Moja
cierpliwość wyczerpała się, zwłaszcza, gdy święta za pasem. Porządki w
mieszkaniu zrobione, za to przed blokiem i w najbliższym jego otoczeniu
bałagan, że aż przykro patrzeć. Ja rozumiem, że wykonuje się jakieś prace
ziemne, ale jeśli kable już są zakopane, to porządek powinien być zrobiony. I
nie satysfakcjonuje mnie to, że Spółdzielnia Mieszkaniowa na łamach „Informacji
Spółdzielni” w art. „Tauron wymienia sieci energetyczne” pisze:
„-
Niestety, prace te wiążą się z rozkopaniem otoczenia budynków. Pilnujemy mocno
porządkowania terenów po zakończeniu prac i zwracamy ewentualnie uwagi
dotyczące poprawek. Póki co nie mamy powodów do narzekań na jakość prac,
będziemy mocno je nadzorowali, aż do pełnego zakończenia robót. Jesteśmy
przekonani, że już niedługo tereny zostaną tak uporządkowane, że nikt nie
pozna, iż niedawno było coś tam kopane…”
Pokazuję to na filmie z aparatu, a
przy okazji kultowe już szańce przy przychodni „Salubris” i fragment parkingu
podległego Urzędowi Miasta. Nie ma się z czego cieszyć.
Pan chyba bardzo tęskni za byłym burmistrzem... wcześniej nic panu nie przeszkadzało, ani komendant SM który łapał małpy, ani drogi w polach zakończone skocznią.... brawo panie Stawicki. Tak trzymać, za chwilę wróci stare...
OdpowiedzUsuńJa za tamtego burmistrza nie miałem jeszcze komputera, ani nie miałem bloga, ani nie umiałem pisać na komputerze. Gdyby nie to, że tamten burmistrz chciał dalej rządzić, może bym i nie pisał. To jego wina, że teraz Anonim mnie się czepia.
UsuńCzytając to co Pan wypisuje i jak wykorzystuje swojego bloga, przyznaję, lepiej byłoby żeby Pan nie pisał...
UsuńDla tych,co nie lubią śmieci.8,5 tony chińskich śmieci spadających z nieba z prędkością 29 000.
OdpowiedzUsuńwww.satview.org/?sat_id=378200
Inne chińskie"śmieci"zapakowane w worek foliowy(jeszcze żywe!!)to 330 000 000 aborcji,35 000 dziennie.
Patrzcie w niebo!Wszędzie!
E... troche się Pan czepia. Ziemia musi się uleżeć o czym Pan doskonale wie bo jakby teraz zabrali jej nadmiar to za chwilę będzie Pan filmował jakie to rowy zastały po wymianie sieci. Trochę cierpliwości!.
OdpowiedzUsuńTo nie jest tak, z tym rzekomym czepianiem. Na naszych działkach, kiedy były kopane rowy na przewody, po zasypaniu ich ziemia została ubita. Tutaj można było zostawić lekki wzgórek ziemi do ubicia na rowach, jeśli nie chciało się ubijać. Może taki bałagan być długo, bo przecież ziemia "musi się uleżeć".
Usuń