28 listopada 2014

Amen

            Jeszcze tylko kilka godzin do ciszy wyborczej przed drugą turą głosowania na stanowisko burmistrza Bielawy. Potem oczekiwanie na możliwość głosowania i następnie oczekiwanie na wynik głosowania, wynik, który zadecyduje, w jakim kierunku dalej pójdzie Bielawa.
            Kolejny już raz nasze miasto zostało zarzucone wizerunkami ustępującego burmistrza Dźwiniela, nachalnie proszącego o poparcie. Wizerunek Dźwiniela przemawia z każdego kąta Bielawy i wisi na każdym bez mała słupie. Sam szesnastoletni burmistrz śmiga po mieście i swoją osobą inspiruje niezmordowanie do podjęcia tej jednej, jedynie słusznej decyzji – tylko Ryszard Dźwiniel. Czy tak popularna i uwielbiana w Bielawie osoba, za jaką się uważa, potrzebuje aż takiego dymu?

            Dźwiniel boi się, że może przegrać. I on wie, że jeżeli on przegra, to wygra Bielawa, ale on swoje ego stawia ponad dobro Bielawy. W swoim uzurpatorskim pędzie do władzy już się zatracił, zabierając przy okazji ludzi, dla których interes stał się bogiem. Nie miałbym nic przeciw niemu, gdyby wygrał w pierwszej turze zdecydowaną większością głosów, ale taki wynik, przy uwzględnieniu elektoratu Hałaczkiewicza, Bielawę dzieli prawie po równo.
            I naprzeciwko niemu skromny, doświadczony samorządowiec – pan Piotr Łyżwa, Bielawianin z poczuciem odpowiedzialności za całą Bielawę. Piotr Łyżwa z poparciem znaczących osób w mieście, w powiecie i dalej. Człowiek uparty, który chce Bielawie służyć inaczej niż zasiedziały na stołku burmistrz Dźwiniel koncentrujący się przede wszystkim na chodnikach, drogach, rondach i inkubatorach. Pan Łyżwa ma pomysł, aby z determinacją dążyć do innej, nowej Bielawy, Bielawy, w której będą mieszkać szczęśliwi ludzie – wszyscy szczęśliwi.
            Przez ostatnie trzynaście miesięcy, przypatrując się bliżej osobie Ryszarda Dźwiniela i próbując zauważyć jego „samorodny talent”, o którym wspomniał w jednym ze swoich felietonów niezapomniany redaktor pan Piotr Laskowski, doszedłem do jednoznacznego wniosku:
            Co może nam zaoferować Dźwiniel jako burmistrz? Z całą pewnością jeszcze więcej Dźwiniela. I to jest nadrzędny cel jego działania (moim zdaniem, oczywiście). Powoli Dźwiniel staje się „markowym produktem Bielawy”, podobnie, jak to określił wieżę mojego parafialnego kościoła w swoich zamierzeniach na następną kadencję:
„ – promowanie wieży kościoła pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny jako markowego produktu turystyki kulturowej Gór Sowich”.
            I wcale bym się nie zdziwił, gdy ktoś, na informację, że jestem z Bielawy odpowie:
            - A Bielawa!? Wiem, Dźwiniel!
            I jeszcze wracając do niezapomnianego redaktora, pana Piotra Laskowskiego – krótko o klasie Dźwiniela podczas prowadzonej przez siebie kampanii wyborczej.
            Chwaląc Hałaczkiewicza w lizusowskim do niego oświadczeniu czytamy:
            Bielawa właśnie takiej kampanii potrzebuje – odpowiedzialnej, pełnej propozycji na przyszłość i co ważne pozbawionej nienawiści i oszczerstw.
            I jak to się ma do wyśmiewania się z kontrkandydata w niewybredny sposób, pana Piotra Łyżwy i jego ugrupowania „Porozumienia dla Bielawy”, na wyborczym spotkaniu?
I jak to się ma do straszenia mieszkańców Bielawy panem Piotrem Łyżwą?
I jak ma się to do określania rozmów z mieszkańcami, jako zaczepianie ludzi?
I jak ma się klasa Dźwiniela do przyzwolenia na publicznym spotkaniu na wyśmiewanie się w jego obecności z Krzyża Świętego?
To daję pod rozwagę bielawskim księżom proboszczom i jestem do ich dyspozycji.
           
Jeżeli Bielawianie ponownie wybiorą na burmistrza pana Ryszarda Dźwiniela – co będzie za cztery lata? Otóż mając na uwadze „ambitne” plany pana Patryka Hałaczkiewicza, myślę, że jego „wytężona” praca na rzecz Bielawy, jaką deklaruje, po to, żeby osiągnąć sukces w następnych wyborach samorządowych, może okazać się, że będzie pracą syzyfową. Mam na myśli, oczywiście, sukces wyborczy, a nie wymierne korzyści jego pracy dla miasta, za co już z góry mu dziękuję i której kibicuję. Za cztery lata w przypadku, kiedy Bielawianie teraz wybiorą na burmistrza Ryszarda Dźwiniela, burmistrzem zostanie dr Andrzej Hordyj. Jestem co do tego przekonany i nie tylko ja. Jego I-szym zastępcą będzie Ryszard Dźwiniel. Zamienią się miejscami jak Putin z Miedwiediewem, bo i elektorat u nas podobny do rosyjskiego. Ale, tu niespodzianka, drugim wiceburmistrzem nie będzie już Mariusz Pach.
         I tak, jakakolwiek inna grupa aktywistów w Bielawie, łącznie z Patrykiem Hałaczkiewiczem. zostanie zastopowana na całe dziesięciolecia. Ta władza władzy nie odda nigdy.
            Tylko teraz jest wyjątkowa i ostatnia realna szansa dla Bielawy, aby zmienić w sferze zarządzania elitę polityczną. Jeżeli faktycznie tego chcemy.
            Kto zdecyduje o wyniku wyborczym w niedzielę?
            Myślę, że właśnie ci niezdecydowani. Widząc, jaki jest układ „sił”, to ich głosy przeważą.
            A każdy głosujący, niech ma na uwadze przede wszystkim dobro Bielawy. Było dość czasu i możliwości, aby iść do urn z decyzją na TAK dla Bielawy. Na TAK dla Piotra Łyżwy.

            Amen.


9 komentarzy:

  1. Myślałem że przez pana przemawaia fanatyzm religijny(co można zrozumieć i współczuć) jednak z religią nie mają pana poglady nic wspólnego .Za dużo w nich szerzonej nienawiści i kłamstwa propagowanego na użytek własny i osób ze swojego najbliższego otoczenia.Niech pan dalej chodzi po parku za maszynami budowlanymi i robi zdjecia kolein jakie pozostawiają ich koła i szydzi z władzy bo to najlepiej pan potrafi udając "obiektywnego" obywatela.Ciekawe czy z równą zaciekłością będzie pan krytykował ten obiekt po zakończeniu prac bo odnoszę wrażenie że omija pan wszystkie pozytywne i doceniane przez obywateli miasta efekty inwestycji których nie będę wymieniał bo pan tam albo nie był albo nie widział albo nie chciał ich widzieć.Mieszając dodatkowo swoje obsesyjne opinie i wypowiedzi z wiarą sądzę że pan pobłądził.Tylko Piotr Łyżwa.Nie ośmielę się napisać słowa którym pan rozpoczął swój wywód.Szkoda mojego czasu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. prawda w oczy kole, może chusteczka na pożegnanie? czas na zmiany TAK dla Łyżwy!!!

      Usuń
  2. Szanowny Anonimie. Skąd tak mało odwagi, aby napisać słowo amen - "niech się tak stanie". Co do pozytywnych zmian, jakie niewątpliwie zachodzą w naszym mieście, to wypowiadałem się wielokrotnie. O parku również już od kwietnia, a nawet wcześniej. To, co opisuję o parku ostatnio, traktuję w kontekście robienia z mieszkańców powolnych durni. Gdyby park był skończony we wrześniu, jak było planowane, sytuacja zapewne byłaby inna. Trudno zakwalifikować jako sukces dla władzy to, co dzieje się w parku. A, żeby mnie oceniać bardziej obiektywnie, proszę przeczytać te prawie 800 postów. Chciałbym jednocześnie dowiedzieć się, co w Anonima rozumieniu, w kontekście mojego tekstu znaczy "nienawiść" i "kłamstwo propagandowe". Życzę trzeźwego spojrzenia na bielawską rzeczywistość, a szanownego Anonima zapraszam na krótką, a może i dłuższą rozmowę. Może być ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Porównanie do Putina i Miedwiediewa bardzo trafne, Panie Bolesławie. Zasiedzieli się i zapomnieli co to znaczy służba społeczeństwu. Warto ich oderwać od stołków i dać szansę Bielawie na mądry rozwój wybierając NOWEGO Burmistrza Miasta.

    OdpowiedzUsuń
  4. W Plebiscycie na 10 Najlepszych Sportowców Polski 2014 głosuję na łyżwiarza--Zbigniewa Bródkę!
    :))
    Henryk

    OdpowiedzUsuń
  5. Pacha już nie ma - oczywiście jeśli Dźwiniel wygra. Pacha już poświęcił na "ołtarzu zmian" bo tak jak nie raz się słyszało .. Pach jest czy go nie ma i tak nie ma to większego znaczenia. W tej sytuacji nie ma zmiłuj się, a wiecie kto jeszcze nie wie o tych zamiarach ? Oczywiście ich adresat. A wiecie kto zajmie jego miejsce ?
    Pozdrawiam -

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzień dobry, panie Bolesławie...
    Mam nadzieję, że dzisiejszy dzień będzie dla nas dobrym dniem, ze Bielawianie wykażą trochę wrażliwości i zorientują się, że kampania pana Dźwiniela nie tylko jest żałosna, ale wykorzystująca wcześniejszą pozycję zawodową.
    Naprawdę nie trzeba mieć doktoratu by zrozumieć, że te normalne działania w czasie kadencji p. Dźwiniela... było normą..zwykłą normą. Ja osobiście nawet już nie mogę patrzeć te ulice piękne i puste.Proszę opatrzność o rozum dla Bielawian...i dziękuję p. boleslawie za trafne i pełne wrażliwości artykuły, które czytam zgadzając sie z panem w 100 %.... DZIĘKI... mam nadzieje, że bedzie dobrze, pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  7. I ja bardzo dziękuję za miłe słowa i te 100%. To dla mnie bardzo ważne, zwłaszcza w przypadku, gdy są osoby, które powinni głosić przede wszystkim miłość, a w moich artykułach widzą przede wszystkim nienawiść. Wczoraj, będąc w Dzierżoniowie na podsumowaniu 6 Dolnośląskiego Przeglądu Plastyki Nieprofesjonalnej, w którym udział wzięło ponad 160 uczestników z całego Dolnego Śląska i również Czech, którzy przysłali 600 prac, w którym to konkursie w kategorii grafiki mój syn zajął II miejsce i miałem przyjemność widzieć go na scenie kinoteatru w towarzystwie burmistrza Dzierżoniowa, po uroczystym otwarciu Galerii Na Piętrze w DOKu, robiłem zdjęcia. Podszedł do mnie, po jakimś czasie nieznajomy mi pan i w miłych słowach wyraził uznanie za moje odważne pisanie na blogu i podziękował. Chyba rozpoznał mnie po fizjonomii. Zapytałem, czy w moich artykułach przejawia się nienawiść. Był zdziwiony moim pytaniem i kategorycznie zaprzeczył. Zapytałem i pytam każdego, czy to może być prawdą? - i nie znajduję potwierdzenia. Bardzo dziękuję Panu za te szczere słowa uznania.

    OdpowiedzUsuń
  8. I Mamy wyniki - Gratulacje dla Nowej Ekipy - oby nie poszła w ślady starej. Mam nadzieję że będzie Pan otwarcie Tępił nepotyzm i kolesiostwo.

    OdpowiedzUsuń

Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.