Zasadniczo nie mam problemu z rozpoznaniem, kto nasze władze samorządowe szanuje, a kto ma z tym problem. Wyraźną odpowiedzią na ten problem są niewątpliwie dwa prawie bliźniacze artykuły we wspomnianych mediach, dotyczące tej samej sprawy:
TV
Sudecka – Dźwiniel wybudował – Łyżwa przehandlował
DOBA
– Ryszard Dźwiniel próbował – Piotr Łyżwa dokonał
Zapraszam do lektury.
Zaskoczyła mnie ilość wyświetleń artykułu
na DOBIE, bo aż 3060 przez tylko pierwsze 4 godziny. Ja taki wynik osiągam na
blogu czasami w tydzień i to we wszystkich artykułach. Ale nie zazdroszczę, bo
aż tak wielkich ambicji nie mam, aby choć w części dorównać wyspecjalizowanym
podmiotom.
Co da się w tych artykułach
zauważyć, to diametralnie różna ocena zaistniałej sytuacji związanej z
decyzjami dotyczącymi dróg w Bielawie. Ja, oczywiście, na tym się nie znam i
wcale mnie nie obchodzi to, czyje są drogi, ale naszych radnych to musiało
obchodzić, skoro na sesję przyjść zechcieli i zechcieli nawet zgodnie podnieść
ręce, zgadzając się na taki niecny proceder, jak to przedstawił go słynny
redaktor, jakim niewątpliwie jest pan Adam Pachura. A może radni się pomylili? A
może burmistrz ich zaczarował? A może zaczarował ich ktoś inny na sali, że tak zgodnie
ręce w zgodzie na drogowy projekt podnieśli?
Tego ustalić się nie da. Faktem
jednak jest, że pan Adam Pachura może mieć żal do radnych, że nie zagłosowali
tak, jak być powinno, czyli tak, jakby sobie tego pan Pachura życzył.
Jeszcze jedna drobna dygresja w kontekście
szacunku.
Ja nie twierdzę, że pisanie - „Dźwiniel”,
„Łyżwa”, jest czymś niegodnym i niewłaściwym, ale „Ryszard Dźwiniel” i „Piotr
Łyżwa” już jakoś lepiej się czyta.
Na koniec kolejny raz proponuję panu
redaktorowi Adamowi Pachurze, aby zdobył się na odwagę, poszedł do pana
burmistrza Piotra Łyżwy, przeprosił go za wszystkie bezeceństwa, jakie spotkały
go ze strony pana redaktora i nawiązał współpracę z Miastem dla Miasta tego
dobra. Takie są oczekiwania mieszkańców Bielawy, a jestem co do tego
przekonany, że pan burmistrz wszystko panu redaktorowi wybaczy i to bez żadnych
warunków wstępnych, choćby dlatego, że mamy obecnie Święty Rok Miłosierdzia w
Kościele katolickim.
Innej alternatywy nie ma, bo nie wyobrażam
sobie jako chrzescijanin, aby pan redaktor Adam Pachura tak strasznie cierpiał przez następne przynajmniej piętnaście lat
tylko z tego powodu, że Bielawa, przez kolejne lata i kadencje urzędowania burmistrza,
pana Piotra Łyżwy, będzie odnosiła sukcesy.
Bardzo dobrze pan napisal panie Boleslawie
OdpowiedzUsuńA ja już czytam DDZ24.eu i wiem i widzę i jestem zadowolony.Brawo za nowy portal informacyjny z wieloma zdjęciami i felietonami video.Barwnie klarownie i tematycznie.Pozdrawiam Jan
OdpowiedzUsuńżałosna autoreklama
UsuńWspomniałem tylko te dwa portale ze względu na podobne artykuły. Jeśli w innych ktoś mi "podpadnie" to i do innych się odniosę. DDZ24.eu jest OK.
OdpowiedzUsuńA ja czytam DTP-24.pl i też jestem zadowolony. Nowa grafika, dobre materiały i zero wulgarności. Co do DDZ24.eu to jest bliźniaczo podobne do DTP-24.pl. Odgapili????
OdpowiedzUsuńPanie Bolesławie a może prawda jest pośrodku? Przecież Żeromskiego trzeba będzie wyremontować. Nikt nie powiedział ile kosztuje oświetlenie i utrzymanie obwodnicy. A czy to się równoważy, nikt tego nie wyliczył? a może tego nie zauważyłem. A nikt z porządnych mediów nie zapytał czy ta nowa organizacja na obwodnicy to Bielawa zapłaciła czy kto inny? A co do mediów te nowe tytuły nie chcą sobie zaszkodzić. Pan potrafi coś krytycznie opisać, a nowe wszystko w porządeczku. W jednym są filmy z logo miasta, to już nie jestem pewien czy jest takie niezależne? Nie jestem z Bielawy ale czasami tylko przejeżdżam i mam takie pytanie dlaczego między miastem a Łysą Górą oprócz osiedla mieszkaniowego budują się jakieś zakłady przecież strefa do tego jest trochę dalej?
OdpowiedzUsuńOdpowiedź jest prosta, tak wychwalany przez Sudecką pan Hordyj zaplanował w tym miejscu tzw Park Przemysłowy. Idiotyczny pomysł, prawda? żeby było śmieszniej, wpompował w te puste uliczki w polach kilkanaście milionów! Dla kogo pytam? dla dymiących pod oknami mieszkańców kominów? A jeżeli nie zapełnią się te obszary przedsiębiorstwami, co z tym terenem zrobić? domów tam nie można budowac, bo trzeba będzie te miliony oddawać! i za co pan Hordyj zbiera w sudeckiej takie laurki?
OdpowiedzUsuńA gdzie byli wtedy gospodarni i myślący Bielawianie?
UsuńNo i w Bielawie są dwie strefy przemysłowe, czy jak tam się nazywają, aby było ładnie i obydwie praktycznie puste. A, co do kominów, to w Bielawie, modelowym mieście ekologicznym za czasów burmistrza Dźwiniela i zakłady są ekologiczne i kominów nie ma. Są tylko kominy płacowe.
UsuńModelowe miasto ekologiczne a dwie strefy przemysłowa z milionami wywalonymi w pola. Absurd goni absurd. Ale to jakoś Pachurze przez te 16 lat nie przeszkadzało
OdpowiedzUsuńA po co mieszać w to jakiś rok miłosierdzia itp. albo polityka miasta albo religia, nie powinno to być wiązane razem. Taka prawda zamienił stryjek siekierkę na kijek. A odnośnie ostatniego zdania, będzie odnosiła sukcesy to... kiedy? Bo narazie dalej jest wożonko na parku przemysłowym... gdzie w styczniu miało być podane jaka firma podpisała umowę... na budowę hali produkcyjnej i co i cisza, puszcza się informacje w eter. żeby coś było.... w wyborach się negowało strefę teraz się chwali nią w filmikach reklamowych...
OdpowiedzUsuńNaprawdę, nie widzę niczego zdrożnego w mówieniu o religii w połączeniu z polityką i odwrotnie z pierwszeństwem dla religii. Polityka byłaby całkiem inna, gdyby politycy zechcieli na poważnie potraktować religię. Tymczasem, religia potrzebna jest najczęściej politykom właśnie do uprawiania polityki. To jest patologia polityki, a nie religii. Te sukcesy będą, na miarę możliwości. Sukcesem Bielawy już jest to, że nie ma w polityce miasta, jak to ładnie Szanowny Anonim z 30.01. 9:52 określił, Dżwiniela, który miasto doprowadził do ruiny, z której się teraz trudno podnieść. Zmarnowano kupę unijnej kasy na niepotrzebne strefy, drogi, inkubatory, pompy, szkołę leśną, które to inwestycje nie przynoszą zysku, a które trzeba utrzymywać z miejskiej kasy. Miasto intensywnie szuka sposobów na rozwiązanie tej patologii. Te kukułcze jaja w postaci stref trzeba właśnie reklamować choćby po to, żeby je zagospodarować skoro już są. Sprawdzony zespół zaciągał ogromne kredyty, przy których wyciągał pieniądze z Unii tylko po to, żeby robić wokół siebie, że dużo się robi. Tylko pytanie - co z tego ma Bielawa? To dalej jest mydlenie oczu Bielawianom przez poprzednią ekipę i jej popleczników. To nie ma nic wspólnego z uczciwością i racjonalnością. To jest własnie ta miejska polityka upadłej władzy, która do niczego dobrego nie prowadzi.
UsuńZgadzam się z Panem w 100 %. Miasto zarżnięte finansowo bez dodatkowych miejsc pracy, z olbrzymimi wydatkami kredyt do spłacenia plus utrzymanie tych obiektów.
UsuńBrawo Panie Bolesławie, trafił Pan dokładnie w sedno tej całej ściemy propagandowej uprawianej w Sudeckiej, która ośmiela nazywać siebie telewizją(?)
OdpowiedzUsuńObydwa teksty, obawiam się, tak samo sponsorowane.
OdpowiedzUsuńJuż trochę czasu upłynęło od pojawienia się tekstu, ale ulżę sobie i dopiszę, że bardzo mi szkoda zdewastowanej części naszego małego parku. Jedynego w Bielawie. Na tych linach uczepionych do drzew nikt już się nie przechadza, czasem jakieś dziecka raz lub dwa razy pochodzi po przeszkodach. A trawa zniszczona na dużym obszarze i szpetnie wyglądają te osłony na drzewach zabezpieczające przed uderzeniem "wyczynowca". Prymitywny rodzaj rozrywki, okaleczający i szpecący park. A ile kosztowałoby zlikwidowanie tej atrakcji? Może stać nas? Na Osiedlu Europejskim jest dużo miejsca, może tam przenieść?
OdpowiedzUsuńMając na uwadze, że Szanowny Anonim, wyrażając się o parku linowym w parku również chciał sobie ulżyć, inicjatywę popieram. Szał już minął. Propozycja przeniesienia parku linowego na osiedle Europejskie jest ciekawa i historycznie uzasadniona. Proponuję przenieść na to osiedle, również inne obiekty nieużyteczności publicznej jak szkoła leśna, inkubatory i pompy i stworzyć na tym osiedlu swego rodzaju skansen nieudanych inwestycji. Opłaty za zwiedzanie może pokryły by koszty wybudowania i utrzymania tych obiektów.
UsuńChciałbym zauważyć ,że jest zima. Na wiosnę park znowu odżyje
Usuń