Strony

23 stycznia 2017

To tylko nagrody


22 komentarze:

  1. Fajna fucha.

    Ewentualny kontrkandydat Pana Andrzeja nie powinien mieć problemu z zadawaniem mu niewygodnych pytań.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dotychczas mamy jasność w osobie Pana Andrzeja, promuje go z ambony proboszcz kanonik, forsuje sudecka, popycha klan dźwinielowców, poszturchują kukizowcy, raczej wygra. Choć to nie moja bajka.

      Czy Pan Piotr wystartuje? Zachowuje się jakby bardzo nie chciał, pali mosty, traci u dotychczasowych zwolenników. Niepotrzebnie się konfliktuje, nie dotrzymuje słowa - a to - choć rzecz u polityka jak najbardziej normalna, rodzi konflikty wewnętrzne w sumieniu i zapewne uwiera coraz bardziej. Może o to chodzi, nie wiem. Strasznie się cieszyłem na jego wygraną, ale obawiam się, że to jest polityk jednej kadencji. Dzisiaj się strasznie rozczarowałem, nie wiem, zobaczymy co dalej, ale bardzo trudno będzie mu odbudować zaufanie.

      Usuń
    2. Pan redaktor Piotr Laskowski też był prawie pewien, że w 2014 roku Dźwiniel wygra, a jednak przegrał. Nic jeszcze nie jest przesadzone, nawet to, że pan dr Andrzej Hordyj wystartuje w wyborach. Ale zapowiada się ciekawie.
      http://dtp-24.pl/okiem-redaktora-dzwiniel-jest-the-best,58162

      Usuń
  2. Facet załatwił dla Bielawy kilkanaście dobrych baniek na inwestycje, które ożywiły miasto, miasto ekologiczne i dobrze się to wszystko wpisywało w całość. Normalnie firmy biorą kilka procent za zdobyte fundusze, więc to i tak jest niewiele.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ale tak naprawdę załatwiał Dyduch, a wnioski pisał cały wydział.

      Usuń
    2. Ja nie wiem, za co te nagrody, choć słyszałem, że właśnie za wnioski, które pisali urzędnicy. Powinno być wyartykułowane, za co Dźwiniel te nagrody przyznał.

      Usuń
    3. Dobrze by było gdyby na wzór innych rad w Polsce, posiedzenia były transmitowane w sieci oraz archiwizowane.

      Usuń
  3. Za Tyle tysięcy dotacji jakie Pan Hordy zdobył dla Bielawy należała mu się nagroda. Chętne teraz byśmy dali komuś nagrodę Tylko nie ma komu i nie ma za co

    OdpowiedzUsuń
  4. Podana kwota dotyczy nagród przyznanych przez 4 lata. Tak więc jak podzielimy kwotę przez lata i miesiące to wychodzi nam premia w wysokości 2700 miesięcznie. To jest bardzo mało w porównaniu z tym co Pan Hordy zrobił dla naszego miasta. Nie bójcie piany. Policzcie teraz podwyżki ktore przyznał sobie Łyżwa i Rutowicz dodajcie nowe służbowe auto i droga. Wyjdzie na to że Łyżwa wydał więcej pieniędzy. Tylko w przeciwieństwie do Pana Hordyja teraźniejszy zespół dla Bielawy nic nie zrobił poza basenem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A czy za te wszystkie wielkie dzieła, jakie wykonał dla Bielawy pan dr Hordyj, nie otrzymywał wynagrodzenia? Zarabiał przecież dużo, bardzo dużo, jak na bielawskie warunki. I, jak się okazało, Bielawianie ostatecznie nie ocenili dobrze działania sprawdzonego zespołu, w którym był pan doktor i ponownie do rządzenia w 2014 roku nie okazali jemu zaufania. I za co taka duża kasa?

      Usuń
    2. Faktycznie, jak się rzuci okiem na oświadczenia majątkowe Pana Andrzeja, to widać jak hojnie był opłacany i wprost z urzędu i poprzez spółki zależne, gdzie zasiadał w radach nadzorczych. Ale widać należała się jeszcze dodatkowa nagroda. Nie wiemy co takiego robił, może i słusznie mu się należała taka wielka kasa.
      Wiemy natomiast, że załatwianiem dotacji zajmował się Dyduch, za co brał niezłą kasę. Wiemy też, że pisaniem wniosków zajmował się cały wydział w urzędzie, może pracownicy za swoją pracę też dostali takie nagrody? Może takie same?

      Usuń
    3. Jeżeli chodzi o basen to w sezonie letnim znowu, będą go remontować, bo nie została spuszczona woda, czyli syzyfowa praca. Tylko pytanie, czy ktoś zapomniał, czy nie chciało się komuś. Bo jak wiadomo woda plus mróz, równa się pęknięcie ścian lub fundamentu.

      Usuń
  5. Dlaczego nagrody nie dostanie sprzątaczka,która musi myć oszczane przez lumpów posadzki i klatki schodowe w budynkach czynszowych kamienic?

    Chcecie brać ponad 10 tysięcy i nagrody-zostańcie burmistrzem lub wójtem!!
    Włodarze w Kotlinie Kłodzkiej biorą każdego miesiąca ponad 10 tysięcy brutto.Podobno potrafią tylko brać pieniądze i"nic nie robią".Jeśli chcesz w tym kraju narobić sobie wrogów,powinieneś zostać burmistrzem albo wójtem.

    Tomasz Kiliński-burmistrz Nowej Rudy-12 540 złotych-cztery kadencje
    Renata Surma-burmistrz Bystrzycy Kł.-12 365 zł-trzy kadencje
    Piotr Lewandowski-burmistrz Dusznik Zdr.-11 640 zł-pierwsza kadencja
    Michal Piszko-burmistrz Kłodzka-11 640 zł-pierwsza kadencja
    Zbigniew Łopusiewicz-burmistrz Stronia Śl.-11 161 zł-szósta kadencja
    Jerzy Terlecki-burmistrz Polanicy Zdr.-10 908 zł-czwarta kadencja
    Jan Bednarczyk-burmistrz Radkowa-9 965 zł-czwarta kadencja
    itd.
    Od momentu,gdy prezes PiS zapowiedział kadencyjność na stanowiskach burmistrzów i wójtów zrobiło się jakoś dziwnie.A jeszcze dziwniej się zrobiło,gdy politycy PiSu stwierdzili,że nowa ustawa będzie obejmować też obecnych gospodarzy miast i gmin.

    Gdyby żył Filipek(Filip Fediuk)-legendarny jasnowidz ze Starego Waliszowa...wszyscy go słuchali i kochali.Doradzał wszystkim w sprawach życiowych i leczył,pomagał bezinteresownie-nagród nie brał.Złodzieja,oszusta od razu rozpoznawał i wyrzucał z domu.Wyczuwał złe intencje i niemiłosiernie gonił używając przy tym słów powszechnie uznawanych za obelżywe.
    :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Panie Henryku Kochany. Małpuję posła Szczerbę. Ale mnie Pan wystraszył. Tak długo nie było Pana na blogu, że myślałem, że się pan obraził, albo jeszcze co gorszego. I tak sobie Pan wchodzi bez żadnego usprawiedliwienia? Gdybym ja tak długo nie pisał, już bym się musiał tłumaczyć. Co do pazerności burmistrzów, to się zgadza, ale nasz burmistrz Piotr Łyżwa jest wyjątkiem. Nie chodzi mu o pieniądze za swoją pracę, choć wynagrodzenie jest też wykładnikiem poszanowania. Znam kulisy tematu i to, jak już na początku burmistrzowania pan Łyżwa został przez Radę Miasta z Przewodniczącym Leszkiem Stróżykiem na czele haniebnie poniżony w kontekście wynagrodzenia. O Filipku słyszałem. Był taki czas, że i u nas o nim się mówiło i ludzie do niego jeździli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Smok"?
      Z okazji 25 rocznicy śmierci Filipka,2 lutego,o godz.6.30 odbędzie się msza święta w kościele Franciszkanów w Kłodzku.
      Prawie codziennie jeżdżę do szpitali w Kłodzku i Nowej Rudzie,odwiedzam chorych sąsiadów i przyjaciół.Szokiem dla mnie jest to,jak dużo dzieci choruje.Wszystkie te dzieciaki mają wykończony system immunologiczny-ANTYBIOTYKAMI!!
      Nigdy w życiu nie wziąłem antybiotyku!W ciągu 7 lat uczęszczania do Szkoły Podstawowej nie opuściłem ani jednego dnia nauki z powodu grypy.Czy ktoś słyszał w tamtych czasach o"jelitówce"?
      Więcej szczepionek,antybiotyków i hormonów wzrostu w pożywieniu!

      Usuń
  7. Bardzo się wszyscy dziwią, tym nagrodom ale pora by postawić pytania.
    Czy p.Hordyj miał zlecenie obok umowy o pracę na odpłatne wykonywanie wniosków i czy je realizował osobiście,w jakim zakresie?
    Jakie konsekwencje z ustaleń zamierza wyciągnąć Burmistrz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja myślę, że na takie pytania będzie pora w kampanii wyborczej, jeśli pan dr Hordyj zdecyduje się kandydować, a myślę, że się zdecyduje. Nic nie traci, a może zyskać wszystko.

      Usuń
  8. To może teraz zajrzymy w portfel Pana Runowicza? Może porównamy jego osiągnięcia do osiągnięć Pana Hordyja. Może Pan Bolesław zrobi sondę wśród mieszkańców i zapyta o opinię jako o człowieku i fachowcy.Takie porównanie dwóch wice burmistrzow Pan Hordyj kontra pan Rutowicz. Który z nich budzi zaufanie...hmmm?

    OdpowiedzUsuń
  9. We wpisie z 27.01.2017 z godz 01:00 ma pan odpowiedź jak będzie wyglądała próba "rozliczenia"przy okazji wyborów.Nie należy mieszać odpowiedzialności politycznej z rozliczaniem wątpliwości natury finansowej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę, że po 16 listopada 2014 roku co niektórzy wniosków z lekcji nie wyciągnęli. Dalej chcą siedzieć po uszy w postkomunistycznym bagnie i jeszcze innych do niego wciągać. Nie uda się. Miasto pozostawione przez Dźwiniela, Hordyja i Pacha potrzebowało nowych ludzi i nowych koncepcji niż te, które proponował sprawdzony zespół. A może jeszcze hasło - sprawdzony zespole wracaj!? I znów drogi i inkubatory?

      Usuń
  10. zmiana która nastąpiła to wejście z deszczu pod rynne

    OdpowiedzUsuń

Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.