List otwarty do burmistrza Bielawy
Szanowny
Panie Burmistrzu, chcę zapewnić, że nie wierzę, że tegoroczny budżet naszego
miasta po raz kolejny przyczyni się do rozwoju Bielawy.
Wiem,
że miejskimi finansami samorząd dysponuje zgodnie z prawem i co najważniejsze,
z korzyścią nie dla wszystkich mieszkańców.
Jak
co roku tak i teraz zachęcam również wszystkich do kierowania uwag odnośnie
spraw związanych z funkcjonowaniem miasta. Może Pan i Państwo kontaktować się ze
mną osobiście każdego dnia (nocy nie) bądź za pomocą poczty elektronicznej boleslawstawicki@gmail.com. Na
kontakt czekam również na swoim blogu
boleslawstawicki.blogspot.com. (Facebooka też mam, ale zapomniałem hasła).
Z poważaniem
Blogger Bielawy
mgr inż. Bolesław Stawicki
(List burmistra Bielawy zamieszczony w "Wiadomościach Bielawskich" 2 (393) 1 - 28 lutego 2014 r.)
Z mowy ciała jaką prezentuje Burmistrz na prezentowanym zdjęciu wynika, że ma coś do ukrycia. Świadczą o tym schowane dłonie. Przeciwnie, gdyby dłonie były widoczne, komunikacja pozawerbalna kazałaby nam odbierać go jako w kategoriach szczerości, otwartości i niewinności. Wniosek nr 1 - człowiek od budowy wizerunku do wymiany ;)
OdpowiedzUsuńInne wnioski pozostawiam do domysłów :)
Teraz masz porównanie jak pracował Dźwiniel. Z tego co słyszę to przyszła władza jako swój program przedstawia likwidację straży miejskiej. Od inteligentny program. Nie ma co
OdpowiedzUsuń