Na Placu Kombatantów w Bielawie przy pomniku, czy jak kto woli – obelisku, wśród kilku tablic jest i ta, która nawiązuje do renowacji tego obiektu w 1999 roku. Wyszczególnione są na niej osoby, które były ofiarodawcami funduszy na tę odnowę. Ktoś tę tablicę zaproponował, ktoś przedstawił nazwiska i ktoś to wszystko zatwierdził.
Nie jest moim celem wgłębianie się w tę inicjatywę i nazwiska ofiarodawców, ale całkiem przypadkowo wyszły, powiedzmy to łagodnie – nieścisłości w dwóch miejscach. Dla mnie to ciekawa sprawa, bo tych ludzi – ofiarodawców z Kanady znałem, kiedy mieszkali i pracowali w Bielawie.
Dotyczy to państwa Leokadii i Zbigniewa Oktaba, oraz Elżbiety i Andrzeja Witkoś.
Ja nie wiem, czy ze względu na RODO mogę coś więcej o tych osobach napisać, ale chyba raczej nie, choć teraz mieszkają w Kanadzie. I właśnie z Kanady w rozmowie z panią Leokadią, dowiedzieliśmy się, że faktycznie w tamtym okresie były zbierane fundusze w jednym z kościołów na odnowienie pomnika w Bielawie.
Pan A. Witkoś był sekretarzem P.O.P w Diorze i kończył U.M. L.(Uniwersytet Marksizmu i Leninizmu) A gdy już wyprowadzano sztandar PZPR z 11 - go zjazdu prysnął z rodziną do Canady 😃😃
OdpowiedzUsuń