Byłem tam dzisiaj i poczułem się
jakoś nieswojo, zapewnie podobnie jak mieszkający tam ludzie. Czegoś brakuje, a
co jest nieodłącznym atrybutem zamieszkałego terenu. Brakuje tam życia. Przede
wszystkim, co rzuca się w oczy, to dużo jeszcze niezamieszkałych mieszkań. W lewym
bloku od strony wschodniej zauważyłem firanki tylko w jednym mieszkaniu. Cała
reszta jest jeszcze nie zamieszkała. W prawym bloku ot tej samej strony
zamieszkały jest parter, szczytowe mieszkania po prawej stronie i jedno w środku.
Nie było kogo zapytać o sytuację w tych budynkach, bo nikogo nie widziałem.
Podobnie jest, choć trochę lepiej, od strony południowej, co widać na załączonych
zdjęciach (proszę sobie powiększyć i popatrzeć w okna).
Do funkcjonalnego zaplecza i
stworzenia dla mieszkających tam ludzi jakiegoś swojskiego klimatu, to jeszcze
trzeba poczekać. Na razie to wygląda, jak domy w polu.
Nie oceniam tej inwestycji, bo się na
tym nie znam. Jednak to, co widziałem, nie skłania do hurraoptymizmu.
Uczta dla ucha i pokrzepienia serc,wszystko na najwyższym poziomie.
OdpowiedzUsuńwww.youtube.com/watch?v=HNb0JqUzA_U
"Jak trwoga to do Boga"
"A teraz,Panie Boże,pomóż."
Stalin-demon zbrodni i zła-w obliczu upadku zwraca się o pomoc do ludzi wierzących.
www.stalin.website.pl/teksty/003.html
W notesie B.Bieruta"telefon pogotowia ratunkowego":"Moskwa-KC tel.Wcz-2447"
Rozkaz aresztowania kard.S.Wyszyńskiego przyszedł z Moskwy"telefonem pogotowia ratunkowego".
Henryk
Ludzie nie chcą tam mieszkać ,bo po pierwsze drogo ,a po drugie powstaną tam smrodzące zakłady .
OdpowiedzUsuń