17 października 2016

Rowery komendanta

   
      We środę 12 października 2016 r., podczas spotkania w sprawie odwołania Straży Miejskiej, zorganizowanego przez Obywatelski Blok Samorządowy, o którym już pisałem, było zapytanie o rowery, jakimi za poprzedniego komendanta strażnicy miejscy jeździli. Można o tym usłyszeć w materiale na DOBA.pl w czasie 56,26 min.

            Pan Siejak zwraca się z pytaniem do komendanta Straży Miejskiej Grzegorza Nowaka:
- Rowery są jeszcze w Straży Miejskiej? Gdzie są te rowery?
Pan komendant odpowiada:
- Proszę państwa, są rowery w Straży. Są rowery w Straży. Tak, są rowery w Straży.
Pan Siejak dalej stwierdza:
- Ale nikt nie jeździ.
Pan komendant kontynuuje:
- Nikt nie jeździ, bo te, proszę państwa, patrole rowerowe, nie są efektywne, te rowery są sprzed kilku lat, ale to nie ma znaczenia, te rowery są nieefektywne, bo strażnik jadąc rowerem, wyobraźcie sobie państwo, idzie na interwencję do budynku i zostawia ten rower, i wraca, i go nie ma. Ale powiem państwu dalej, to tak naprawdę te rowery, ja jestem człowiekiem z dużym doświadczeniem w tych służbach, te rowery to są tylko pijarowska zagrywka, to nie jest narzędzie naszej pracy. Narzędziem naszej pracy, tak naprawdę, to jest patrol prewencyjny, patrol i jeszcze raz patrol, a nie skuterki, rowerki, tylko patrol. To jest ciężka praca.

No tak. Patrole rowerowe w naszej bielawskiej rzeczywistości, wg obecnego komendanta, nie mają sensu. To tylko pijarowska zagrywka. Uzasadnienie tego było tak przekonujące, że aż sala reagowała spontanicznie, wyrażając swoim aplauzem poparcie dla komendanta Nowaka, a na sali w przeważającej liczbie byli zwolennicy SM. Był szoł.

W podobnym tonie w tej sprawie wypowiedział się pan Nowak w towarzyskiej rozmowie ze mną gdzieś tak chyba na początku roku w swoim biurze. Zagadnąłem o te rowery; czy są, dlaczego strażnicy nie jeżdżą i czy ewentualnie można od Straży taki rower kupić. Z wyjątkiem stwierdzeń o pijarze otrzymałem odpowiedź w tym samym tonie, co w środę na spotkaniu, a o sprzedaży komendant rozmowy nie kontynuował.
Pan Nowak dodał jeszcze, czego nie komentowałem, że to on te rowery dla Straży Miejskiej załatwił. W kontekście jego środowej wypowiedzi brzmi to dość zaskakująco.
Szanowni państwo. Rowery faktycznie są – w przepastnych lochach Urzędu Miasta i rdzewieją. Uzyskałem również potwierdzenie, że rowery faktycznie kupił pan Grzegorz Nowak, kiedy był komendantem Straży Miejskiej w okresie od 15 lutego 2006 roku do 16 lipca 2008 roku. I zachodzę w głowę – po co kupował, jeśli teraz strażników męczy pieszymi patrolami?
Wg mnie patrole rowerowe są bardziej efektywne i bardziej mobilne niż piesze. Oczywiście, jeśli jest pogoda. Nie będę się nad tym rozwodził, ale w wielu miastach takie patrole są, a najbliżej w Świdnicy. Kupowanie rowerów po to, żeby stały w piwnicy miejskiej, jest ewidentnym marnotrawieniem miejskich pieniędzy. Kompromitacja.
W sumie to ciekawe, dlaczego pan Nowak nie pozwala strażnikom sobie pojeździć. Może to jakiś syndrom, że sam może na rowerze nie jeździ? Nie wiem – nie widziałem. Ale też nie widziałem, żeby kiedykolwiek siedział za kierownicą samochodu Straży Miejskiej – za to często, jako pasażer na tylnym siedzeniu.
W związku z tym przypuszczam, że pan komendant nie ma prawa jazdy. Może nawet nie ma karty rowerowej. I jak na komendanta, to jest rzecz niespotykana. Podobnie może jest z niektórymi strażnikami. W informacjach rekrutacyjnych nie ma wymagań, co do konieczności posiadania prawa jazdy, choć SM ma służbowy samochód.
No i sami Państwo widzicie, jakiego mamy komendanta. A jaki komendant – taka i Straż. Ale – już niedługo. Wierzę jeszcze ciągle w rozsądek radnych i burmistrza.


(zdjęcie z Internetu)


15 komentarzy:

  1. Panie Stawicki, znienawidzi pan każdego kto nie będzie panu przytakiwał. Tak też brzmią te wypociny. Nienawiść, zemsta za odrzucenie... jednym słowem prawdziwy chrześcijanin

    OdpowiedzUsuń
  2. Na donosicieli esbecja werbowała ludzi o sadystycznych skłonnościach...

    OdpowiedzUsuń
  3. ha ha ha musiał ci komendant dać popalić że tak się mścisz stawicki hahaha

    OdpowiedzUsuń
  4. zły komendant bo nie ma karty rowerowej... dno i metr mułu stawicki prezentujesz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a felietonik jak nazwać? zadałeś sobie sporo trudu żeby przepisać słowa, kiedy grupa zdenerwowanych ludzi się przekrzykuje... a komentarz do tych wypocin czym jest? hejtem czy chamstwem?

      Usuń
    2. Rowery po SM chciał pan zgarnąć ? Czy dlatego chce ją Pan zlikwidować? Dla tych rdzewiejących rowerów? Składak panu się zepsuł czy przestał podobać? A może te samochody spod Kościoła też Pan chciał przejąć za pomocą SM? Nie udało się :) ?

      Usuń
    3. Witam Panią Jadzię. Jak dawno nie mieliśmy kontaktu! Wolę jednak wspominać te dawne czasy, kiedy można było z Panią porozmawiać spokojnie. Tak coś mi się wydawało, że widziałem Panią na sali w środę, a nawet spontanicznie i emocjonalnie zabierała Pani głos. No cóż, chyba się nie rozumiemy, ale miło mi będzie spotkać Panią na ulicy czy osiedlu. Pozdrawiam.

      Usuń
  5. Panie Stawicki, niczego oprócz dzikiej mściwości tu nie odczytuję. Straciłem do pana szacunek. Nie chcę czytać bezpodstawnego jadu. Jestem tu pierwszy i ostatni raz. Na pewno mnie pan nie przekonał do swojej chorej teorii

    OdpowiedzUsuń
  6. obrońcy SM tu u pana na stronie reprezentują taki sam poziom agresji jak na debacie. Argumentów brak wiec pluja jadem nienawiści i obrażają ludzi. A podpisów jest coraz więcej i więcej. ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak się sieje burzę to się zbiera wiatr...

      Usuń
  7. Tak idiotycznego tekstu jak żyję nie czytałem. Czy to jest stenogram? A te prywatne wycieczki i próby podważenia autorytetu komendanta są poniżej jakiejkolwiek krytyki. Wstyd panie Stawicki

    OdpowiedzUsuń
  8. http://www.tvsudecka.pl/wiadomosci/60845,ruszyly-policyjne-patrole-rowerowe

    OdpowiedzUsuń

Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.