29 września 2019

Plac Wolności dla Dyducha


Mimo trwającej intensywnie kampanii wyborczej do polskiego parlamentu, na moim blogu błoga cisza i spokój. Nie tak, jak było w 2015 roku. Może to i ma dobre strony, bo po co się wypowiadać publicznie i zbierać negatywne komentarze, jak nawet ostatnio, nawet na priv na Facebooku, do czego już się właściwie przyzwyczaiłem:


Dopiero teraz widzę, że potwierdzają się opinie innych na Pana temat.

Do tego jeszcze trzeba dodać często powtarzające się „jad i nienawiść”, a nawet „nikczemność” i koniecznie chrześcijanina, i katolika, aby mieć już pełny obraz mojej zdegenerowanej osobowości. Można pisać, oczywiście, o kwiatkach i pszczółkach – tylko kto to będzie czytał i jaki z tego pożytek?
Może bym i nie napisał tego artykułu, tym bardziej, że to przecież niedziela i raczej należałoby apostołować, ale zdecydowane przeciwstawianie się złu, też można potraktować jako apostołowanie.
Tak więc zostałem zbesztany prywatnie w Internecie, że dzieją się dziwne rzeczy w Bielawie, a ja nie reaguję. Właściwie to nawet się ucieszyłem takim listem, no bo powinno mnie, no bo kogo, to ruszać:

Panie Bolesławie, Plac Wolności w Bielawie, a na ośmiu latarniach wokół mądrej Sowy zawisł podwójny portret Dyduch - Lewica. Na ten krąg D-ducha spozierają okna Ratusza i… Pana to nie rusza?

Nawet trochę się ta wypowiedź rymuje – Ratusza… rusza, co dodaje jeszcze wypowiedzi poezji. No i jak się tematem nie zająć, jak tu taka poezja?
Pojechałem, zobaczyłem, zdjęcia porobiłem i piszę, bo temat faktycznie jest frapujący i całkiem ciekawy politycznie. Samo to, że Plac Wolności w Bielawie został udostępniony wyłącznie dla prominentnego członka SLD (Sojusz Lewicy Demokratycznej), który zabiega o głosy w kampanii do parlamentu, jest kontrowersyjny. Inni chętni do parlamentu karnie wiszą sobie na ogrodzeniach w Bielawie (płotach i siatkach), a pan Dychuch wisi sobie na wszystkich latarniach w sercu Bielawy – na Placu Wolności.











Myślę, że może pan burmistrz Bielawy, doktor Andrzej Hordyj, pokazał, że jest człowiekiem jednej opcji, że jest człowiekiem ostatnio rozumianej Lewicy (SLD Czarzastego, Razem Zandberga, Wiosna Biedronia), a nie burmistrzem wszystkich Bielawian. Właściwie, to nawet się nie dziwię. Lata spędzone w samorządzie u boku byłego I-go sekretarza PZPR Bielbawu, towarzysza Ryszarda Dźwiniela, nie może pozostawać bez wpływu na obecne zachowania, zwłaszcza podczas tak ważnej kampanii wyborczej. No i sam pan Dyduch wszak był swego czasu związany z bielawskim samorządem przy burmistrzu Dźwinielu (tak gadali swego czasu) i zapewne nie charytatywnie. Może i stąd sentyment to tego wyjątkowego miejsca w sercu Bielawy, które wobec mądrej Sowy, jak to było wyrażone w liście, zostało wykorzystane politycznie. Czy zgodnie z przepisami? Jeśli nawet tak, to jest to bardzo nieelegancko, Panie Burmistrzu.
Ja jestem spokojny o wynik wyborów, może i dlatego tak mało na ten temat piszę. PiS może być nawet zaskoczony wynikiem, który nie będzie niższy niż 55%.
Ja osobiście wybieram normalną normalność PiSu, a nie nienormalną normalność Marka Dyducha, czego i wszystkim wyborcom szczerze życzę.

Jeszcze takie krótkie P.S. do tej wypowiedzi, a zarazem spostrzeżenie.
Na tych ostatnich trzech zdjęciach pan Marek Dyduch jakby spadał. Na pierwszym w rzędzie jest zdecydowanie wysoko, na drugim już niżej, a na trzecim już całkiem nisko. Czyżby on sam i jego idee symbolicznie upadały, i sięgały bielawskiego bruku?

Bielawo! Rozerwij wreszcie łańcuchy postkomunistycznego zniewolenia!












4 komentarze:

  1. Jeden h... kto przy korycie to wszystko jedna mafia....

    OdpowiedzUsuń
  2. Ludzie i tak zagłosują, bo głupie są.

    OdpowiedzUsuń
  3. Taki wierszyk znalazłem w komentarzach w Internecie:

    Urodziła kotka małych kotków siedem
    sześć z nich za Platformą a za PiSem jeden
    Czas im szybko płynął minęło dni siedem
    sześć kotków za PiSem, za Platformą - jeden
    Skąd ta nagła zmiana?
    Co się małym stało?
    Sześć ślepych kociątek na oczka przejrzało

    OdpowiedzUsuń
  4. "Kościół nas tłamsi"-mówi M.Dyduch
    Panie Dyduch!Zmuszanie dzieci(sześciolatków)do pisania listów miłosnych do gejów jest psychologicznym wykorzystywaniem,tłamszeniem dzieci?
    To jest tragiczne!!
    https://www.youtube.com/watch?v=uWuy-aDwM4U
    https://activistmommy.com

    Twardy orzech do zgryzienia:))
    https://www.youtube.com/watch?v=BBAf_VKhM8M
    :)

    OdpowiedzUsuń

Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.