Panie Komendancie Straży Miejskiej w Bielawie. Zaczynam podejrzewać, że chyba w Bielawie Straży Miejskiej już nie ma, albo wszyscy są na zwolnieniu. Reakcji, jeśli chodzi o spalanie działkowych śmieci w ROD „Radość” jakoś nie zauważam. Działkowcy palą sobie jak chcą i kiedy chcą i to w mieście ekologicznym. Władze samorządowe zajmując się chyba wyłącznie sobą przed wyborami, o prostych mieszkańcach zapomnieli. Czy Pan w ogóle tam jest? Na e-maile Pan nie odpowiada, a to przecież sprawa poważna. Gdybym napisał o tym do burmistrza – na pewno by się zainteresował, a może nawet odpisał? Pozdrawiam już mniej serdecznie niż poprzednio. Bolesław Stawicki.
Zlikwidować Straż Miejską w Bielawie. Powinno odbyć się REFERENDUM w tej sprawie.
OdpowiedzUsuńPodobe reakcje Straży Miejskiej są wobec właścicieli czteronogów, którzy "upiększają" nasze chodniki i trawniki przy blokach. Jest to zmorą, kiedy trzeba się pilnować, aby chodząc po trawiastych terenach osiedla nie wejść w psie odchody.
OdpowiedzUsuń