Zdecydowałem się poruszyć, co prawda
w skrócie, temat ciała, jakie jest w naszej parafii WNMP w Bielawie, a to za
przyczyną wczorajszych ogłoszeń duszpasterskich:
W tym dniu o godz. 19.00 w Salce Domu
Parafialnego, odbędzie się spotkanie
Członków Rady Parafialnej.
Ja chciałbym być świadomym parafianinem,
uświadomionym również na tyle, na ile na to zasługuję. W kwestii Rady
Parafialnej chyba na uświadomienie nie zasługuję, bo nie mam zupełnie wiedzy,
co to jest Rada Parafialna, do czego służy i czym się zajmuje. Próżne jest
poszukiwanie informacji na ten temat na internetowej stronie parafialnej, bo
choć ikonka jest, to aktywna już nie jest. Zresztą dotyczy to wszystkich innych
ikonek dotyczących grup parafialnych, za wyjątkiem Grupy Rowerowej „Wiraż”.
Pocieszające jest to, że inni parafianie też nic nie wiedzą i przypuszczam -
oprócz Rady Parafialnej i ks. Proboszcza nikt inny nic nie wie, pociecha to jest jednak marna w moim
mniemaniu.
Rada Parafialna bieżącej kadencji
powołana była chyba wiosną zeszłego roku, oczywiście w sposób tajny, bo nikt o
niczym nic nie wiedział. Czy były jakieś wybory demokratyczne czy
niedemokratyczne? – nie wiadomo. Informacji nie było. Nie podano również składu
Rady.
Kiedy podczas zeszłorocznej Drogi Krzyżowej
ulicami naszego miasta wywołano do niesienia krzyża członków Rady Parafialnej,
podszedłem bliżej z ciekawości, aby zobaczyć, kto w tej Radzie jest. To była
wyjątkowa okazja, choć nie jestem pewien, czy byli wszyscy.
Mając na uwadze naszą Radę Parafialną
zadaję sobie sporo pytań, na które, wydaje mi się, nie ma powodów, żeby nie
odpowiedzieć. No chyba, że Rada Parafialna jest faktycznie tajna i obrady są
tajne, a mogę tak przypuszczać, skoro nie ma sprawozdań z posiedzeń czy
postojeń.
Chciałbym wiedzieć:
- po co jest Rada Parafialna,
- w jaki sposób powoływana jest Rada,
- kto wchodzi w skład Rady,
- czym Rada się zajmuje i co może,
- czy Rada przyjmuje od parafian sprawy
związane z życiem parafii?
To tak w skrócie. Myślę też, że dobrze
byłoby zamieszczać sprawozdania z posiedzeń Rady Parafialnej np. w Internecie
na stronie parafii i w parafialnym czasopiśmie „Zwiastun”, no chyba, że Rada
jest tajna.
Rada parafialna jak i cała reszta firmy "Kościól Katolicki" to jedna wielka niewiadoma, których jets bardzo dużo, cała firma ta to ściema, warto temat podrążyć, ja kiedyś drązyłem, a naeet należałem do kilka przez 12 lat - dzisiaj już nie chodze do kościoła to co widziałem, słyszałem itd przechodzi ludzkie pojęcie, dziękuję księżą, radom itp za zniechęcenie mnie do kościoła, kościół to ściema, kłamstwo, manipulacja ludźmi, kościół jako instytucja oczywiście na nie religia.POWODZENIA!
OdpowiedzUsuńDo poprzednika. Ta "firma" żyje i pracuje również dla pana dobra od ponad dwóch tysięcy lat. Czym była by wiara gdyby nie było pasterzy a to że bywają ułomni- no cóż to też ludzie ale to nie powód by ich poniżać i wszystkich pakować do jednego worka. Poza tym wypadało by mieć odwagę się podpisać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę więcej tolerancji i zrozumienia.
A swoją drogą temat ciekawy panie Bolesławie może uda się tą tajną tajemnicę rozwikłać a może rozwiązanie jest bardzo proste.
A. Karasiński
Rozwiązanie jest faktycznie bardzo proste. Potrzeba tylko trochę wyobraźni i trochę szacunku w tej sprawie dla parafian. Papież Franciszek daje dobry przykład dla wszystkich, aby wzajemnie się szanować i być otwartym do braci i sióstr w trosce właśnie o Kościół, który przecież jest wspólnotą tak Duchownych jak i Świeckich. No i warto też mieć na uwadze, że Świeckich w Kościele jest zdecydowanie więcej,
OdpowiedzUsuńRadę parafialną powołuje i odwołuje biskup na wniosek proboszcza. Tu nie ma żadnych wyborów, kogo proboszcz uważa za potrzebnego, tego do rady sobie bierze. Rada ma swoje kadencje i żadnych kompetencji, może animować, pracować na rzecz, organizować i czasami coś opiniować. Ciało pozorne, aczkolwiek jako narzędzie czasem pożyteczne.
OdpowiedzUsuńTo byłaby całkiem fajna rzecz, gdyby wybory do rady były powszechne wśród parafian, a sama rada miała kompetencje nadzoru choć nad finansami parafialnymi. To by była prawdziwa wspólnota, jak za początków chrześcijaństwa.
TA
No i dzięki "TA" sprawa nieco się rozjaśnia. Pisząc że rozwiązanie tajemnicy może być proste miałem na myśli to że kiedy pojawi się ogłoszenie o zebraniu Rady... i nie będzie zaznaczone że jest ona tajna/poufna to się pan na to spotkanie pofatyguje a my chętnie przeczytamy z tego relację. Pozdrawiam A Karasiński
OdpowiedzUsuńKurdesz,kurdesz,nad kurdeszami-chciałoby się zaśpiewać!!
OdpowiedzUsuń"rymierz-wiersze.blog.onet.pl/2009/05/16/ulica-ksiedza-franciszka-pralata/"
"vogel-soya.de"
"landauf.se"
"www.ebay.ch/sch/"
"www.amazon.de"
Pozdrawiam:)
Szczegółowy opis dotyczący Duszpasterskiej Rady Parafialnej jest w Kodeksie Prawa Kanonicznego:
OdpowiedzUsuńhttp://www.pastoralna.pl/files/121%20TPS%201-4%20Duszpasterska%20rada%20parafialna.pdf
Jak mamy jakiekolwiek wątpliwości co do funkcjonowania instytucji kościelnych warto tam zajrzeć, Kodeks Prawa Kanonicznego został również opracowany dla wiernych, więc aby "wierzyć bardziej" to i takie dokumenty należy w przestudiować.
Członek Rady Parafialnej
Nie chodzę do kościoła bo jest mi nie podrodze,
OdpowiedzUsuńZamiast się gorączkować proszę po prostu doczytać.
OdpowiedzUsuńW Polsce podstawą prawną do tworzenia Duszpasterskich Rad Parafialnych są Wytyczne w sprawie Parafialnych Rad Duszpasterskich, wypracowane przez Komisję Episkopatu ds. Apostolstwa Świeckich już w 1975 r.
Panie Bolesławie, jak Pan taki ciekawy jest wszystkiego to zapraszam w sobotę do świdnickiej katedry na godz. 9.00, rozpoczyna się III diecezjalne (wcale nie tajne) forum rad parafialnych. Z pewnością tam Pan się wszystkiego wypyta. I biskup będzie i wydział duszpasterski i przedstawiciele Rad Parafialnych z całej diecezji.
OdpowiedzUsuńI można było zapytać ks. biskupa o Radę Parafialną w naszej parafii?Jeśli tak to szkoda, że mnie tam w Świdnicy nie było. Właśnie dopiero co wróciłem z Włocławka, gdzie przebywałem od środy.
OdpowiedzUsuńMszę miał ks. bp. Adam, był dostępny jak nikt inny, a po za tym 5 godzin w seminarium wśród księży z kurii świdnickiej i Wrocławia, dałoby taką możliwość
OdpowiedzUsuńZaczynam żałować, że nie jestem w Radzie Parafialnej. Spotkanie z ks. bpem Adamem, zapewne dałoby mi wiele radości. To stwierdzenie "dostepny jak nikt inny" daje wiele do myślenia i potwierdzam. Miałem okazję widzieć zachowanie się tego świętego kapłana nie tylko podczas pieszej pielgrzymki na Jasną Górę, ale i w Wambierzycach podczas spotkania z młodzieżą (ja już niestety tylko młody duchem). Jak to byłoby pięknie, żeby było wiecej takich ludzi "dostępnych jak nikt inny".
OdpowiedzUsuńSzanowny Panie jeżeli Pan ma jakieś palące kwestię, na stronie diecezjalnej http://www.diecezja.swidnica.pl/ jest kalendarz obu świdnickich biskupów. Są dni kiedy biskupi przyjmują w kurii i można z nimi się podzielić swoimi problemami, ręczę, że biskup każdego wysłucha.
OdpowiedzUsuńProblem jest w tym, że ja nie mam problemów, a przynajmniej nie takich o jakie posądza mnie anonimowy rozmówca z 9 czerwca z godz. 19:36, żeby od razu lecieć do ks. biskupa. Wszystkie kwestie związane z naszą parafią przecież lepiej załatwić na miejscu. Jeśli mówić o problemach, to właśnie jest ten problem, jak to zrobić?
UsuńMyślę, że wystarczy po Mszy św. niedzielnej podejść do ks. Prałata i go zapytać...
UsuńA ja myślę, że ks. Prałat może o trym powiedzieć w ogłoszeniach parafialnych, wypowiedzieć się w parafialnej gazecie "Zwiastun" lub nawet napisać artykuł o Radzie Parafialnej na mojego bloga w zakładce "Gościnnie". Rada Parafialna w naszej parafii jest marginalizowana, ale i tak nie jest najgorzej. Słyszałem o parafiach, gdzie Radę Parafialną powołuje się, jak ma przyjechać biskup na wizytację, a to odbywa się najczęściej raz na pięć lat.
Usuń