Ekologiczna
Bielawa jak najbardziej leży mi na sercu i jestem w stanie w tej dziedzinie
współpracować z każdym oprócz diabła. W sumie należałoby się cieszyć, że Miasto
wraca do sprawdzonych haseł sprawdzonego zespołu w Bielawie, choć mam
przekonanie, że wraca jednocześnie do pustosłowia i pozorowanych działań.
Niemniej jednak z satysfakcją należy odnotować składane deklaracje i
podejmowane działania w tym kierunku.
Na internetowej stronie Miasta można
przeczytać:
Kilka
dni temu, informowaliśmy o zmianie logotypu Bielawy oraz powrocie do idei
modelowego miasta ekologicznego.
Od
wielu lat nasze miasto stawia na poszanowanie środowiska naturalnego oraz
edukację ekologiczną w szerokim rozumieniu tego słowa.
Jeżeli władze miasta piszą o poszanowaniu
środowiska naturalnego oraz edukacji ekologicznej w szerokim rozumieniu tego
słowa, to ja rozumiem, że skuteczne działania w tym kierunku będą podejmowane,
a Straż Miejska (jeżeli jeszcze będzie, choć lepiej byłoby, aby jej nie było)
zainteresuje się przynajmniej porządkami w Bielawie, bo jak na razie, co
dokumentuję, jest strasznie. Nie jest wykluczone, że dalej będę prowadził cykl
na blogu – „Gdzie jest Straż Miejska”, pokazując ekologiczne patologie w naszym
mieście. A może nawet nowy komendant Straży Miejskiej zechce się ze mną
spotkać, by omówić formę współpracy, dla dobra modelowego miasta ekologicznego,
jakim chciałyby widzieć Bielawę nie tylko władze?
Dzisiaj pokazuję, dla zobrazowania
realnej sytuacji ekologicznej w Bielawie, stały punkt składowania odpadów
zielonych na ulicy Jana III Sobieskiego. W tym miejscu, na trawniku, prawie
zawsze są śmieci. Z czasem służby je sprzątną i pozostaje plama zniszczonej
trawy. I tak na okrągło. A może zarządca tego budynku (zdaje się pan Kaptur z
MZBM) porozmawiałby z mieszkańcami pobliskich budynków, a może nawet znalazłoby
się jakieś logiczne rozwiązanie w tej sprawie?
A władzom miasta życzę powodzenia w
realizowaniu bajkowej idei modelowego miasta ekologicznego. Niech nawet inne
miasta korzystają z „bogatych” doświadczeń ekologicznych Bielawy i biorą z nas
wzór (?).
26.02.2019 r.
Uzupełnienie: Tak wygląda trawnik po uprzątnięciu śmieci. Czy trawie będzie dana szansa na odrośnięcie?
26.02.2019 r.
Uzupełnienie: Tak wygląda trawnik po uprzątnięciu śmieci. Czy trawie będzie dana szansa na odrośnięcie?
heh Pan Kaptur nie jest zarządcą, zarządcą jest MZBM. Co do odpadów i śmieci odpowiada za nie Pana ulubieniec tj. radny Tomasz Tkacz, który jest pracownikiem powyższej instytucji. Może do niego trzeba zwrócić się z problemem?
OdpowiedzUsuńAutora powyższych słów datuje metoda którą zastosował odsyłając do "kolegi"
OdpowiedzUsuńotwórz oczy, tam jest tylko info kto się czym zajmuje, i nie pleć bzdur. A może znalazłeś nazwisko swoje w powyższym komentarzu, jeśli tak skąd obawa?
UsuńJesli nie, zacznij optymistycznie patrzec na swiat, szklankę masz do polowy pełną, informacja w tym wypadku nie jest spychologią. Głowa do góry:)
Panie Bolku zgłoś Pan swoją kandydaturę na Komendanta jednoosobowej / bo nikt na pewno nie będzie chciał z Panem pracować/ Straży Miejskiej.
OdpowiedzUsuń"Sumienie miasta" nie może być komendantem bo jakby sam siebie krytykował...wystarczy,że sumienie pozwala "sumieniu" krytykować innych,tych bez serca, godności i sumienia. No ale są różne sumienia,te polskie i te niepolskie,prawdziwie żarliwe i POmerkelowsko zdradzieckie...oj stanie to sumienie kiedyś przed najpotężniejszym sumieniem i przyjdzie zrobić...rachunek sumienia. Sumiennie. Bez kazuistyki.
OdpowiedzUsuń