Strony

11 stycznia 2017

Można? - Można!

            Przed kilku laty, kiedy rządy w Bielawie sprawował tzw. „sprawdzony zespół” uruchomienie oświetlenia elektrycznego przy stawie „Cegielnia” było sprawą nie do załatwienia. Obecnie mamy prawdziwą zimę z mrozem, a więc możliwość pojeżdżenia na łyżwach w tym naprawdę uroczym miejscu. Jakaż była moja radość, kiedy wczoraj z chwilą zapadnięcia zmroku rozbłysły wiszące tam lampy. Można – oczywiście, że można. A więc na dzień dzisiejszy, jeżeli ktoś pracuje dłużej, a chciałby pośmigać na łyżwach, w tej chwili ma taką możliwość. Zapewniam, obecnie przy grubości lodu około 30 cm nie trzeba mieć heroicznej odwagi, aby bezpiecznie przebywać na nim. Mając takie warunki można spokojnie zorganizować turniej hokejowy czy gry i zabawy na lodzie. Trochę się zagalopowałem, przecież to nie Czechy a i kto miałby to zorganizować. Nasz bielawski OSiR jakoś nie przepada za plenerowymi imprezami zimą. Można zorganizować „bezpieczne” lodowisko na obiekcie przy ul. Wesołej, tym bardziej w tracie zbliżających się ferii zimowych, ale trzeba posiadać wiedzę, jak to zrobić. Przez lata, kiedy pracowałem w w/w instytucji, takie lodowisko funkcjonowało było oświetlone i zradiofonizowane. Można – trzeba tylko chcieć. Ten krótki filmik dedykuję osobie, która podjęła decyzję odnośnie oświetlenia stawu. Oświetlenia, które służy społeczności bielawskiej w pozostałych porach roku. Jeszcze raz dziękuję.


                                                                                                                             Tadeusz Gonet

7 komentarzy:

  1. Jak zwykle Tadeusz nie zawodzi i zimowa relacja z "Cegielni" jest z przytykiem do OSiRu. Niestety filmiku nie udało mi się skopiować do komputera. Chyba jest w innym formacie niż mój komputer przyjmuje. Jeśli to filmik, jak wynika z treści relacji, bo odsłuchać można.

    OdpowiedzUsuń
  2. Brawo Pan Runowicz z Urzędu Miast i firma Pana Gawryckiego wykonawca oświetlenia

    OdpowiedzUsuń
  3. Brawo Pan Runowicz z Urzędu Miast i firma Pana Gawryckiego wykonawca oświetlenia

    OdpowiedzUsuń
  4. No są powody do dumy :) szczególnie wtedy kiedy są pozyskane środki. Jeden ze "Sprawdzonego zespołu" pozyskuje w dalszym ciągu miliony (Facebook), ale raczył pan o tym zapomnieć. No cóż zdarza się najlepszym.

    OdpowiedzUsuń
  5. Przy okazji tego tekstu chciałbym się zapytać mieszkańców Bielawy i czytelników tego bloga (może władni też się wypowiedzą) - dlaczego w nocy palą się lampy przy "torze dla deskarzy/rolkarzy" na obrzeżach parku ??
    Przecież to marnotrawstwo pieniędzy i szkodliwe dla pobliskich mieszkańców, o zwierzętach i ptakach nie wspomnę. Tam już nie ma żadnego gniazda, a bywało swego czasu ich parę.
    Pozdrawiam -

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłem wieczorem specjalnie na skate parku - światła nie świeciły się, ale latem faktycznie świecą się długo. one potem podobno późno w nocy gasną.

      Usuń

Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.