25 kwietnia 2018

Zielona strona mocy

23 kwietnia ukazała się na stronie Urzędu Miasta notatka na temat nowej zakładki pt. zielonabielawa.pl. Przeanalizowałem zawartość zakładki, o którą zadbał Referat Ochrony Środowiska UM i jestem pod wrażeniem ogromu wykonanej pracy i ogromu zadań do wykonania, aby Bielawa była choć trochę bardziej ekologiczna. Ze swojej strony deklaruję współpracę nawet bez warunków wstępnych, gdyż sprawa ekologii w naszym mieście bardzo mi na sercu leży, a patologie w tym zakresie opisuję na blogu już od 2013 roku z różnym skutkiem. Uruchomiłem nawet specjalny cykl w temacie – „Gdzie jest Straż Miejska?”. Budzący zawsze negatywne emocje, jakby Straż Miejska od tego nie była.


            W zapowiedzi programowej na Stronie jest ciekawe zdanie:

Myślę, że te wszystkie działania w połączeniu z regularną kontrolą czystości nieruchomości znacznie poprawią ekologię w naszej gminie. (podkreślenie moje)

            I tak sobie myślę – kto ma regularnie kontrolować czystość nieruchomości? Najlepiej, gdyby zajęła się tym Straż Miejska, o co od dawna zabiegam. Jeśli faktycznie udałoby się komuś zmusić Straż Miejską do kontroli czystości nieruchomości, to najbardziej newralgiczne punkty w temacie komendant Grzegorz Nowak znajdzie na moim blogu, a dalej będę mógł podpowiadać w formie uzgodnionej, ewentualnie, z szefem od zielonejbielawy.pl.

            Jeśli faktycznie zajęłaby się tym Straż Miejska, to nie ukrywam, że miałbym z tego satysfakcję – nawet dziką satysfakcję, nawet taką prymitywną – że miałem rację.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.