19 lipca 2015

Barszcz Sosnowskiego atakuje w Bielawie

   Głośno ostatnio o wrednej roślinie rodem ze Związku Radzieckiego – barszczu Sosnowskiego. Zapowiadana jest bardzo trudna i wyczerpująca walka z tym prezentem ze wschodu. A walczyć trzeba, bo kontakt z nią jest bardzo przykry, a dla niektórych osób nawet tragiczny.
            I u nas w Bielawie taką roślinę widziałem przy drodze za działkami na ul. Bohaterów Getta. Może to jednak ten nasz, przyjazny barszcz, ale czujnym być trzeba.








7 komentarzy:

  1. Barszcz Sosnowskiego cywilizacji homo sapiens nie zniszczy.
    Ale w tym stuleciu nasza cywilizacja już nie będzie istnieć-mamy to jak w banku!
    Pierwsze objawy katastrofy były widoczne podczas ostatnich upałów w Pakistanie.
    Temperatura +40 Celsjuszów i 100% wilgotność powietrza-to oznacza śmierć dla człowieka.
    Gdy temperatura +40 C utrzymuje się dłuższy okres czasu,zatrzymana zostaje także fotosynteza.
    O gejzerach wydobywającego się CH4 z rozmarzającego Morza Arktycznego nic się nie mówi,a to jest
    gaz gorszy od CO2.Codziennie masy metanu przesuwają się o jeden kilometr w kierunku równika.
    Papież Franciszek też to zrozumiał,ale czy nie za późno?

    Pracujmy!Więcej i więcej dla tych co nas oszukują!
    www.youtube.com/watch?v=2dCRgEDWVOU
    Henryk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W filmie jest kadr z polskiego filmu "Faraon" wg Prusa, co z przyjemnością odnotowałem.

      Usuń
  2. "Co to jest społeczeństwo informacyjne?Ideologiczny twór państwowych biurokratów czy precyzyjna
    etykieta opisująca stan społeczeństwa wskutek rozwoju zaawansowanych technologii?
    Ani jedno,ani drugie.Społeczeństwo informacyjne to puste stwierdzenie,które w warstwie ideologicznej
    już się wyczerpało,jego wartość opisowa,zaś jest równie mała."/Edwin Bendyk/

    Technologia wkracza w nasze życie drzwiami i oknami,ciągle nas czymś zaskakuje.
    GPS-y,społeczność internetowa,telefony i...technologia LIDAR,to kolejna bardzo ciekawa propozycja
    dla ludzi,którzy chcą poznać swoją okolicę i świat z innej"perspektywy".
    Polecam,ja odkryłem za pomocą tej technologii"rysunki Nazca:)"w Górach Sowich.Lidar potwierdził wiele innych moich tajemnic ukrytych w G.Sowich o których wiedziałem wcześniej.
    Dobrze by było,aby jako pierwsi zbadali te miejsca archeolodzy,bo pseudo-eksploratorzy zniszczą te
    miejsca a cenne przedmioty wywiozą za granicę.
    Toteż nie upubliczniam dokładnych namiarów co do lokalizacji bardzo ciekawych miejsc.
    I nie należy się zniechęcać,kiedy odkryte na mapie kręgi kamienne lub kurhany,mogą okazać się
    kupami śmierdzących śmieci wywiezionych do lasu.
    eloblog.pl/zostań-odkrywca-zaginionych-miejsc/
    -i 10 ukrytych niezwykłych miejsc w Polsce dwie części-polecam!

    Tutaj USA:
    opentopo.sdsc.edu/grids...
    Kto znajdzie największą dziurę w Ziemi?:)

    www.youtube.com/watch?v=jI9zQm15ZjM
    Henryk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Panie Henryku pisz Pan przewodnik, w jakikolwiek sposób niech Pan utrwali i udostępni swoją wiedzę o historii i historyjkach z naszych pięknych gór, bo dla bardzo wielu ludzi to tematy bardzo ciekawe.

      pzdr, TA

      Usuń
  3. Szanowni Państwo, na zdjęciach zamieszczonych jako ilustracja do artykułu jest barszcz zwyczajny - rodzimy gatunek niewymagający zwalczania. Jeśli macie wątpliwości, czy podejrzane przez Was rośliny to kaukaskie barszcze, polecamy kontakt z nami: http://barszcz.edu.pl lub https://goo.gl/6v8jTm
    Pozdrawiamy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękujemy "barszcz.edu.pl" za ważną informację. Były osoby, który ten barszcz pokazany na zdjęciu dotykały i już wyobrażały sobie oparzenia III stopnia. Edukacji nigdy za wiele.

      Usuń
  4. Nie tak dawno znalazły się pieniądze,żeby wystrzelać muflony w Górach Sowich,bo depczą porosty naskalne.Nigdy nie zauważyłem,aby muflony wędrowały po skałach.Najwięcej szkody wyrządzają sami
    leśnicy przy zrywce.Nie zwracają w ogóle uwagi na mrowiska,rośliny pod ochroną-liczy się tylko zysk.

    W Górach Sowich nie spotkałem Barszczu Sosnowskiego,ale rośnie już wzdłuż brzegów Nysy Kłodzkiej,od Kłodzka do Barda.W Kłodzku roślina jest usuwana z terenów komunalnych.
    Uważać muszą osoby biorące udział w spływach pontonowych,kajakowych i wędkarze.
    Czytelnicy lokalnej prasy w Nowej Rudzie informują,że napotykają tę roślinę(także wycieczki z dziećmi)
    w rejonie Ludwikowic Kł.,Krajanowa,Sokolicy.
    klodzko.express-miejski.pl/wiadomosci/page:2

    Ten inwazyjny olbrzym rozprzestrzenia się już w USA.W Nowym Jorku wywołuje wśród mieszkańców
    miasta strach.(To za stonkę:))
    www.youtube.com/?v=wg9Y9LZjCh4
    www--------------------------gegTonZ0pmo
    Nad usuwaniem czuwa Departament Ochrony Środowiska.

    Nowy Jork ma problem z jeszcze inną inwazyjną rośliną-Didymo(rock Snot) co znaczy"rockowy smark".Jest to glon porastający siedliska wodne,tworzący grube,brązowe maty na dnie.
    Ten"smark"najechał już na Europę Zachodnią i szybko posuwa się korytami rzek i strumieni
    na Wschód.
    Jak rozpoznać tego"rockowego smarka"Didymo:
    -kolor brązowy lub biały(nie zielony)
    -tworzy długie białe"ogony"jak mokra wełna
    -nie rozpada się w dłoni jak nasze rodzime glony
    Organizmy żyjące w rzekach zaatakowanych przez Didymo duszą się,także ryby.
    Obecnie nie ma sposobu na powstrzymanie inwazji"rockowego smarka".
    Henryk

    OdpowiedzUsuń

Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.