22 lipca 2014

Coś tu nie pasuje


9 komentarzy:

  1. Ładny domek brzydki murek czy o to panu chodziło? Pozdrawiam
    Andrzej K.

    OdpowiedzUsuń
  2. No właśnie o to mi chodziło. Sam zadaję sobie pytanie - czy ja muszę się wszystkiego czepiać? Czasami jednak to nie ja, tylko mój aparat. Również pozdrawiam i dziękuję za celne i wartościowe komentarze.

    OdpowiedzUsuń
  3. "Berliński mur"nie wyglądał tak obskurnie a i tak go rozwalili:)
    A ten kogo dzieli...Bielawian?
    Elewacja budynku super-i te bonie-to już rzadkość.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. To nie mur to jest jakas szopa albo garaż . Do kogo to nalezy ??

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy to jest ten budynek na Placu Koscielnym co była zawsze w nim pasmanteria.?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak. To jest na Placu Kościelnym. Taka jest Bielawa. I ładna i brzydka. A najdziwniejsze jest to, że władzom naszym zupełnie to nie przeszkadza. Jaki gospodarz - takie gospodarstwo. Jaki burmistrz - takie miasto.

      Usuń
  6. Ale syf ,że ci ludzie sięnie wstydzą trzymać taką ruderę koło ładnego domu . A fuj !.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten niewielki budyneczek jest własnością miasta. Kiedyś była nawet ogłoszona oferta sprzedaży w przetargu (bodajże za burmistrza Raka). Z zastrzeżeniem, że jest to obiekt zabytkowy i musi być zachowany jego wygląd zewnętrzny (m. in. wykluczono możliwość zrobienia z tyłu jednej szerokiej bramy (jest tam obecnie dwoje zdewastowanych drzwi) i zamienienia komórek na garaż). Oczywiście do przetargu nikt nie przystąpił. A miasto "zabytku" wyburzyć nie może.Sylwester

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale są żywe zabytki w Bielawie, które można zburzyć z pożytkiem dla miasta, czego mu życzę.

      Usuń

Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.