Biblia, a Prawo i Sprawiedliwość

   

       Do wyborów do sejmu i senatu pozostało już czasu niewiele. Kampania wyborcza, można śmiało stwierdzić, że tak naprawdę trwa już od kampanii prezydenckiej. W tej pierwszej poważnej „bitwie” wygrał kandydat wystawiony przez Prawo i Sprawiedliwość (+ Solidarna Polska i Polska Razem), która to partia wraz z Platformą Obywatelską stanowi od lat czołówkę w naszej polityce. Reszta, choć milczeniem nie jest, lepiej byłoby, aby zamilkła. A mam na myśli Polskie Stronnictwo Ludowe, Sojusz Lewicy Demokratycznej i Twój Ruch.

            Do wyścigu o poselskie i senatorskie fotele, oprócz wspomnianych (SLD + TR + PPS + UP + PZ = Zjednoczona Lewica – tylko na potrzeby wyborów) startują jeszcze: „Razem”, „Korwin”, „Kukiz’15” i „Nowoczesna”. To są wszystkim znane fakty i potencjalnym wyborcom interesującym się wyborami przypominać tego nie potrzeba. Są jednak jeszcze wyborcy, którzy decyzję o oddaniu głosu na (?) odkładają na czas spędzony w lokalu wyborczym. Są jeszcze i tacy obywatele, którzy i te wybory zlekceważą i niedzielę 25 października zaplanują sobie bez wyborów, i tych będzie połowa uprawnionych do głosowania. No, może trochę mniej.

            Czy mają prawo do nie głosowania? Można powiedzieć, że tak. Mają przede wszystkim prawo decydowania o tym, czy na wybory iść czy nie, co wiąże się jednak z tym, jakimi obywatelami są.

            W komunikacie biskupów w niedzielę 18 października w kościołach usłyszymy:

…każdy obywatel – wierzący w szczególności – ma prawo i obowiązek uczestniczenia w zbliżających się wyborach parlamentarnych.

           

            Ilu jest wierzących obywateli w Polsce? Ilu tych wierzących obywateli słucha biskupów? Odpowiedzcie sobie państwo sami – jak to powiedziałby minister Antoni Macierewicz (wystąpienie w USA).

            W „Komunikacie” również usłyszymy o swoim sumieniu:

Zachęcamy więc każdego z wiernych do głosowania w zgodzie z własnym sumieniem, wrażliwym na dobro wspólne i stojącym na straży życia każdego człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci.

            Powtórzę: Sumienie wiernego ma być wrażliwe na dobro wspólne i stojące na straży życia każdego człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci. I tu jest sprawdzian również dla ludzi wierzących, z których wielu ten sprawdzian znów obleje.

            Myślę, że Kościołowi w Polsce jednak teraz najbliżej jest do PiSu.

            Inny rodzaj sumienia reprezentuje były prezydent Bronisław Komorowski:

Życzę Polsce po wyborach wielkiej koalicji, w której poza PO znajdą się też inne formacje aspirujące do dalszego modernizowania kraju - powiedział w sobotę w Pile (Wielkopolskie) b. prezydent Bronisław Komorowski. Jak stwierdził, byłaby to koalicja obrony dorobku 25-lecia wolności.

Bardzo bym chciał, żeby wybory zaowocowały możliwością utworzeniem wielkiej koalicji, która by miała aspiracje do dalszego modernizowania kraju i dalszego utrzymania kraju na tej drodze, którą idziemy 25 lat w ramach naszej wolności. To już każdy w swoim sumieniu musi odpowiedzieć na to, kto dzisiaj próbuje nam wmówić, że zmarnowaliśmy 25 lat wolności - powiedział na konferencji prasowej.

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Bronislaw-Komorowski-Zycze-Polsce-wielkiej-koalicji-po-wyborach-3422196.html

Sumienie Komorowskiego podpowiada naszym sumieniom, aby na PiS nie głosować, a głosować na PO, która poprowadzi do walki z PiS wielką koalicję.

Ta „wielka koalicja” przez posła Mariusza Kamińskiego określana jest „koalicją strachu”.

No i jest problem z sumieniem.

Cóż to jest sumienie?

Nie będę zajmował się „egzotycznymi” partiami i ugrupowaniami, które powstały z myślą o wyborach, ani tymi, które balansują na granicy progu wyborczego. One walczą o zaistnienie lub o istnienie i nie warto się nawet nimi zbytnio interesować. Ruch Kukiza – Kukiz’15 – to trochę inna bajka, bo choć bajkowy, to jednak Kukiz poważnie zaistniał na scenie politycznej,jako kandydat na prezydenta i szacunek mu się należy.

            Po co ja jednak to wszystko piszę i może tracę czas? Ano, po to i dlatego, że jestem wyborcą, na wybory wybieram się i swoimi spostrzeżeniami chciałbym się podzielić. Oczywiście, i jest to nieodwracalne w takiej rzeczywistości, jaka teraz się kształtuje, że będę głosował na Prawo i Sprawiedliwość.

            W Piśmie Świętym jest napisane: „Beze mnie nic nie możecie uczynić”. (J 15,5). Traktując treści i przesłanie Biblii jako uniwersalne i aktualne również w naszych czasach, ośmioletnie rządy PO i PSL traktuję jako Dopust Boży. Pan Bóg tak chciał, aby oni rządzili, żebyśmy my teraz patrząc na te ich rządy z perspektywy ośmiu lat i pięciu lat prezydentury Bronisława Komorowskiego z takich rządów otrząsnęli się i powtórzyli za Aleksandrem Kwaśniewskim, parafrazując – Polsko, nie idź dalej tą drogą!

            I może być zrządzeniem losu, jakby to niektórzy powiedzieli, ale też może być to sygnał dla naszego chrześcijańskiego sumienia, że Prawo i Sprawiedliwość wystartuje w wyborach z numerem 1 na listach wyborczych. Takie „pole position”.

            Zadałem sobie trud i poszukałem w Biblii cytatów, w których występuje zwrot „prawo i sprawiedliwość”. Oczywiście nadużyciem jest kojarzenie tego zwrotu z partią polityczną, ale zważywszy, że w Piśmie Świętym zwrotów:

platforma obywatelska

polskie stronnictwo ludowe

zjednoczona prawica

partia razem

korwin

kukiz’15

nowoczesna, nie uświadczysz, prawo i sprawiedliwość cieszy:

 On miłuje prawo i sprawiedliwość: ziemia jest pełna łaskawości Pańskiej.

                                                                                                        Ks. Psalmów 33,5

 Podstawą Twego tronu sprawiedliwość i prawo; 
przed Tobą kroczą łaska i wierność.    

                                                                                                        Ks. Psalmów 89,15

 Obłok i ciemność wokoło Niego, 
sprawiedliwość i prawo podstawą Jego tronu.

                                                                                        Ks. psalmów 97,2

Królem jest Potężny, co kocha sprawiedliwość. Ty ustanowiłeś to, co jest słuszne, prawo i sprawiedliwość w Jakubie Ty ustanowiłeś. 

                                                                                         Ks. Psalmów 99,4

 To mówi Pan: Wypełniajcie prawo i sprawiedliwość, uwalniajcie uciśnionego z rąk ciemięzcy, obcego zaś, sieroty i wdowy nie uciskajcie ani nie czyńcie im gwałtu; krwi niewinnej nie rozlewajcie w tym miejscu! 

                                                                                         Ks. Jeremiasza 22,3

 Czy się w tym okazujesz królem, że masz zapał do [budowania z] cedru? A może twój ojciec nie jadł i nie pił? Lecz on wykonywał prawo i sprawiedliwość i dlatego zażywał pomyślności. 

                                                                                          Ks. Jeremiasza 22,15

 Oto nadejdą dni - wyrocznia Pana - kiedy wzbudzę Dawidowi Odrośl sprawiedliwą. Będzie panował jako król, postępując roztropnie, i będzie wykonywał prawo i sprawiedliwość na ziemi. 

                                                                                          Ks. Jeremiasza 23,5

Tak mówi Pan Bóg: Niechże wam to wystarczy, wy, władcy Izraela! Połóżcie kres gwałtowi i uciskowi, a wypełniajcie prawo i sprawiedliwość! Zaprzestańcie obdzierania ludu mojego! - wyrocznia Pana Boga. 

                                                                                          Ks. Ezechiela 45,9

Jeśli sprawiedliwy odstąpił od sprawiedliwości, dopuszczał się grzechu i umarł, to umarł z powodu grzechów, które popełnił. A jeśli bezbożny odstąpił od bezbożności, której się oddawał, i postępuje według prawa i sprawiedliwości, to zachowa duszę swoją przy życiu. Zastanowił się i odstąpił od wszystkich swoich grzechów, które popełniał, i dlatego na pewno żyć będzie, a nie umrze
                                                                                          Ks. Ezechiela 18, 26-28

            Zwłaszcza ten przedostatni cytat jest bardzo aktualny. Zaprzestańcie obdzierania ludu mojego udzielni władcy Polski. A to my, wyborcy, mamy 25 października 2015 roku położyć kres gwałtowi i uciskowi, jaki jest udziałem tej obecnej władzy, a która całkiem poważnie zamierza dalej naród gwałcić i uciskać.

            Czas na zmiany. Czas na zmiany dla dobra Polskiego Ludu.

            Życzę wszystkim Polkom i Polakom chęci, aby pójść na wybory 25 października 2015 roku, i zagłosować zgodnie ze swoim sumieniem – jakie by nie było.