Strony

20 września 2015

Będzie rondo

Szykuje się nam już piąte rondo w Bielawie. Prace rozpoczęto zapewne po solidnym zweryfikowaniu projektu i kosztorysu przygotowanych przez poprzednią ekipę. Nie tylko przecież władze Nowej Rudy mają monopol na brak zaufania do pewnych ludzi, ale i nowe władze Bielawy mają prawo mieć ograniczone, przynajmniej, zaufanie do klasycznego sprawdzonego zespołu, który się nie sprawdził.

To faktycznie newralgiczny punkt na mapie naszego miasta. Wypadek za wypadkiem i mam nadzieję, że nie działa tu bliskość banku i ogromnej kasy, bo jeśli tak, to i rondo nie pomoże.
A jak ono będzie się nazywać? Czy będzie może jakiś konkurs z nagrodami na nazwę?

Co ciekawego zauważyłem dzisiaj na tym „rondzie”, to to, że nie jest wyłączona sygnalizacja świetlna i pomarańczowe działa. No i ciekawe zachowanie ludzi przechodzących przez „jezdnię” na „pasach”. Mimo, że na pewno nic nie nadjedzie z żadnej strony, przechodząc przez jezdnię bacznie sprawdzają, czy coś nie nadjeżdża. Ot, kwestia przyzwyczajenia. 






5 komentarzy:

  1. Pan dalej nie przejrzał na oczy czy wstyd rzyznax ze ta cała zmiana oprócz tego że nie ma Dźwiniela skończyła się farsa? Tez głosowałem na Łyżwę i nigdy już tego nie zrobię. Pisał Pan takie paszkwile na Dźwiniela za obsadzanie przez niego stolkow swoimi ludźmi a teraz milczy jak Łyżwa pogłębia to i to znacznie bardziej ? Co Pan wyprawia gdzie Pańskie sumienie. To co się tu dzieje to jest korupcja polityczna i tyle.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie do końca rozumiem, czy ta "korupcja polityczna" dotyczy mnie, czy może obecnego burmistrza. Też głosowałem na Łyżwę i do tego namawiałem. Nie ukrywam. Jednak jestem bardziej cierpliwy, bo mam do obecnego burmistrza więcej zaufania niż szanowny Anonim z 15:51. Jeżeli mi się coś nie podoba - krytykuję, ale nie dla samej krytyki, bo to się fajnie czyta i potem komentuje, ale to ma być krytyka konstruktywna. Na Dźwiniela nie pisałem paszkwili tylko prawdę opartą na dokumentach, jego wypowiedziach i wypowiedziach rzecznika UM. A sumienie mam dalej, i to samo. Moje sumienie nie jest na zamówienie politycznej sytuacji. Mam swoje zdanie i je przedstawiam, co niekoniecznie musi wszystkim pasować. Ale na krytykę swojego postępowania jestem otwarty. Mogę też zając się tematami, które Komentatorów bulwersują, proszę tylko te tematy podać.

      Usuń
  2. Proszę więc o zajęcie się korupcja polityczna w UM ustawianiem konkursów pod osoby z kampanii. Adam Domagała Zbigniew Glanowski Anna Nowak Grzegorz Nowak Tomasz Tkacz Kamil Wojciechowski i szyskują sie kolejne- wszystkie te osoby otrzymały stanowiska za poparcie w kampanii. Jest Pan mądry niech Pan sobie policzy z rachunku prawdopodobieństwa ilu mieszkańców ma Bielawa i jak niesamowicie dziwne jest ze to te osoby ze zdjęć z kampanii dostały posady a nie ktokolwiek inny z tego miasta.

    OdpowiedzUsuń
  3. Panie Bolesławie został Pan wezwany do tablicy ( j.w) i.....cisza ,wstyd czy cierpliwość.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę mi nic nie imputować. Jestem człowiekiem w miarę niezależnym i piszę to, co uważam i kiedy uważam, nie lekceważąc przy tym nikogo. Wypowiadanie się niejako w " próżnię", jaką jest niewątpliwie anonimowe komentowanie, nie zobowiązuje mnie do niczego. Nie siedzę w Urzędzie, nie wyciągam informacji od znajomych, nie mam informatorów i na piersi burmistrza też nie leżę. Wymienione osoby, za wyjątkiem pana Nowaka, którego miałem zaszczyt poznać wcześniej jako redaktora naczelnego Dzierżoniowskiego Tygodnika Powiatowego, przez co udało mi się nawet opublikować kilka artykułów w jego gazecie co poczytuje sobie za plus, nie znałem, choć coś tam słyszałem. I ja mam oceniać te osoby i wypowiadać się o nich jakiemuś tam Anonimowi, bo on mnie wywołuje do tablicy? To chyba jakieś nieporozumienie. Na ile jestem zorientowany, wszystkie zmiany w Urzędzie Miasta i leżące w gestii burmistrza, są przeprowadzane w zgodzie z prawem. Pewnie, że nie wszystko rozumiem, ale i po co to mi. Burmistrz zgodził się być burmistrzem - to jego problem dobierać sobie do pracy ludzi. Ja tylko mogę go popierać i popieram, a jak mi coś się nie podoba i uważam że mam rację, albo jakiś pomysł, to staram się to przekazać samemu zainteresowanemu. Tak i Szanowny Anonim może spotkać się z burmistrzem w godzinach jego przyjęć dla mieszkańców i wszystko mu wygarnąć. I nieprawdą jest, że nie wypowiadam się na blogu o osobach. Pisałem o Glanowskim, Tkaczu, Wojciechowskim, Domagale i Straży Miejskiej. I naprawdę nie chodzi o to, żeby robić zadymę, ale żeby przynajmniej pozwolić burmistrzowi i jego ekipie normalnie popracować, bo pracują mocno, i lenistwa, i marnotrawstwa zarzucić im nie mogę.

      Usuń

Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.