5 stycznia 2021

Więcej nam nie trzeba

Jak to jest w okresie Nowego Roku, pojawiają się najprzeróżniejsze życzenia, na ten nowy, pełen nadziei okres. Produkują się również tak zwani wierszokleci, których twórczość jest bardzo chwytliwa, jeśli dodać do tego jeszcze pikantne odniesienia do bieżącej polityki, bo to najlepiej się sprzedaje. Takie właśnie nietrafione życzenia otrzymałem poprzez Facebooka od całkiem starszej mojej Znajomej, ciągle siedzącej jeszcze na żarzących się poPZPRowskich zgliszczach.

 Bezstronnej Temidy.

Klęski, małej gnidy.

Przebojów Kazika.

Upadku Rydzyka.

Wolności wyboru.

Życia bez dozoru.

Końca nagonki.

Bezpiecznej szczepionki.

Mniej jadu dokoła.

Rządu bez kościoła.

Pracy oraz chleba,

więcej nam nie trzeba.

Szczęśliwego Nowego Roku

2021

            Pisownia oryginalna.

Śmieszne, prawda? I jakie do rymu, takie składne, chwytające za serce. Można by jeszcze dodać życzenia kultury, choć nawet w podstawowym wymiarze, bo tego jakoś mi zabrakło.

            Czy faktycznie spełnienie tych życzeń da radość życia? Sytuacja jest zbyt skomplikowana, aby wszystkich zadowolić. Powinno zachować się jakąś matrycę, powołać się na jakiś kamień węgielny, aby mieć mocne podstawy do budowania, a nie formułować wnioski, które są tylko sloganami.

            Trudno nawet mi analizować ten tekst, który świadczy o prymitywizmie autora i nadawców. Wszystko jest w nim jasne, jak jasny jest zwrot ***** ***. Przecież każdy wie, że zwrot „mała gnida” odnosi się do Jarosława Kaczyńskiego, wielkiego polityka na te czasy, tak wielkiego, że gdy go zabraknie, trudno nawet przewidzieć konsekwencje. Ale tego męża stanu trzeba poniżyć, trzeba sprowadzić do miana robactwa. A przecież dalej napisane jest „Mniej jadu dokoła”. A przecież ten jad jest już na samym początku.

            Ciekawe, jak pewne pojęcia nabierają nowego znaczenia w naszej przestrzeni publicznej. Dobitnie obrazuje to chodzący na Facebooku mem:

30 lat temu moje poglądy nazywane były normalnymi,

20 lat temu konserwatywnymi,

10 lat temu skrajnie konserwatywnymi,

Dzisiaj jestem nazywany faszystą.

Ja nie zmieniłem poglądów!

            Świat zmienia się, choć nie znaczy to, że idzie w dobrym kierunku, chociaż takie jest przekonanie, bo na pewno jest wygodniej. Może u nas nie robi się jeszcze kremów z abortowanych dzieci, jak to ma miejsce w Hiszpanii i na pewno w innych krajach, jeszcze nie zabija się ludzi ze względu na wyznawaną religię, nie niszczy się przeciwników, odsyłając ich na siłę do zakładów psychiatrycznych, coś mniej słychać o „nieznanych sprawcach”, choć wiele okoliczności śmierci znanych osób jest dalej niejasna.

https://www.radiomaryja.pl/informacje/biznes-aborcyjny-w-hiszpanii-ciala-zabijanych-dzieci-wykorzystywane-do-produkcji-kremow/?fbclid=IwAR0DfkqZFlWnhchpC-pkAqfV1tCj7cS17zsBQc22By5HvL7wxe6phCJ4Pd0

  Kazik Staszewski niech śpiewa swoje przeboje i tworzy nowe. Może zaśpiewa o przepychającej się łokciami lepszego sortu elicie do szczepień na Covida. Dziwiłbym się, gdyby taką okazję przegapił:

https://www.tvp.info/51655169/kto-zaszczepil-sie-poza-kolejnoscia-na-koronawirusa-lista-aktorzy-i-celebryci-sa-nowe-nazwiska-emilia-krakowska-grzegorz-warchol-tvp-info

https://gwiazdy.wp.pl/zenujaca-wpadka-kazika-jak-mogl-cos-takiego-zalozyc-6593745470511936a

            Z jednej strony autor tych wypocin życzy „wolności wyboru”, do których również należy wolność wyboru mediów, ale już linijkę wcześniej życzy upadku Radia Maryja, Telewizji Trwam i wszystkich dzieł stworzonych przy udziale ojca Tadeusza Rydzyka. Czy to są normalne życzenia? Radio Maryja i TV Trwam dla milionów Polaków, w tym w szczególności starszych wiekiem, jest niejednokrotnie przysłowiowym całym światem. Jeżeli mam prawo wyboru i wybór, miedzy TVN, a TV Trwam, to wybieram tę drugą stację, a TVNowi życzę właśnie, żeby upadł i to jak najszybciej - dla dobra Polski.

            Nie dogodzi wszystkim w precyzowaniu i spełnianiu noworocznych życzeń. Zapewne ktoś doda w komentarzach, że życzy sobie rzeczywistości bez Kościoła, bo w tych życzeniach zahaczenie o Kościół też było, choć całkiem to dziwne, bo w Polsce istnieje rozdział Państwa od Kościoła. Jeżeli mu to się to nie spełni, no to będzie nieusatysfakcjonowany.

            Takich życzeń proszę mi nie przysyłać, a od tej Znajomej życzeń już na pewno nie otrzymam.



           

 

14 komentarzy:

  1. Kaczyński meżem stanu haha. Chyba kogoś nieźle poniosło... Niech bloger sobie przypomni ile razy z rzędu ten mąż stanu przegrywał wybory i jak długo był w Polsce premierem. I proponuję sondaż, czy Polacy chcieliby, żeby Kaczyński byl premierem? Jak na męża stanu ponad 70% przeciw to naprawdę niezły wynik

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak wielki polityk i to slynne zwycięstwo w Brukseli 1-27 aż ręce same składają się do oklasków

    OdpowiedzUsuń
  3. 71 lat to już na emeryturę czas. W końcu by uwolnił Polaków od swojej chorobliwej zawiści po śmierci brata

    OdpowiedzUsuń
  4. To jest chore :/

    OdpowiedzUsuń
  5. prawicowy prostak6 stycznia 2021 10:12

    "Twierdzenie o nieskończonej liczbie małp"...które zamiast napisać Hamleta
    zrobiły klocka na klawiaturze:)
    https://www.youtube.com/watch?v=NBTC9fi4VsE

    To dla Pana Bolesława:
    https://regiehammblog.wordpress.com/2020/12/29/the-valley-of-the-shadow-of-death/

    W 2021 roku zdrowia życzę Panie Bolesławie!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyzywasz ludzi od wierszokletów a sam jesteś grafomanem :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Kaczyński wielkim politykiem? XD
    Gdy ten mały Kain wreszcie padnie, będzie karnawał.

    OdpowiedzUsuń
  8. A gdzie on był podczas stanu wojennego? Ktoś przypomni?

    OdpowiedzUsuń
  9. Kaczyński najbardziej znienawidzonym politykiem w Polsce to rozumiem, ale wybitnym? Bloger co Wy tam palicie?

    OdpowiedzUsuń
  10. Marny polityk niszczący na każdym kroku dziedzictwo swojego brata prezydenta mężem stanu? Normalnie śmiech na sali

    OdpowiedzUsuń

Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.