Przygotowane tematy do opublikowania ciągle czekają w kolejce, bo co rusz pojawiają się ciekawsze i niecierpiące zwłoki do napisania. Tak jest i z tym oksymoronem, co w złotych ustach złotoustego ministra ds. aktywów państwowych po prostu mnie ścięło z nóg i dało do myślenia, ponieważ zważywszy na fizjonomię ministra, aż takiego bogactwa słownictwa po nim się nie spodziewałem. Po prostu mądry człowiek.
Oksymoron - definicja
„Oksymoron (z gr.
?ξ?μωρος czyt. oksým?ros, od oksýs - ostry i m?ros - tępy), zwany też antylogią
lub epitetem sprzecznym to figura retoryczna, którą tworzy się przez zestawienie
wyrazów o przeciwstawnych znaczeniach. Jest określeniem poetyckim o znaczeniu
pozornie sprzecznym z właściwościami przedmiotu, z którym się je łączy. Choć
definicja może wydawać się zawiła, oksymorony zna i stosuje każdy, a przykładów
nie trzeba daleko szukać. To: ciepłe lody, piwo bezalkoholowe, współczesna historia, wirtualna rzeczywistość, zimne
ognie czy głupie mądrości.”
A słowo „oksymoron” padło właśnie w poniższym wywiadzie, kiedy to prezes Daniel Obajtek nie zrezygnował ze swojego stanowiska, co zaskoczyło Budkę. Wszak normalną praktyką jest, aby po wygranych wyborach na prezesów spółek państwowych stawiać swoich ludzi.
Przy okazji wynikła sprawa bajońskich wynagrodzeń prezesa Orlenu – Daniela Obajtka, no i trzeba koniecznie przypomnieć, że Daniel Obajtek w przeszłości był wójtem jakiegoś tam Pcimia.
Zarobki ludzi na stanowiskach minionej władzy są dla obecnej władzy orężem w walce z PiSem i orężem w ogłupianiu polskiego społeczeństwa, aby ono, czyli to społeczeństwo, potępiło w czambuł to co było i przyklaskiwało temu, co idzie - to znaczy przed nami świetlana przyszłość pod butem Tuska i jego ekipy, przy łopocie tęczowych flag.
A jak to z tymi zarobkami prezesów Orlenu było?
Niewątpliwie zarobki ludzi na określonych stanowiskach szokują, ale zawsze sobie w takich sytuacjach powtarzam – a dlaczego najwięksi pyskacze nie pomyślą, że oni ministrami i prezesami banków, i spółek państwowych nie są? No, może nie dla wszystkich wystarcza stanowisk, ale ktoś musi obsługiwać wózek widłowy w magazynie Amazona.
Taka jest rzeczywistość, którą tworzą nie kto inny, jak właśnie politycy.
(grafiki z Internetu)
Krawiec był fachowcem, Obajtek kolegą ludzi z PiS bez doświadczenia ma takim stanowisku. A to wielka różnica.
OdpowiedzUsuńZapomniałeś napisać, że to PiS idąc do wyborów obiecał skończyć z tymi bajecznymi zarobkami. Nawet Szydło mówiła, że do polityki nie idzie się dla pieniędzy. Tymczasem podatnicy na komisję Macierewicza wydali 36 mln zł. I teraz mam pytanie? Co komisja ustaliła?
OdpowiedzUsuńNie ma to jak wspierać klub milionerów dojnej pisowskiej zmiany. No, ale w sumie mnie to nie dziwi, skoro pan Bolesław broni przestępców skazanych prawomocnym wyrokiem sądu Wąsika i Kamińskiego.
OdpowiedzUsuńSpokojnie panie Bolesławie. Naprawdę wystarczy miejsca w więzieniu i dla Obajtka i dla reszty ,, fachowców "z PiS. Machina ruszyła i nikt jej nie zatrzyma.
OdpowiedzUsuńW Amazonie to jest miejsce dla Obajtka. Facet miał sprawy prokuratorskie, Ziobro uratował mu tyłek i sprawy umorzono. I to jest różnica między Krawcem, a gościem, który nawet własną rodzinę oszukał dla pieniędzy.
OdpowiedzUsuńTe liczby podane na grafice są nieprawdziwe, jak w ogóle można wierzyć danym wypisywanym na Facebooku przez fajkowe konta ? Jak ktoś chce komentować rzeczywistość to polecam sięgać do wiarygodnych źródeł, np GUS, NIK, zeznania majątkowe itp.
OdpowiedzUsuńA może te liczby są nieprawdziwe, bo nieprawdopodobnie wysokie?
UsuńNie, dlatego są nieprawdziwe, bo pisowcy zakładają fałszywe konta i podają tam fałszywe liczby, żeby ludziom mieszać w głowach. Trzeba nauczyć się w dzisiejszych czasach oceniać źródła informacji, a nie bezmyślnie powielać kłamstwa.
UsuńTo proszę podać prawdziwe liczby i prawdziwe źródła informacji w ramach polemiki.
UsuńA może tak dochodzenie skąd Morawiecki dorobił się takich pieniędzy? Bo tak się akurat składa, że w czasie gdy był premierem pomnożył majątek kilkukrotnie. Tusk przy nim to skromny biedak😉
OdpowiedzUsuń👏👏👏
UsuńJulia Przyłębska, czyli największe odkrycie towarzyskie prezesa Kaczyńskiego oceniona w sondażu😉
OdpowiedzUsuń"Jak ocenia Pani/Pan obecny Trybunał Konstytucyjny, kierowany przez Julię Przyłębską?" - tak brzmiało pytanie, jakie zadano respondentom,
15,6 proc. oparło, że jest to "niezależna instytucja". Z kolei aż 46,1 proc. jest zdania, że "jest to instytucja podporządkowana PiS". Najsurowiej obecny TK ocenili Polacy w wieku powyżej 50 lat. W tej grupie aż 60 proc. pytanych uznało, że Trybunał jest zależny od partii Jarosława Kaczyńskiego.
Jednocześnie aż 38,3 proc. pytanych stwierdziło, że "nie ma zdania" w tej sprawie.
Nadchodzą ciężkie dni dla PiS.
OdpowiedzUsuńGiertych o przyszłych aresztowaniach:
,,W związku z ujawnieniem przez b. agenta CBA informacji o sprzeniewierzaniu pieniędzy publicznych przez kierownictwo tej służby na opłacanie prostytutek dla funkcjonariuszy CBA w przyszłym tygodniu Zespół ds. rozliczenia PiS złoży w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury."
Imprezka się rozkręca 👍
Usuń