8 marca 2021

A może pergole?


Jest taka ulica w Bielawie, którą też jeżdżę rowerem na działkę, w zależności od sytuacji na skrzyżowaniu Parkowa – 1 Maja. Teraz to piękna ulica, bo wyremontowana w zeszłym roku, z nową nawierzchnią, miejscami do parkowania, nowymi chodnikami, zabudowanym miejscem na boksy śmietnikowe. Czy jeszcze czegoś można wymagać?

            To obecnie ulica 11 Listopada, w nazwie związana z odzyskaniem niepodległości w 1918 roku, po 123 latach zaborów, a przedtem – ulica 7 Listopada w PRLu, związana w nazwie z Rewolucją Październikową w Rosji w 1917 roku, kiedy to po 1945 roku zabór rosyjski, jakby wrócił, dzięki sowietom i naszym rodzimym komunistom i objął już swoim zasięgiem całą, nową Polskę. Mimo zmiany nazwy ulicy ten PRL i sowiety w świadomości ludzi, w tym również Bielawian, pozostał i ma się dobrze, skoro ciągle głosuje się na ludzi z PRLem związanymi i w tym PRLu po uszy umoczonymi.

            A co mają do tego pergole? Ano to, że jeśli remontuje się ulicę, to w mieście ekologicznym, za jakie Bielawę uważa burmistrz ze swoimi poplecznikami, należałoby również spowodować, aby wyremontować te pergole, przywrócić im dawny splendor, aby wraz z wyremontowaną ulicą, stanowiły wyjątkową, niepowtarzalną całość.

            Zaraz może odezwą się znawcy od infrastruktury i napiszą, że to należy do wspólnot mieszkaniowych. Może i należy, ale od tego też jest Magistrat, aby mieć wpływ na wygląd miasta, a nie tolerować i przyklaskiwać tandecie i partactwu, jak robi się to obecnie.













3 komentarze:

  1. Mnie to bolało od dawna, dzięki za poruszenie tematu. Nie wiem czy jaśnie nam panujący "Burmiszcz" patrzy czasem za okno, pewnie nie nie, bo musiałby w końcu zobaczyć dymiący komin w PSS i przekrzywiony słupek z nieistniejącą od wielu miesięcy tablicą z opisem fontanny. Bielawa nie jest ekologicznym miastem nawet w ścisłym centrum. Pozdrawiam i życzę wytrwałości i odporności.

    OdpowiedzUsuń
  2. A jednak Twój blog ma siłę. Dzisiaj przechodziłem przez Plac Wolności i ... patrzę, a tu nie ma tego przekrzywionego słupka z miejscem na tabliczkę info przy fontannie. Lepszy brak niż to co było. Ale, ale , może się mylę, może brak słupka oznacza, że jednak będzie nowy słupek ze stosowną tabliczką.
    Pozdrawiam serdecznie.
    Andrzej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami coś się uda, choć nie do końca jest pewne, że to akurat blog. Najważniejsze, że jednak coś się dzieje.

      Usuń

Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.