Stanisława
Mączniewskiego zatrzymano 27 października 1983 roku. Stosowny dokument w tej
sprawie sporządzono 28 października.
Zgodnie z prawem zatrzymanemu w ciągu 48
godzin należało przedstawić zarzuty. Stąd pierwsze udokumentowane przesłuchanie
w dniu 29 października 1983 roku o godzinie 9:25. Przesłuchanie prowadził
sierż. RUSW w Dzierżoniowie, Zdzisław Goleń.
Trzeba tu nadmienić, że przed
przesłuchaniem pana Mączniewskiego jako podejrzanego, w dniach 27 i 28
października przesłuchano wszystkich pozostałych podejrzanych oraz dwóch
świadków; wszyscy oni byli pracownikami „Besteru”. Można przypuszczać, że
Stanisława Mączniewskiego pozostawiono na koniec przesłuchań z liczby podejrzanych, albo nie można było go wcześniej
przesłuchać ze względu na stan zdrowia po brutalnym pobiciu.
Faktem jednak jest, analizując
protokoły przesłuchań, że o nielegalnej działalności pana Mączniewskiego w
czasie przesłuchania SB miało już dokładne rozeznanie.
Załączam
cały protokół przesłuchania podejrzanego Stanisława Mączniewskiego zasłaniając
wymieniane nazwiska. Z ewentualnym powiększeniem tekstu dla lepszego odczytania
nie powinno być problemów (można kopiować do Worda). Proszę zwrócić uwagę, że
pan Mączniewski skarżył się na bóle głowy, co zostało zaprotokołowane.
W protokole wspomniane jest spotkanie w
„Besterze” z Władysławem Frasyniukiem. Na tym spotkaniu byli przedstawiciele
NSZZ „Solidarność” z całej Bielawy. Ja też byłem tam obecny. Po spotkaniu był
poczęstunek obiadem na besterowskiej stołówce i nawet przypadkiem jadłem obiad
przy stoliku z Frasyniukiem.
Mówił mi Władek później że mu naplułeś do zupy.
OdpowiedzUsuń