13 listopada 2016

Witamy w naszej parafii

 
     Z pewnym zdziwieniem, wsłuchując się w dzisiejsze ogłoszenia duszpasterskie, dotarła do mnie informacja, że od przyszłej niedzieli rozpoczynają się w Domu Parafialnym przy naszej parafii Bielawskie Spotkania z Historią. Sądząc po nazwiskach pierwszych prelegentów będzie to cykl wykładów historycznych o tematyce raczej współczesnej i raczej faktycznie nieznanej szerszemu gremium naszej lokalnej społeczności. Napisałem na początku – „z pewnym zdziwieniem”, dlatego, że dziwię się, że takie spotkania rozpoczynają się dopiero teraz.  Znając pana Janusza Manieckiego i pana Jarosława Kresę, mogę już zapewnić, że będzie ciekawie, swobodnie i patriotycznie.


5. W przyszłą niedzielę 20 listopada o godz. 16.00 w auli Domu Parafialnego, zainaugurujemy Bielawskie Spotkania z Historią. Wykład nt: „Nieznane epizody z historii lokalnej – bohaterowie września 1939 roku i Podziemie Antykomunistyczne na terenie powiatu dzierżoniowskiego” – poprowadzą: Jarosław Kresa i Janusz Maniecki. Serdecznie zapraszamy do skorzystania z ciekawego spotkania i wykładu.

            Myślę, że właśnie patriotyzm leży u podstaw zorganizowania Bielawskich Spotkań z Historią. Patriotyzmu nie trzeba nam Polakom od nowa pokazywać i uzmysławiać. Nawet młodzieży. Potrzeba może tylko ugruntować go właśnie w prawdzie historycznej, którą pan Maniecki i pan Kresa potrafią przekazać jak nikt inny w okolicy.
            Za długi byłby ten artykuł, zachęcający do udziału w Bielawskich Spotkaniach z Historią, aby dokładnie przedstawić szanownych prelegentów.
            Pan Janusz Maniecki jest historykiem. Współpracuje z IPN. Doskonale zna wszystko to, co współcześnie wydarzyło się u nas w Polsce w tym ze szczególnym uwzględnieniem naszego powiatu. Jest nauczycielem historii i wykładowcą. Od kilku lat z inicjatywy grupy patriotów ukazuje się „Biuletyn Patriotyczny Ziemi Dzierżoniowskiej”. Pan Maniecki Jest jego redaktorem i współwydawcą. To również on był jednym z inicjatorów od początku po katastrofie smoleńskiej, w Dzierżoniowie pod Pomnikiem Losów Ojczyzny co miesiąc, każdego 10-go spotkań modlitewnych za ofiary katastrofy. Wykłada również na Uniwersytecie Trzeciego Wieku w Bielawie. Byłem na jednym z takich wykładów przy pełnej sali Teatru Robotniczego. Temat – „Czy patriotyzm ma jeszcze sens” (czy coś w tym rodzaju). Jest inicjatorem, a może współinicjatorem, corocznego od pięciu lat patriotycznego śpiewania w związku ze świętem odzyskania niepodległości w dniu 11 listopada. Byłem na pierwszym takim spotkaniu w pałacu w Piławie Górnej, a potem w Dzierżoniowie. Pisze cięte artykuły i felietony i jest autorem książek historycznych. Był felietonistą w Dzierżoniowskim Tygodniku Powiatowym. Prowadzi też wykłady w naszym muzeum.
            To nie wszystko, w czym jeszcze pan Janusz Maniecki uczestniczy i dlatego warto go poznać, a nawet zaprzyjaźnić się z nim.
            Pan Jarosław Kresa jest mi mniej znany, ale wiem, że z panem Januszem Manieckim i innymi dzierżoniowskimi patriotami tworzą zgrany zespół. Radny Rady Miejskiej Dzierżoniowa VI kadencji, a obecnie radny Rady Powiatu Dzierżoniowskiego. Co go wyróżnia od nas to to, że jest członkiem historycznej grupy rekonstrukcyjnej 58 Pułku Piechoty. 11 listopada, podczas uroczystej zmiany warty przy Pomniku Nieznanego Żołnierza w Warszawie, pan prezydent Andrzej Duda wspomniał z uznaniem o grupach rekonstrukcyjnych w kontekście patriotyzmu. To nowa forma działania, która naprawdę w bardzo obrazowy, bezpośredni sposób wpływa na naszą świadomość narodową. Pan Kresa uczestniczył w inscenizacjach historycznych na Westerplatte, pod Kockiem i pod Mławą, a nawet zaliczył epizod jako wojskowy w „Wołyniu” Wojciecha Smarzowskiego. Jest członkiem Komendy Głównej Związku Strzeleckiego Rzeczypospolitej. Wielokrotnie odznaczany. Zapalony szachista. Pan Kresa też jest autorem książek. Napisał „ Lechia na końcu tysiąclecia” i „Tewzadze - gruziński obrońca Warszawy”. Był też inicjatorem wzniesienia obelisków w Dzierżoniowie: ppłk. Waldemara Tewzadze i mjra GROMU Krzysztofa Woźniaka poległego w Afganistanie.
            W Dzierżoniowie jakoś ten patriotyzm jest widoczny. U nas takiego ducha i takiego działania nie ma. Owszem, pan dr Rafał Brzeziński przybliża nam naszą historię poprzez wykłady i spotkania, ks. dr Stanisław Chomiak chyba w Bielawie najlepiej orientuje się w historii II Rzeczypospolitej i historii Polski powojennej, ładnie i z przekonaniem o historii i patriotyzmie pisze w parafialnym „Zwiastunie” pan burmistrz Emilian Kupiec, jak również cenne są spotkania i słowo pisane pana Krzysztofa Pludry, ale nie ma jak na razie u nas takiego patriotycznego, pospolitego ruszenia, jak jest w Dzierżoniowie.
             Może właśnie od Bielawskich Spotkań z Historią coś i u nas się zmieni. 

(grafika z Internetu)

7 komentarzy:

  1. Bóg zapłać za zapowiedz spotkań . Bardzo dziękuję inicjatorom i zapraszam do auli naszego Domu Parafialnego. Będzie ciekawie. Znani mi są prelegenci i ich spotkanie musi być ciekawe i budujące jedność. Ważny jest też temat z pokreśleniem wydarzeń na naszej Bielawskiej Ziemi. Czekałem i wspominałem nie odległe czasy "odkłamywania historii".Szczęść Bożę! "Musimy siać........"

    OdpowiedzUsuń
  2. Inicjatywa super ciekawa, ale ponieważ partyjniactwa i obłudy rządzących mam powyżej dziurek w nosie na kółko wzajemnej adoracji dwóch pisowskich aktywistów na bank nie przyjdę. Nic co trąci pisem nie jest dla mnie wiarygodne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy 11:04, nie musisz przychodzić na te wykłady , naprawdę nikt nie będzie za tobą płakał. Siedż przed telewizorem i oglądaj TVN .
    Uważam ,że warto iść i posłuchać mądrych ludzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak właśnie tworzy się getto towarzystwa wzajemnej adoracji. Zamykamy się we własnym gronie, nie dopuszczamy nikogo spoza układu, zamykamy szczelnie okna i kisimy się we własnym smrodku. A jak nikt nie widzi to włączamy TVN i podglądamy świat na zewnątrz.
      Fuj.

      Usuń
  4. Uważam, że wszyscy ludzie dobrej woli, szukający prawdy, pragnący zgody i szanujący wolność każdego kulturalnego Polaka, są mile widziani i szanowani. Warto sprawdzić, czy taaka będzie atmosfera tego spotkania.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ach, Janusz Maniecki :-)

    OdpowiedzUsuń

Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.