26 listopada 2014

Drodzy Bielawianie...

    Piszę do Was, bo zapewne podobnie jak ja otrzymaliście na swojej wycieraczce apel naszego aktualnego burmistrza Ryszarda Dźwiniela.
    Faktycznie za nami I tura wyborów samorządowych, w której ponad 4 tysiące Bielawian oddało na Pana Dźwiniela swój głos, jednocześnie marnując po raz kolejny szansę na zmianę dla Bielawy, zmianę na lepszy byt. Nie wiem, czy jest to powód do dumy, aby cieszyć się z zaledwie 4 tysięcy głosów na miasto liczące ponad 30 tysięcy mieszkańców  (oczywiście nie wszyscy są uprawnieni do głosowania), ale  za każdy wyrażam ubolewanie i apeluję o rozwagę w podejmowaniu kolejnych decyzji. To dla mnie potwierdzenie  złych efektów dotychczasowej już 16-letniej złej pracy burmistrza Dźwiniela oraz tego, że zmiany, jakie dokonały się w naszym mieście są przez Państwa mimo to pozytywnie oceniane.

       Uzyskanie najlepszego wyniku w I turze głosowania nie oznacza jednak, że aktualny burmistrz wygra wybory. Aby w końcu mógł przestać kierować naszym miastem potrzebne jest zwycięstwo w drugiej turze jego przeciwnika Pana Piotra Łyżwy.
        W ciągu lat, w których Pan Ryszard sprawuję funkcję burmistrza Bielawy,  a tym samym doprowadza jawnie do degradacji i upadku naszego pięknego miasta, zbudował wokół siebie zespół, pełnych inicjatyw  bez pokrycia i  pomysłów które są Bielawie niepotrzebne.  Ze źródeł zewnętrznych pozyskał ponad 120 mln zł, jednocześnie zadłużył nasze miasto na ponad 40 mln zł i zrealizował inwestycje,  które przyczyniły się do  upadku  rozwoju gospodarczego Bielawy, a także do zmian jakościowych w sferze oświaty, kultury ekologii, sportu, opieki nad dziećmi, osobami starszymi i niepełnosprawnymi.
       Wraz ze swoim zespołem ma kolejne pomysły, które przyczynią się do dalszego pogrążenia naszego miasta i co najważniejsze,  wie  jak je zrealizować! Przed nami nowy okres zdobywania środków z Unii Europejskiej 2014 - 2020. To ostatnia szansa na pozyskanie dofinansowania,  zrobienia kolejnych niepotrzebnych projektów i pompowania olbrzymich pieniędzy do firmy BARL. Bielawa pod kierownictwem Pana Dźwiniela jest jedną z nielicznych miejscowości na Dolnym Śląsku, które nieumiejętnie wykorzystują pozyskane środki z Unii Europejskiej. Dlatego też, nie będą musieli tracić czasu na naukę bardzo trudnych i złożonych procedur unijnych, tylko od razu przystąpią do realizacji kolejnych nieudanych projektów przyczyniających się do upadku naszego miasta.
       Prowadzą również zaawansowane rozmowy z trzema kolejnymi dużymi inwestorami, którzy chcą uruchomić w Bielawie zakłady produkcyjne i utworzyć nowe miejsca pracy, w których pracuje się ciężko za najniższą krajową w złych warunkach pracy w 4 zmianowym systemie pracy, gdzie godność człowieka i sam człowiek, jako istota się nie liczy.
      30 listopada odbędzie się II tura wyborów. Proszę, by spojrzeli Państwo na Bielawę obiektywnie i zechcieli zauważyć pozytywne zmiany, jakie mogą nas czekać, kiedy Pan Ryszard Dźwiniel przestanie piastować urząd burmistrza w naszym mieście. Od Waszej rozwagi i wielkiej mądrości zależeć będzie przyszłość naszego miasta.

    Dlatego też zachęcam Państwa do udziału w drugiej turze wyborów samorządowych i oddanie głosu na Pana Piotra Łyżwę.
                                                                                                                  Z poważaniem
                                                                                                                  Karol Stawicki
  Mieszkaniec Bielawy

Program (anty)rozwoju Bielawy według Pana Dźwiniela:

Usprawnienie pracy Straży Miejskiej, Miejskiego Zarządu Budynków Mieszkalnych i Ośrodka Pomocy Społecznej.

    Zapewne Państwo wiecie, że w wielu miejscowościach w Polsce burmistrzowie i radni miasta rozwiązali już Straż Miejską, która była niepotrzebna, a pochłaniała niemałe pieniądze z funduszy miasta. Aktualnie Straż Miejska funkcjonuje jeszcze w miastach gdzie decydenci wykorzystują ją, jako ludzi do obsługi fotoradarów, które pompują wręcz pieniądze do kasy miasta.
Jak jest u nas, doskonale wiecie, a co do administracji budynków mieszkalnych to zapraszam załatwić coś w Spółdzielni Mieszkaniowej Bielawa lub w MZBM. No chyba, że źle zrozumiałem ten punkt i Pan Burmistrz chce właśnie tam utworzyć nowe miejsca pracy dla swoich znajomych.

Utworzenie Muzeum Włókiennictwa

    No pewnie, najpierw skutecznie przez 16 lat nic nie zrobił w sprawie upadku naszej chluby, jakim były zakłady włókiennicze Bieltex i Bielbaw, które były znane w całej Polsce, a i zagranica o nas słyszała, a teraz utworzy muzeum. Czy będzie miał odwagę umieścić tam swój wizerunek zaraz obok pana Mariana Kwietnia i być w galerii tych, którzy przyczynili się do likwidacji wszystkich zakładów włókienniczych, które dawały pracę tysiącom mieszkańców naszego miasta i okolic?

Modernizacja i rozbudowa obiektów sportowych (m.in. kompleks OSiR przy ul. Sportowej i Bankowej, hala zapaśnicza przy ul. L. Waryńskiego)

    Już „zmodernizował”  Zbiornik Sudety i okolice. Niech lepiej nie zabiera się za kolejny projekt związany z modernizacją obiektów wypoczynkowo-sportowych, bo nasze dzieci nie będą miały gdzie potrenować, a my dorośli gdzie pospacerować i odpocząć po ciężkim tygodniu pracy.

Utworzenie Centrum Kultury Chrześcijańskiej przy pl. Kościelnym 4

    Nie mam pomysłu, czym tu jeszcze omamić wyborców to sprzedam im coś jeszcze - ich wiarę w ich Boga, bo przecież Pan Dźwiniel jest nie wierzący i nie jest praktykujący.
Jakoś nie kojarzę, żeby Pan Dźwiniel był osobą, która wspiera wszelkiego rodzaju projekty związane z Chrześcijaństwem, ale takie postępowanie i podszywanie się pod zagorzałego obrońcę naszej wiary jest bynajmniej nie na miejscu tym bardziej u człowieka, który swoją postawą w przeszłości Kościołowi szkodził.

Modernizacja kościołów p.w. Wniebowzięcia NMP oraz Bożego Ciała

     Brawo Panie burmistrzu i Księża Proboszczowie!!! Kościół do polityki się nie miesza, ale jeżeli widzi dla siebie korzyści, to nie omieszka skorzystać ze sposobności i poprzeć tego, kto „da im na tacę grubą kasę”. Nie od dziś wiadomo, że nasz proboszcz (parafia WNMP w Bielawie) popiera człowieka, który w swoich programach wyborczych nie był uczciwy, bo nie wywiązywał się ze złożonych obietnic a dodatkowo działał przeciwko „Solidarności”, tym samym szkodząc polskości. Dziwię się, że nasz proboszcz, nie ma odwagi poprzeć jedynego słusznego kandydata, jakim jest Pan Piotr Łyżwa. I nie tylko dlatego, jak mawia pan Wojciech Cejrowski, „bo jest katolem”, ale dlatego że jego intencje są szczere i zgodne z nauką Kościoła. Jestem również przekonany, że gdyby Pan Piotr Łyżwa wygrał wybory, również by podjął dialog, co do modernizacji naszych parafii, choć nie uważam żeby aktualnie to był priorytetowy punkt dla miasta Bielawy. A tak pozostanie kwas, jak pan Łyżwa wygra wybory i ksiądz proboszcz będzie musiał spojrzeć prosto w oczy przyszłemu „współpracownikowi”, chyba, że nie będzie go stać na taki gest jak to było w przypadku wydarzeń na mszy św. o godz. 9:30, w dniu 9 listopada. I idąc za słowami naszego proboszcza, który szczerze wstydzi się za „katolików z Internetu”, co dotyka również mnie, nie pozostaje mi nic innego, jak wstydzić się za mojego księdza proboszcza. A szkoda…..

Dokończenie zagospodarowania Parku Miejskiego

      Nie skończyłem remontu w domu w tym roku. Dokończę w przyszłym. Przecież to oczywiste, że jak coś się zaczyna to trzeba to kiedyś skończyć. Co innego, gdy obiecuje się koniec we wrześniu, a końcem listopada końca nie widać. I co innego spuszczać i napuszczać wodę w stawie w parku.  Przecież udawać, że się czyści można w nieskończoność. Potem i tak się wszystko na młodzież zgoni, że zaśmiecają. Ale kto by się tym przejmował, jak zbiornik „Sudety” też pan Dźwiniel „czyścił” i napuścił wodę. Może lepiej byłoby najpierw spróbować swoich sił w programie „Perfekcyjna Pani Domu” gdzie uczą krok po kroku, jak się zabrać do sprzątania?

Dokończenie remontu Teatru Robotniczego

    j/w

Pozyskanie kolejnych inwestorów

     Przepraszam, ale może o czymś nie wiem, albo powstała w Bielawie jakaś dobrze chroniona przed ludźmi strefa ekonomiczna, gdzie ludzie mogą godnie pracować? Z tego, co się orientuję, to powstał zakład Ace Rico, który oferuję pracę, ale na dziwnych warunkach i firma mało jeszcze znana, ale z dużym potencjałem - Frech. Brawo, przez 16 lat rządzenia dwóch inwestorów zaryzykowało i postawiło tu swoje firmy. Nie chcę mówić, ilu pozyskałem sam nowych klientów/podwykonawców pracując dwa lata w firmie.

Zagospodarowanie podwórek i wykonanie dojść do budynków

     Znowu przebudowa na klombiki europejskie z trawą, po której nie mogą biegać dzieci, za to psy i koty mogą się załatwiać do woli w biały dzień na oczach Straży Miejskiej, która nie zwróci nawet na to uwagi, bo ludzie mogą krzywo patrzeć. Dodatkowo, takie np. wybrukowane dojścia znowu mnie szarpną po kieszeni i SM Bielawa podniesie mi czynsz, bo remontowe pójdzie w górę.

Przebudowa drogi Bielawa - Pieszyce i utworzenie ścieżki rowerowej.

     Oczywiście ten pomysł Pan Dźwiniel przypisuje sobie, a nie powiatowi, który to zdecydował, że jest konieczność zbudowania takiej drogi i przebudowa aktualnej.

Budowa 5 rond na skrzyżowaniach 1-go Maja/Gen. Z. Berlinga, Gen. Grota Roweckiego/ Gen. Z. Berling, Boh. Getta/S. Żeromskiego, Boh. Getta/ Wolności oraz przy pl. Kościelnym

     Odniosę się tylko do jednego z wymienionych,  które miałoby się znajdować na skrzyżowaniu ul. 1-go Maja z Gen. Z. Berlinga. Trzeba było czekać tyle lat i pisać tyle petycji oraz oglądać tyle wypadków, żeby wreszcie doszło do zaplanowania budowy? Jedyne, co jest pozytywne to to, że jeszcze nikt tam ostatnio nie zginął.

Przebudowa dróg w mieście

      Może jednak już lepiej skupić się nad pozyskiwaniem inwestorów, żeby młodzi ludzie mieli pracę na miejscu, bo i tak nie mają pieniędzy, żeby czymś jeździć po tych pięknych, bielawskich drogach, a jeszcze do baku też wlewać trzeba mieć za co.

      Dlatego apeluję do wszystkich mieszkańców Bielawy, proszę, nie bójcie się zmian i dajcie sobie i naszemu miastu kolejną szansę. W Waszych rękach jest Wasza przyszłość, Waszych dzieci i wnuków.

      Proszę o oddanie swojego cennego głosu na Pana Piotra Łyżwę.

Karol Stawicki





17 komentarzy:

  1. Karol dzięki wielkie, moje podsumowanie pokrywa się w większości z Twoimi opisami.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piotr Łyżwa jest jedyną szansą aby odświeżyć te śmierdzące brudnymi interesami miasto, wystarczy się wgłębić w cykl opisywanych historii o BARL'u i o Kontroli NIK w Bielawie:
    http://boleslawstawicki.blogspot.com/2014/10/nik-w-bielawie.html
    http://boleslawstawicki.blogspot.com/2014/03/barl-1.html
    http://boleslawstawicki.blogspot.com/2014/03/barl-2.html#more
    http://boleslawstawicki.blogspot.com/2014/03/barl-3.html
    http://boleslawstawicki.blogspot.com/2014/06/barl-4.html
    http://boleslawstawicki.blogspot.com/2014/06/barl-5.html - umarzane przez miasto astronomiczne kwoty na BARL i OSIR.
    http://boleslawstawicki.blogspot.com/2014/07/barl-6.html
    http://boleslawstawicki.blogspot.com/2014/11/barl-7.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. A dlaczego nie ze wszystkimi?
    Bielawianie! Nie głosujcie na Ryszarda Dźwiniela. Głosując na niego, wyrządzicie mu wielką krzywdę, bo nie udźwignie on ciężaru odpowiedzialności, jaka na niego spada po 16 latach nieudolnych rządów. Nie poradzi sobie i tylko na tym straci Bielawa. Nie patrzcie przez ślepe okulary na przyszłość Bielawy. To wy, wyborcy Dźwiniela, będziecie musieli spojrzeć w oczy tym niezadowolonym z jego rządów i wziąć odpowiedzialność za Bielawę. A będą działy się rzeczy ważne, może i dziwne, ale to już nie ta sama Bielawa, co jeszcze rok temu. Miejcie to na uwadze. Młodzi Wam tego nie darują.

    OdpowiedzUsuń
  5. " Pan Ryszard - Ze źródeł zewnętrznych pozyskał ponad 120 mln zł, jednocześnie zadłużył nasze miasto na ponad 40 mln zł i zrealizował inwestycje, które przyczyniły się do upadku rozwoju gospodarczego Bielawy, a także do zmian jakościowych w sferze oświaty, kultury ekologii, sportu, opieki nad dziećmi, osobami starszymi i niepełnosprawnymi." Proszę wskazać w jaki sposób zrealizowane (!) inwestycje, wymienione w cytacie z powyższego artykułu, mogły przyczynić się do katastrofalnych dla miasta i mieszkańców zmian (szczególnie dzieci !). Ale może ja, urodzony i wychowany w "komuszej" Bielawie, nie potrafię już zrozumieć nowej, świetlanej wizji pana Karola. Pozdrawiam Sylwester

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Panie Sylwestrze nie potrzeba tęgich głów żeby rozumieć funkcjonowanie i zarządzanie miastem. To nic innego jak powiększone w dużej skali nasze życie i sytuacje z , którymi zmagamy się każdego dnia. Wiem że to nie do końca to samo ale schemat jest bardzo podobny. Można przecież zarobić pieniądze i je "przejeść" lub "przehulać" w krótkim czasie wspomagając się kredytami pożyczkami lub niekiedy jakimś przekrętem. Można również systematycznie pieniądze mądrze wydawać a z czasem zacząć oszczędzać i nawet nimi obracać w ten sposób aby przynosiły dodatkowe zyski. Problem dzieci w Bielawie nie dotyka ich bezpośrednio że brak dla nich czegoś. Problem polega w tym że nie ma wsparcia dla ich rodziców, co automatycznie przekłada się na życie właśnie maluchów. Kiedy rodzic nie ma pracy lub pracuje całe dnie tylko po to żeby wiązać koniec z końcem dodatkowo brak miejsc w żłobkach, przedszkolach nie ma innej opcji jak burzenie najważniejszej jednostki jaką jest rodzina.Kiedy ich rodzice borykają się z wieloma problemami a dodatkowo państwo co krok rzuca im kłody pod nogi utrudniając im wszystko a miasto nie daje im perspektyw na godne życie w mieście, nie pozostaje im nic jak szukać lepszego miejsca dla siebie i swoich rodzin. Dla przykładu mogę podać to że wielu moich znajomych z przedszkola (nawet),szkoły,pracy wyjechali za granicę i nie mają zamiaru wracać. Nie dla tego że jest im dobrze na obczyźnie bo wcale tak nie jest ale dlatego, że tu ich nic dobrego nie czeka. Na co młodym piękne drogi i elewacje budynków, milionowe inwestycje i projekty bez pokrycia. My młodzi potrzebujemy pracy bo chcemy pracować, chcemy mieć wiele rzeczy i wewnętrzny spokój że wstając każdego dnia możemy pozytywnie patrzeć w przyszłość. Przez te 16 lat kadencji Pana Dźwiniela młodzi którzy na niego głosowali teraz tego naprawdę żałują ale sprawy zabrnęły już tak daleko, że mało kto wierzy jeszcze w to że coś się zmieni. Wielu pozostaje obojętnym lub nadal ślepo wierzą, że obecny burmistrz do najlepszy kandydat.

      Usuń
  6. Trudne zadanie będzie czekało Pana Łyżwę po wyborach. Życzę Mu aby wygrał- choć z daleka jestem od polityki. I aby otoczył się lojalnymi współpracownikami i prawymi ludźmi. Spraw poważnych i nierozwiązanych nagromadziło się mnóstwo przez lata. A to brak w Bielawie min. oddziału interny (starców trzeba wozić do Dzierżoniowa bo młodsi sprawniejsi jakoś sobie poradzą) i chirurgii. To taki smutne, siermiężne miasto. Mówię to z bólem, ale taka jest prawda.Stąd trzeba uciekać, jak chce się zmienić swoje życie i go nie przegrać a nie pracując swego czasu na żenujących Millerowskich stażach z pośredniaka za 400 zł. I trudno nie zgodzić się w wielu kwestiach z PT Panem Bolesławem Stawickim, który trafnie konstatuje rzeczywistość bielawską. Nic odkrywczego nie napiszę o umierającej demograficznie i ekonomicznie Bielawie. Ale proszę też zauważyć, żeby być obiektywnym, iż wszystkie problemy nie wzięły się od czasu kiedy urzęduje obecny Włodarz miasta, lecz narastały lawinowo już po 1990 roku. Koniec końców- który inwestor tu zainwestuje jak nawet nie ma dobrej drogi z Wrocławia. To również wielkie utrudnienie, że Bielawa nie jest usytuowana "na trasie" tylko niestety na uboczu- jak większość miejscowości w byłym wałbrzyskim. I co zrobić aby młodzi tu wrócili?. Nie wiem. I w co zainwestować w Bielawie aby ludzie mieli pracę?. Nie umiem odpowiedzieć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie bądź taki "obiektywny". Pewnie, że nie wszystkie problemy Bielawy powstały po 1990r. Część z nich motał sekretarz ze swymi towarzyszami już wcześniej, komuna też nie powstała w ostatnich 25 latach ona tu tylko siedzi jak w zamrażarce. I nie mów, że w Bielawie inwestorom daleko od drogi, bo Dzierżoniów o rzut beretem, a tam instaluje się już 18 firma a tutaj musimy słuchać jak Dźwiniel rycha i rycha. A idźże chłopie po jakiś syrop...

      Usuń
    2. Do Anonima 19.44. Skoro w Dzierżoniowie działa 18 firm, to dlaczego tak wiele ludzi wyjechało i nie wraca. Proste. Do czego?. Drogi są- ale przy strefie. Wystarczy poza nią wyjechać i jest się w trzecim świecie. Vide- droga na Świdnicę, Wałbrzych, Kłodzko, czy od Łagiewnik na Wrocław ( pomijam ostatnio otworzoną z Dzierżoniowa do Łagiewnik). Truizmem jest twierdzenie, że tam się inwestuje, gdzie jest możliwość szybkiego i komfortowego przemieszania się ludzi i towarów. Towarzysze ustawili się przy okrągłym stole a naród został raz jeszcze oszukany. A poza Czerwonymi do biedy i degradacji rękę przyłożyły także ekipy rządowe wywodzące się rodowodem z Solidarności. To tyle w tej materii. Zresztą nie zamierzam Anonima przekonywać do swoich racji, bo mamy demokrację i możemy pozostawać przy odmiennych punktach widzenia. Ukłony.

      Usuń
  7. http://phalaczkiewicz.pl/index.php/aktualnosci/52-konferencja-podsumowujaca-kampanie-patryka-halaczkiewicza

    Niestety miedzw wierszami poparcie jest ,,,

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeśli chodzi o punkt dotyczący zagospodarowania podwórek, to koncert spełniania życzeń trwa od paru miesięcy roku wyborczego. Podwórka w zasobach gminnych (przy głównych ulicach) trochę zyskały, fatalne, garbate, naszpikowane ostrymi kamieniami albo odwrotnie gliniaste rozjeżdżane wjazdy można było wreszcie wyłożyć ażurowymi płytami, bądź też płytami z ul. Lotniczej. Kampania wyborcza już się kończy a podwórek i budynków w fatalnym stanie jest bardzo dużo. Zobaczymy jakie będzie zainteresowanie starego czy nowego włodarza tym tematem. Może powróci on dopiero za trzy lata gdy nastanie kolejny rok wyborczy.

    OdpowiedzUsuń
  9. Zastanawia mnie tylko to że wiele informacji które są podawane jako konkret złego gospodarowania i zarządzania miastem Bielawa (kwoty, nazwiska, daty, miejsca, firmy...) nadal nie trafia do ludzi.
    Prościej się pisać nie da. Pozostaje wierzyć w to że mieszkańcy naprawdę zrozumieją powagę sytuacji i tym razem zagłosują dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  10. Teraz ucieka nam ostatnia szansa na pieniądze z UE. Jeśli nie dokonamy zmian na stanowisku Burmistrza to ciężar obecnych i przyszłych długów spadnie na Bielawę i ci którzy w niej pozostaną będą musieli dług spłacić, wyższymi cenami usług komunalnych, wyższymi podatkami gorsza komunikacją.
    W ferworze argumentacji już nawet nikt nie zwraca uwagi na stan autobusów miejskich i zapaść w tej dziedzinie. Jedyna nadzieja, że jak Bielawska Komunikacja się rypnie to może przejmą to zadanie władze powiatu.
    Czy ktoś zastanawiał się jak wiele osób zatrudnia MZBM w porównaniu choćby do Spółdzielni Mieszkaniowej. I za co właściwie tam biorą kasę. Poza liczeniem czynszu...Bo remonty to wykonują inne firmy na zlecenie np. wspólnot mieszkaniowych

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sprawie komunikacji miejskiej koledze, który tak źle życzy bielawskiej komunikacji radzę spytać władze powiatu jak to one dbają o swój sztandarowy zakład zajmujący się publicznym transportem zbiorowym, czyli o PKS SA Dzierżoniów w upadłości likwidacyjnej. Mogły te władze przejąć upadający zakład i wymienić cały tabor autobusowy (około 100 szt) na tak potrzebny według przedmówcy nowiuteńki, korzystając przy tym ze środków unijnych i pokazując jednocześnie swój wielki profesjonalizm w tej materii, organizując czystą, punktualną, tanią (może darmową) komunikację publiczną. Zanim się zabierze w tej materii głos, radzę też zainteresować się, jak ta komunikacja, która ma się "rypnąć" jest zorganizowana i jaki jest stosunek do niej władz gloryfikowanego powiatu. Osobiście uważam, że mają one (mam na myśli władze powiatu) tę komunikację jak i sztandarowy zakład świadczący usługi przewozowe na terenie powiatu (PKS) w głębokim poważaniu. Może jak kolega zada sobie ciut więcej trudu i zainteresuje się tematem to i optyka w tym temacie choć trochę się zmieni. W sprawie zatrudnienia osób w SM Bielawa proponuje zajrzeć na stronę SM. Można się mocno zdziwić. Tam "pijawek" jest też dostatek. A ilość osób na obradach rady nadzorczej miłościwie nam panującego, już chyba czwartą dekadę prezia, jest kuriozalna. Zapracowani członkowie rady nadzorczej piją, jedzą ciasteczka (?) i są chyba nieźle za swoją pracę wynagradzani. Z jakich pieniędzy jest ten "teatr jednego aktora opłacany" - nie wiem? Może Pan Bolesław tym się zajmie jak opadnie pył po bitwie o fotel burmistrza? Z materiałów filmowych z ich obrad nie można się takich rzeczy dowiedzieć, ponieważ informacja serwowana w nich nie odbiega od podobnej, serwowanej przez media w minionej epoce. Pozdrawiam przedmówcę i życzę więcej obiektywizmu.

      Usuń
    2. Do anonima 23:28.Zatem zgadzasz się, że nie ma co liczyć na poprawę komunikacji miejskiej pod rządami Dżwiniela. Co do MZBM zamiast odpowiedzi merytorycznej radzisz mi porównywanie ilości "pijawek" SM. Nie nazwałem nadmiernego zatrudnienia w MZBM pijawkami ale z twoim skojarzeniem nie będę polemizował. Dla wiadomości tych którzy są zbyt młodzi lub mają sklerozę wyjaśniam że powiat a potem rejon dzierżoniowski posiadał dwa przedsiębiorstwa komunikacji MPK- do przewozów powiatowych i PKS do przewozów dalekobieżnych.Wciągnięcie upadającego PKS do przewozów lokalnych to inicjatywa własna i "osiągniecie" burmistrzów Bielawy. To bardo pouczająca lekcja o tym jak dwu się biło i wszyscy na tym stracili z Bielawą w roli głównej. Lecz to lekcja tylko dla kumatych, więc pewnie nie skorzystasz

      Usuń
  11. jedyne co się marnuje, to mój czas czytając te bzdury, baner na miescie Pana łyżwy z mocherowymi beretami, którzy stanowią większośc na tej fotografii zbiorczej poprawia mi humor każdego poranka.

    OdpowiedzUsuń
  12. Anonimowy26 listopada 2014 23:05 polecam fragment z filmu "Dzień Świra" https://www.youtube.com/watch?v=ReHn5eNJx_g

    proponuje ustawić na 0:40-0:54

    OdpowiedzUsuń

Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.