Jest
takie przejście na zapleczu „Biedronki” przy ul. 1 Maja. Nieraz tamtędy
przejeżdżam rowerem, bo mi tak pasuje i mam wtedy okazję zaobserwować, co tam się
dzieje. Chyba komuś bardzo zależało, żeby tam było ciemno w nocy, bo wytłukł z
premedytacją i bardzo dokładnie wszystkie lampy. Ja nie wiem, kiedy się to
stało; zapewne nie dzisiaj ani nie wczoraj. Nie pytam też, gdzie była Straż
Miejska, bo chyba takowej u nas w Bielawie nie ma, a jakby była, to i tak przecież
wszystkiego nie upilnuje. W takiej Warszawie Straż Miejska nie upilnowała pilnowanej
pedalskiej tęczy, a u nas ma upilnować jakieś tam lampy!? Swoją drogą to szkoda
chłopaków; tych, co nie upilnowali i tych, co podpalali. Najlepiej tę tęczę dać
złomiarzom, przynajmniej zarobiliby sobie na bułki, może nawet z kiełbasą.
Jest jeszcze druga strona tego
medalu – ogólne przyzwolenie na niszczenie, demolowanie wszystkiego. Niszczy
się elewacje budynków, przystanki autobusowe, ławeczki, lampy, kosze na śmieci, zieleń i wszystko co popadnie. Często jest, niestety, tak, że w takich sytuacjach nie reagujemy
indywidualnie ani zbiorowo. Strach i niemoc paraliżuje nas. Nie warto się wtrącać,
bo wszak można oberwać, to nie moje, nic nie wskóram. To zachęca do dalszego
niszczenia.
Może gdyby były jakieś patrole,
byłoby inaczej?
Dewastacja mienia publicznego oraz brak właściwej reakcji na te akty wandalizmu ze strony służb miejskich to przykry obraz zubożałej Bielawy. 16 lat marazmu takie daje niestety efekty. Mam nadzieję, że po zmianie gospodarza miasta (w listopadzie) to również diametralnie się zmieni.
OdpowiedzUsuńnie uważam żeby to była "pedalska" tęcza a za dewastacje należy ukarac
OdpowiedzUsuńCo do ukarania to się zgadzam. Ale ci panowie byli pod wpływem alkoholu, a więc niepoczytalni. Przede wszystkim należy jednak ukarać tych, którzy decydują o tym, aby taka kontrowersyjna instalacja zdecydowanie dzieląca społeczeństwo, mimo protestów, była w takim wyjątkowym miejscu w Warszawie. Świadczy to o głupocie tamtych samorządowych władz i braku tolerancji, która kojarzy się raczej dla nich z mniejszością nie popieraną przez większość społeczeństwa. A gdzie tolerancja większości?
UsuńTęczę tworzyło tysiące wolontariuszy w dobrej wierze i to jest zło?
Usuń.od kiedy agresja jest dobrem ? od kiedy agresja i niszczenie jest lepsze od wspólnego budowania.
Panie Bolesławie, skąd pan wie, że mniejszość o której pan wspomniał nie jest akceptowana przez większą część społeczeństwa? Ma pan jakieś dane statystyczne? Ja nie jestem homoseksualny, ale nic nie mam do tych ludzi. Właśnie takie osoby jak pan nawołują do podziałów i nienawiści. Mnie na przykład w tym kraju przeszkadza milion krzyży przy każdym skrzyżowaniu i tysiące pomników papieża w każdej nawet zapyziałej dziurze. Myśli pan że papież życzyłby sobie, aby te pieniądze były przekazane na budowę jego pomników, czy wolałby np żeby wydać je na pomoc dzieciom? Najgorsze jest to, że publicznie znieważa pan jako katolik mniejszość. Jak to się ma do wiary i do boga. Z tego co wiem to Jezus nikogo nie poniżał...
OdpowiedzUsuńA gdzie tu znieważanie? Czy tęczę można znieważyć?
OdpowiedzUsuń