W
parku – jak to w parku – zawsze coś słychać. Śpiewają najróżniejsze ptaki,
czasami piszczą i nawołują się małe dzieci, a czasem też słychać „kulturalną”
rozmowę panów na trawie, lub ławeczce, ponarzekających sobie przed wyborami na
lokalnych polityków.
Woda
do stawów w parku już od dawna nie dochodzi, co nie znaczy, że w nich wody nie
ma.
W imieniu kaczek zwracam się w tym miejscu do pana burmistrza:
- „Obiecanki cacanki, a głupiemu
radość!”
Ciekawe,
czy poprawione będą mury stawu!
Zieleń
w tym okresie daje o sobie znać intensywną barwą. Tam, gdzie lepsza ziemia łąka
jest bardzo soczysta.
Kępami rosną kwiatki: jaskry, margaretki i niezapominajki.
Ale
mlecze już przekwitają tworząc kobierce dmuchawców.
Cieszą
oczy ogromne drzewa w naszym parku, niektóre zaliczone jako pomniki przyrody.
Niestety
czasami w drzewach są dziury, które być może będą podstawą do ich wycięcia.
Niedaleko
od strony os. Konstytucji 3 Maja stoi ogromnie drzewo o listkach podobnych do brzozy.
Co jest niesamowite w tym drzewie, to pień, którego kora ułożyła się w piękne
wzory. Z daleka wygląda to tak, jakby ktoś to drzewo wyrzeźbił. Jest to
niewątpliwie okaz w naszym parku.
Ale
nie mniej okazale przedstawiają się sosny i ogromne świerki.
Zawsze
są chętni do relaksu w plenerowej siłowni. Bardzo budujące jest to, że ludzie
naprawdę w podeszłym wieku tam przychodzą i cieszą się ruchem na tych urządzeniach.
Jest
na co w naszym parku popatrzeć.
Czekamy z niecierpliwością już od stycznia na
zapowiedzianą rewitalizację. A coś się zaczyna dziać. W zeszłym tygodniu przy
skateparku widziałem panów z jakimiś planami, a w samym parku można było
zobaczyć zastępcę burmistrza pana dr Hordyja ze świtą. Robili jakieś notatki.
Wszystko jest zaplanowane dokładnie tak , żeby przed wyborami oddać do użytku .Pośpiech nie jest wskazany w tym przypadku. Wyborca musi zobaczyć jak się władza stara , a im blizej wborów tym dla niej lepiej.
OdpowiedzUsuńNa rewitalizację burmistrz i jego urzędnicy przewidzieli ok. 2 mln zł, prawie tyle ile wydano na fontannę i betonowy szkaradny oraz pękający amfiteatr wokół niej. Przed wyborami burmistrz chce się pokazać, że niby dna o mieszkańców. Tylko, że żadna z tych inwestycji (podobnie jak Art-Inkubator za aż 11 mln zł) nie przynosi dochodu! A zadłużenie miasta jest przeogromne! I totalny brak miejsc pracy!
OdpowiedzUsuń