Dzisiaj
w czasie masowej imprezy plenerowej jakim niewątpliwie jest coroczny dzierżoniowski
„TRAKT”, można było spotkać na trasach rowerowych i na „OSiRze” praktycznie
komplet Wirażowców, co było bardzo budujące i miłe. Tylko w grupie, w której ja
w tym roku jechałem, a więc na 60 km, było nas pięciu. W czasie jazdy i już na
spotkaniu po zameldowaniu się na mecie w Dzierżoniowie oprócz narzekań, że
Bielawa nie potrafi zorganizować podobnej imprezy, o czym aż mnie świerzbi,
żeby napisać felieton z uwzględnieniem zapytania, za co nasi pracownicy
zatrudnieni w służbach odpowiedzialnych za sport i turystykę biorą
wynagrodzenie, wyrażano zdziwienie, że tak prężnie działająca w Bielawie przy
parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny Grupa Rowerowa „Wiraż” została
przez organizatorów i opiekunów praktycznie opuszczona, zapomniana, o której
przypomina się raczej tylko przy okazji noszenia feretronów podczas religijnych
uroczystości. Nie będę pisał nazwiskami, bo może przyjdzie czas refleksji i
bicia się w pierś, czego nikomu nie można zabierać i zabraniać.
Ludzie chcą jeździć w grupie, jak za
dawnych, dobrych czasów. Można pogodzić się z brakiem oficjalnych spotkań przy
herbatce i ciasteczkach, ale tu chodzi o coś innego, czego może nie wszyscy „na
górze” rozumieją. Chodzi o poważne traktowanie poważnych ludzi.
Ja nie będę organizował rowerowych
pielgrzymek, bo nie mam wpływu na parafialne ogłoszenia, ale, po
zapotrzebowaniu i miłych wspomnieniach, a nawet bardzo miłych z poprzedniego
roku, kiedy to w soboty spotykaliśmy się i jeździliśmy po okolicy, temat wraca
na wokandę. Dlatego już od najbliższej soboty, tj. od 17 maja, zapraszamy na
cotygodniowe, sobotnie spotkania rowerowe wszystkich zainteresowanych z Bielawy
i okolicy. Akcja jest spontaniczna, to znaczy:
-
nie wiadomo, gdzie pojedziemy,
-
wyżywienie we własnym zakresie na trasę do 100 km,
-
nie ma żadnych opłat i każdy odpowiada za siebie,
-
nie ma przewodnika, ani osoby odpowiedzialnej za grupę,
-
osoby niepełnoletnie – z opiekunami,
-
obowiązkowo kaski,
-
rowery dowolne,
-
nie obowiązują kamizelki „Wirażu”, ale też nie ma zakazu.
Proponujemy, jeśli nie będzie padał deszcz, wyjazdy o godz. 10.00
spod pomnika świętego Jana Pawła II w Bielawie.
Serdecznie wszystkich zapraszamy, również
wszystkich księży z naszej i okolicznych parafii. Liczymy również na owocną
współpracę z Duszpasterstwem Mężczyzn przy naszej parafii.
Proszę przekazywać tę informację
wszystkim zainteresowanym. Proszę również zastanowić się nad trasami – na początek
tak do 60 km.
Wyjazd punktualnie o godz. 10.00.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.