W
dniach 15 – 16 lipca 2020 roku byłem we Włocławku w związku z miesięcznicą
śmierci i pogrzebu mojego ojca Zenona Stawickiego, gdzie w parafialnym kościele
była odprawiona msza św. za osoby zmarłe w minionym miesiącu. Był czas na
wspomnienia, refleksje i rozmowy w rodzinnym gronie. Była też okazja zobaczyć
nowopowstały teren rekreacyjny na Słodowie, bardzo blisko mojego rodzinnego
domu. To bardzo rozległy teren przy rzece Zgłowiączce rozciągający się od ulicy
Wysokiej do mostu kolejowego. Dalej w stronę Wisły jest dzielnica określana jako
Pompka, gdzie też bardzo dużo się zmieniło, a dalej to już park im. Henryka
Sienkiewicza. Na wspomnianym Słodowie w dawniejszych czasach były 3 młyny wodne
(może stąd pozostałość trzech stawów), a potem kompleks otwartych basenów.
Ostatnio podobno - wysypisko śmieci i totalny bałagan.
Po wyglądzie tego zagospodarowanego
terenu widać, ile włożono tam pracy i jak optymalnie zagospodarowano teren,
pozostawiając dużą przestrzeń.
Tylko brać przykład.
Wyrazy współczucia.
OdpowiedzUsuń