6 sierpnia 2017

Moja działka - 13

Kiedy tak przeglądam poprzednie odcinki serialu o mojej działce, widać, jak się ona zmienia w ciągu upływającego czasu, nieuchronnie zbliżając się do zimowego odpoczynku. Oczywiście my nie myślimy o zimie i cieszymy się tym, co jest i lubimy być zaskakiwani, choć na działce jesteśmy codziennie. Choć trzeba często popracować, to przecież ta praca jest relaksująca. Lubimy zmieniać, choć czasami żal, ale działka przecież w sumie niewielka.

            Dalej zbieramy ogórki, cukinie, pomidory, jarmuż. Doszły maliny i jeżyny.






       Borówki prawdopodobnie objadły kwiczoły, stąd i pilna konieczność, aby zabezpieczyć winogron.
            Milin cały czas pięknie i obficie kwitnie. Ciekawe jest to, że przekwitnięte kielichy kwiatów opadają, nie zasychając w kiści, a pozostałość dalej pozostawia swój kolor nie odbiegając od całości.


     Malwa sama się posiała, ale nadzwyczajnie nie wygląda.


     Zakwitły przy oczku cebulice. Taką nazwę tych białych kwiatów znamy.



       No i wreszcie zakwitły funkie pod śliwką renklodą. Późno, bo tam jest cień i chyba już mają za ciasno. Na jesieni trzeba będzie pomyśleć o jakiejś zmianie.




1 komentarz:

  1. Piękny ten milin.U mnie zakwitnie na końcem sierpnia.Maliny jeszcze zielone.
    Liście malw rdzewieją.Ja cebulicę na zimę wykopuję.Kończy mi się deszczówka.
    Ogórkami,kabaczkami i cukinią obdarowuję rodzinę i sąsiadów.

    "Klątwa"w wydaniu niemieckiej telewizji publicznej.
    https://www.youtube.com/watch?v=V5eWoDV6_Ek

    Ależ to już było...w 1936.
    https://www.youtube.com/watch?v=_4Xlc8CIfOI

    Płonie"ognisko"...w gettcie.
    https://www.youtube.com/watch?v=Eh1pFLKNO0I

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.