I ja byłem studentem WUML-u, o czym
już wspominałem, chociaż na pewno wcześniej. Na koniec 1984 roku stałem już
przy maszynie drukarskiej jako pomocnik i uczyłem się trudnej sztuki drukowania
tkanin. Za swoje przekonania i manifestowaną niechęć do PZPR, musiałem odbyć
pięcioletnią kwarantannę na stanowisku fizycznym, bo ideologicznie nie
pasowałem na stanowisko kierownicze w zakładzie pracy.
Ale ten WUML dla mnie, to też
ciekawe doświadczenie. Ja tam na WUML się nie prosiłem i na zajęciach czułem
się jako bierny wywiadowca. Poruszane zagadnienia pokrywały się z tym, czego
jeszcze niedawno uczyłem się na studiach na Politechnice. Był czas, że z
Heńkiem Gołębiewskim przestaliśmy na zajęcia WUML-u uczęszczać. Jednak nie było
to bez konsekwencji, bo chyba po dwóch miesiącach zawołano nas do I sekretarza
KZ PZPR tow. Leszka Laskowskiego i w obecności dyr. Czirsona i szefa kontroli
partyjnej tow. (nazwisko ze względu na
dobrą znajomość pominę) byliśmy sympatycznie, po ojcowsku instruowani. Nie
tłumaczyliśmy się, ale bardzo nam się chciało śmiać. Oczywiście musieliśmy
obiecać, że na zajęcia będziemy chodzić i chodziliśmy. Z partią żartów nie
było.
Kiedy przyszło do egzaminów w KM
PZPR i otrzymałem pytania na egzaminie ustnym (pisemnego na szczęście nie
było), próbowałem bazować na wiedzy ze studiów i z obserwacji w zakładzie, bo
zdolnym studentem WUML-u jednak nie byłem. Po tylu egzaminach na studiach
miałem praktykę, jak zdawać egzamin, gdy ma się mało do powiedzenia. Trzeba
mówić właśnie dużo i niekoniecznie na temat. Egzaminator był jeden, a więc
byliśmy sam na sam i on mnie nie znał. Dlatego bardzo mnie rozbawiło jego
stwierdzenie na podsumowanie rozmowy, gdy ostatecznie dostałem trójkę, aby
egzamin zaliczyć i tym samym ukończyć studia:
- Wiecie towarzyszu! Kto jak nie my…
Żeby ten towarzysz wiedział, co ja
myślę o nim o tej jego całej partii? Było śmiesznie, ale i strasznie.
W Bielawie powołano też do życia
Szkołę Aktywu Partyjnego dla robotników, czym chwali się I sekretarz
„Bielbawu”, dobrze nam znany były towarzysz
Ryszard Dźwiniel. Uczono w tej szkole ogólnych prawidłowości budowy
socjalizmu i aktualnych problemów walki klasowej.
Co zostało z tamtych czasów? Partia
sama się rozwiązała i partii już nie ma. Ale pozostali ci sami ludzie, którzy
szybko zorganizowali się w następne, popezetpeerowskie partie: SdRP, SLD. I choć
nie głoszą szowinistycznych haseł o przewodniej sile narodu i walce klas, to są
to ci sami przywódcy, dalej mieszający ludziom w głowach. I to ci sami, dalej
chcą decydować o naszym losie, zasiadając w Radach Miejskich, Powiatowych i Sejmikach
Wojewódzkich. Dźwiniel, Skowroński, Białek, Pajda Adam, Jankowski – to ci sami
ludzie partii. Pamiętajmy o tym przy najbliższych wyborach. Oczywiście nie
mówię tego do ludzi z nimi związanymi i ich popierającymi bezkrytycznie. Oni
mają prawo do swoich przekonań i oceny.
Kiedy oglądałem na Sudeckiej
materiał z rozpoczęcia kampanii wyborczej SLD, znów uderzyła mnie arogancja,
pewność i poczucie misji tych spadkobierców PZPR, ale i zakłamanie w
wypowiedziach.
Pani ostro wchodząca z inauguracją:
EDUKACJA ! PRACA! RODZINA!
I chce się dodać – ZAKŁAMANIE I
OCHYDA
Bo, o jakiej pracy w Bielawie mówi
SLD? Tej pracy za cztery dźwinielowskie kadencje w Bielawie, za które odpowiada
SLD, nie przybyło. Jakie to miasto, w jednym stwierdzeniu wypowiada się Najwyższa
Izba Kontroli, jaka gościła w Bielawie w lipcu tego roku w związku z
nieprawidłowościami, jakie miały miejsce przy powstawaniu Inkubatora
Przedsiębiorczości, a w co zamieszani byli bezpośrednio burmistrz,
wiceburmistrz ds. Rozwoju Miasta, prezes MZBM i BARL. NIK pisze:
Do głównych
problemów Gminy Bielawa należy bowiem wysoka stopa bezrobocia i stopień ubóstwa
społeczeństwa oraz masowe jej opuszczanie przez ludzi młodych.
Czy
naprawdę dalej chcemy, żeby ci pociotkowie PZPR pogłębiali nasze ubóstwo? Czy
dalej chcemy, żeby przy rządzeniu SLD w Bielawie i Dźwiniela opuściło nasze
miasto następne pokolenie młodych ludzi?
Bielawianie! Ratujmy Bielawę przed
Dźwinielem, Hordyjem, Pachem, SLD i wszystkimi ludźmi z nimi związanymi. Taka
sytuacja to dramat dla Bielawy. oni są już dobrze ustawieni, strasznie, aż
nieprzyzwoicie bogaci i tylko dlatego, że bazują na naszej naiwności, na
naiwności tych mieszkańców Bielawy, którzy przez lata dają się nabierać na
chwytliwe hasła zupełnie bez pokrycia. Na hasła głoszone z szyderstwem
PZPR-rowskich pociotków. Głosujcie na sprawdzony zespół? Sprawdzony w czym?
Moje spostrzeżenia potwierdza
wypowiedź pana Zbigniewa Skowrońskiego na Sudeckiej. Jeśli mówi, że powiat
potrzebuje ludzi bardzo dobrze wykształconych, to dlaczego wyrzucono z pracy bardzo
dobrze wykształconego dra pana Rafała Brzezińskiego? To, co opowiada w świetle
prodźwinielowskiej Sudeckiej, to jest
hipokryzja. To jest haniebne.
Podobnie jest, gdy opowiada o
rodzinie, w której spełniają się marzenia. Jaki model rodziny forsuje obecnie
SLD? Przecież z tym SLD się nawet nie kryje i promuje wzorce narzucane przez UE. I
nie jest to rodzina tradycyjna: Tata, mama, dzieci, ale również pan, pan,
dzieci i pani, pani dzieci.
Czy na takich ludzi będziecie
głosować? Dobrze się zastanówcie i nie dawajcie się nabierać na miłe uśmiechy
wielu dobrych, zacnych i zasłużonych
ludzi w Bielawie, którzy sprzedali swoją godność za miejsce na liście SLD na
wybory.
Nie wiedzą, co czynią i to jest już
nie tylko smutne – to jest tragiczne.
I mówię to również do Pana, Panie
Stanisławie. Jak Pan mógł to zrobić?
Synonim krzywdzące oskarżenie :
OdpowiedzUsuńSynonimy do wyrażenia krzywdzące oskarżenie:
afront, bluźnierstwo, insynuacja, kalumnia, obelga, obmowa, oszczerstwo, pomówienie, potwarz, szyderstwo, zarzut, zniesławienie, zniewaga
Synonimy wyrażenia krzywdzące oskarżenie z podziałem na grupy znaczeniowe:
krzywdzące oskarżenie:
afront, bluźnierstwo, insynuacja, kalumnia, obelga, obmowa, oszczerstwo, pomówienie, potwarz, szyderstwo, zarzut, zniesławienie, zniewaga
Synonimy do słowa oszczerstwo:
afront, anonim, bluźnierstwo, denuncjacja, doniesienie, donos, fałsz, fałszywe oskarżenie, impeachment, inkryminacja, insynuacja, kalumnia, kłamstwo, krytyka, krzywdzące oskarżenie, nagonka, nieprawda, niesłuszność, obelga, obmowa, obraza, obrazoburstwo, obwinienie, oplotkowanie, oskarżenie, paszkwil, plotka, plotki, pomówienie, potwarz, szyderstwo, świętokradztwo, ubliżenie, uchybienie, ujma, wymysł, zarzut, zniesławienie, zniewaga
Synonimy do słowa pomówienie:
afront, anonim, bluźnierstwo, denuncjacja, domniemanie winy, doniesienie, donos, donosik, fałszywe oskarżenie, impeachment, inkryminacja, insynuacja, kalumnia, krytyka, krzywdzące oskarżenie, meldunek, nagonka, obelga, obgadanie, obmowa, obmówienie, obwinienie, oczernienie, omówienie, oplotkowanie, oplucie, oskarżenie, oszczerstwo, oszkalowanie, plotka, podejrzenie, podyskutowanie, pogadanie, pogawędzenie, poniżenie, porozmawianie, posądzenie, potwarz, raport, spoliczkowanie, spotwarzenie, szyderstwo, tajne doniesienie, tajne oskarżenie, ubliżenie, wymysł, zarzucenie, zarzut, zaskarżenie, zgłoszenie do władz, zhańbienie, zniesławienie, zniewaga
zastanów się p. blogerze nad tym co piszesz !!!??
Co znów źle napisałem? Proszę napisać! Może w czymś się zagalopowałem, może napisałem nieprawdę? Bardzo proszę o konkretny zarzut, a nie jakieś tam "pogadanie" czy "pogawędzenie".
UsuńWidać ,że cię to boli. Prawda w oczy kole ,bo pochodzisz z rodziny PZPR .
Usuń