27 lutego 2016

Zakaz palenia - 3

   
    Może ktoś pomyślał, że zrezygnowałem już z walki z palaczami papierosów w naszej klatce schodowej, ponieważ nic o tym nie piszę. Oczywiście, że nie zrezygnowałem i nie zrezygnuję. Powinni o tym wiedzieć ci, co palą i ci ze Spółdzielni Mieszkaniowej, którzy są odpowiedzialni za egzekwowanie Regulaminu, a i ich przełożeni również. Tym razem proszę również o włączenie się w tę sprawę przewodniczącego Rady Nadzorczej Spółdzielni pana Sebastiana Runowicza, do którego przesyłam osobne pismo.

            Podejmuję ponownie ten temat, bo dalej w naszej klatce grasują palacze terroryści, którzy zmuszają nas i naszych gości do wdychania śmierdzącego dymu z papierosów, czego robić nie wolno, a na co Spółdzielnia Mieszkaniowa, jak wskazują fakty, nie ma żadnego wpływu.
            Dzisiaj znów widziałem sąsiadkę palącą na klatce schodowej papierosa. Wyszła na zewnątrz i po trawniku, i po krzaczkach, gdzie przejścia nie ma, poszła w kierunku parkingu. Zgłosiłem ten fakt gospodarzowi klatki, który właśnie zszedł na dół ze swoją żoną. Oboje czuli dym papierosowy i oboje stwierdzili, że nic zrobić się nie da. Ja ten fakt zgłaszam oficjalnie do Spółdzielni poniższym pismem:



Bolesław Stawicki                                                                          Bielawa 27.02.2016 r.
………………..
Bielawa


                                                                                           Spółdzielnia Mieszkaniowa
                                                                                           w Bielawie

            W związku z art. VIII Regulaminu porządku Domowego Spółdzielni Mieszkaniowej w Bielawie par. 14 o brzmieniu:

Mieszkańcy i najemcy zobowiązani są do bezzwłocznego zgłaszania do administracji spółdzielni (…) przypadków nieprzestrzegania niniejszego regulaminu

informuję, że pani ………….. zam. w mojej klatce pod nr …, dzisiaj, tj. w dniu 27 lutego 2016 roku o godzinie 10:55, paliła papierosa na klatce schodowej (art. V. Bezpieczeństwo pożarowe, par. 10, pkt 4).
            Uprzejmie proszę, o podjęcie skutecznych działań, aby sąsiadka nie paliła papierosów na klatce.

                                                                                                              Bolesław Stawicki



           
Czy to coś zmieni? Nie zmieni. Sąsiadka dalej będzie twierdzić, że ona papierosów nie pali, sąsiedzi nic nie widzieli, włącznie z gospodarzem klatki, a nawet nic nie czują. Angażowałem już w tej sprawie wszystkie możliwe osoby w Spółdzielni włącznie z prezesem Tadeuszem Derenowskim, Straż Miejską i dzielnicowego, w związku z ubliżaniem mi po zwracaniu sąsiadce uwagi, aby nie paliła papierosów na klatce.
Spółdzielnia na moje zgłoszenie zareaguje rutynowo. Porozmawia z sąsiadką i do mnie napisze pismo, że rozmowa się odbyła, a sąsiadka znów nie przyzna się, że paliła, a mnie przy okazji zmiesza z błotem. No i będzie czekać na następne ode mnie zgłoszenie.
Jeżeli Spółdzielnia ma wątpliwości, czy ja piszę prawdę, to sposób na sprawdzenie, czy sąsiadka pali na klatce, czy nie pali, jest prosty. Proszę zainstalować kamerkę nad drzwiami wejściowymi przy schodach na okres do uchwycenia jej z papierosem. Jeżeli potrzeba pozwolenia sądu, to proszę o takie pozwolenie wystąpić. Inna propozycja, na którą Spółdzielnia mogłaby przystać, a o co już wielokrotnie prosiłem, to przyczepienie na ścianie tabliczki zakazującej palenia papierosów. Proponuję jednak od razu, aby była to tabliczka masywna, metalowa i przykręcona śrubami z zaklepanymi łebkami, bo zaraz będzie to wydrapane i wyrwane. Jeśli będzie i tabliczka, i kamerka, to wtedy będzie również widać, kto tę tabliczkę będzie chciał unicestwić.
Ja dzisiaj wywiesiłem kolejny już raz pismo, aby nie palić papierosów na klatce. Ile powisi? Powiadomię.



Tak jak się spodziewałem - ogłoszenie zerwane.

Zgodnie ze zobowiązaniem kontynuuję dalej historię walki z paleniem papierosów na klatce przez naszą sąsiadkę:


Bolesław Stawicki                                                                            Bielawa dnia 6.12.2010 rok
…………………..
58-260 Bielawa

                                                                                          Kierownik
                                                                                          Działu Technicznego i Administracji
                                                                                          Spółdzielni Mieszkaniowej
                                                                                          W Bielawie

Pismo dotyczy palenia papierosów na klatce
schodowej i korytarzach piwnicznych


            Nawiązuję do moich pism do Spółdzielni z dni: 7.10 i 9.11.2010 rok.

            W poniższym tekście powołuję się na Regulamin Porządku Domowego Spółdzielni mieszkaniowej w Bielawie w artykułach:

- V par. 10 p. 4 o brzmieniu: „Zabrania się palenia papierosów i używania niezabezpieczonego ognia na klatkach schodowych, w dźwigach osobowych oraz w piwnicach.”

- VIII par 14 o brzmieniu: „Mieszkańcy i najemcy zobowiązani są do bezzwłocznego zgłoszenia do administracji Spółdzielni awarii, usterek, nieprawidłowości oraz przypadków nieprzestrzegania niniejszego regulaminu.”

            W związku z powyższym informuję, że sąsiadka, pani ………………., zamieszkała w naszej klatce pod nr …, nadal pali papierosy na klatce schodowej i w korytarzach piwnicznych. Piszę „nadal”, bo sprawa ta jest nierozwiązana od wielu lat.
            Jak sobie przypominam, zgłaszałem ten problem do Spółdzielni ostatnio w 2008 roku. Wiem, że pracownicy Spółdzielni, odpowiedzialni za rozwiązywanie tego typu spraw, aktywnie, w ramach obowiązujących przepisów, podjęli działania, aby pani …….. nie paliła papierosów w obrębie wymienionych obszarów. Te działania, niestety, okazały się zupełnie bezskuteczne.
            Wcześniej osobiście próbowałem rozmawiać z sąsiadką na temat palenia papierosów w niedozwolonych miejscach. Również bezskutecznie. „Rozmowy” te kończyły się zawsze wyzwiskami i poniżaniem mnie. Ostatecznie pani ………. oświadczyła mi, że „ – Nie życzę  sobie aby taki dupek jak ty mówił mi nawet dzień dobry”. W takiej sytuacji wszelkie moje dalsze rozmowy z sąsiadką były bezzasadne.
            Rozmowy z panią ………. są wyjątkowo trudne. Kiedy powoływałem się na Regulamin Spółdzielni, w uniesieniu stwierdzała, że ona regulaminu nie ma, a nawet jakby go miała to i tak nie będzie go przestrzegać. Poprosiłem więc, pracownika Spółdzielni, aby na naszej tablicy ogłoszeń umieścił regulamin z zaznaczeniem tekstu dotyczącego palenia papierosów. Regulamin ten w krótkim czasie został zerwany. Potem ja sam, za przyzwoleniem gospodarza klatki, wywieszałem odpisy Regulaminu dotyczące palenia papierosów, i one również z tablicy były zrywane.

            W takiej sytuacji usilnie proszę o skuteczne zadziałanie tak, aby pani ……… zrozumiała, że to, co robi, jest naganne i niezgodne z Regulaminem i obowiązującymi wszystkich przepisami.
            Również proszę, o informowanie mnie o podjętych działaniach w zakresie zgodnym z przyjętymi w Spółdzielni zasadami. Równocześnie zaznaczam, że sprawa ta jest dla mnie bardzo ważna.


                                                                                   Z wyrazami szacunku

 Mój adres e-mail                                                       mgr inż. Bolesław Stawicki

………………..




5 komentarzy:

  1. Czy dobrze pamiętam,że kiedyś w jednym z artykułów zaatakował pan S
    Runowicza,a teraz pan prosi o jego pomoc?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, dobrze Anonim pamięta. Podziwiam pamięć. Dotyczyło to Wiadomości Bielawskich. Przy okazji spotkań z panem Sebastianem nie wracamy do tamtej sprawy, choć nie wzbraniam się przed poruszeniem tej kwestii. Obecna prośba dotyczy drogi służbowej, ponieważ dotyczy spraw związanych ze Spółdzielnią, w której to Spółdzielni pan S. Runowicz jest szefem Rady Nadzorczej. I nie jest to sprawa prywatna, tylko służbowa. Ale wytrwałości w czytaniu tekstów na blogu Anonimowi- gratuluję i czuje się zaszczycony.

      Usuń
  2. Proszę uważnie i spokojnie poczytać: http://www.smbielawa.pl/sm25/index.php/regulaminy-dokumenty-menu?download=188:regulamin-porzadku-domowego-spoldzielni-mieszkaniowej-tekst-jednolity-2016-02-01

    OdpowiedzUsuń
  3. Osoby palące powinny uszanować tych co nie palą i faktycznie nie palić w miejscach publicznych. Sama byłam palaczką, ale dzięki metodzie https://allencarr.pl udało mi się to pożegnać. Mimo wszystko jak paliłam to starałam się robić to tak, aby nie przeszkadzało moim współtowarzyszom. Na pewno nie paliłam na klatce schodowej.

    OdpowiedzUsuń

Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.