci"wielcy"mają ulokowane ogromne fundusze w rajach podatkowych.Rządy w tych krajach to organizacje przestępcze.

    Pieniądze wypalają dziurę w kieszeni:
    www.youtube.com/watch?v=CBYOXSdnLI4
    Henryk

    OdpowiedzUsuń
  4. A flag na ulicach ielawy jak nie było tak nie ma. Trzeba będzię przy wyborach zmienić władzę tylko na jaką

    OdpowiedzUsuń

Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.