22 lutego 2019

Ekologiczna Bielawa

Ekologiczna Bielawa jak najbardziej leży mi na sercu i jestem w stanie w tej dziedzinie współpracować z każdym oprócz diabła. W sumie należałoby się cieszyć, że Miasto wraca do sprawdzonych haseł sprawdzonego zespołu w Bielawie, choć mam przekonanie, że wraca jednocześnie do pustosłowia i pozorowanych działań. Niemniej jednak z satysfakcją należy odnotować składane deklaracje i podejmowane działania w tym kierunku.

            Na internetowej stronie Miasta można przeczytać:

Kilka dni temu, informowaliśmy o zmianie logotypu Bielawy oraz powrocie do idei modelowego miasta ekologicznego.


Od wielu lat nasze miasto stawia na poszanowanie środowiska naturalnego oraz edukację ekologiczną w szerokim rozumieniu tego słowa. 


            Jeżeli władze miasta piszą o poszanowaniu środowiska naturalnego oraz edukacji ekologicznej w szerokim rozumieniu tego słowa, to ja rozumiem, że skuteczne działania w tym kierunku będą podejmowane, a Straż Miejska (jeżeli jeszcze będzie, choć lepiej byłoby, aby jej nie było) zainteresuje się przynajmniej porządkami w Bielawie, bo jak na razie, co dokumentuję, jest strasznie. Nie jest wykluczone, że dalej będę prowadził cykl na blogu – „Gdzie jest Straż Miejska”, pokazując ekologiczne patologie w naszym mieście. A może nawet nowy komendant Straży Miejskiej zechce się ze mną spotkać, by omówić formę współpracy, dla dobra modelowego miasta ekologicznego, jakim chciałyby widzieć Bielawę nie tylko władze?
            Dzisiaj pokazuję, dla zobrazowania realnej sytuacji ekologicznej w Bielawie, stały punkt składowania odpadów zielonych na ulicy Jana III Sobieskiego. W tym miejscu, na trawniku, prawie zawsze są śmieci. Z czasem służby je sprzątną i pozostaje plama zniszczonej trawy. I tak na okrągło. A może zarządca tego budynku (zdaje się pan Kaptur z MZBM) porozmawiałby z mieszkańcami pobliskich budynków, a może nawet znalazłoby się jakieś logiczne rozwiązanie w tej sprawie?


       A władzom miasta życzę powodzenia w realizowaniu bajkowej idei modelowego miasta ekologicznego. Niech nawet inne miasta korzystają z „bogatych” doświadczeń ekologicznych Bielawy i biorą z nas wzór (?).

26.02.2019 r.

Uzupełnienie: Tak wygląda trawnik po uprzątnięciu śmieci. Czy trawie będzie dana szansa na odrośnięcie?



5 komentarzy:

  1. heh Pan Kaptur nie jest zarządcą, zarządcą jest MZBM. Co do odpadów i śmieci odpowiada za nie Pana ulubieniec tj. radny Tomasz Tkacz, który jest pracownikiem powyższej instytucji. Może do niego trzeba zwrócić się z problemem?

    OdpowiedzUsuń
  2. Autora powyższych słów datuje metoda którą zastosował odsyłając do "kolegi"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. otwórz oczy, tam jest tylko info kto się czym zajmuje, i nie pleć bzdur. A może znalazłeś nazwisko swoje w powyższym komentarzu, jeśli tak skąd obawa?
      Jesli nie, zacznij optymistycznie patrzec na swiat, szklankę masz do polowy pełną, informacja w tym wypadku nie jest spychologią. Głowa do góry:)

      Usuń
  3. Panie Bolku zgłoś Pan swoją kandydaturę na Komendanta jednoosobowej / bo nikt na pewno nie będzie chciał z Panem pracować/ Straży Miejskiej.

    OdpowiedzUsuń
  4. "Sumienie miasta" nie może być komendantem bo jakby sam siebie krytykował...wystarczy,że sumienie pozwala "sumieniu" krytykować innych,tych bez serca, godności i sumienia. No ale są różne sumienia,te polskie i te niepolskie,prawdziwie żarliwe i POmerkelowsko zdradzieckie...oj stanie to sumienie kiedyś przed najpotężniejszym sumieniem i przyjdzie zrobić...rachunek sumienia. Sumiennie. Bez kazuistyki.

    OdpowiedzUsuń

Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.