Cały czas robią. Teraz powstają
chodniki po jednej ze stron jezdni i robione są dojazdy z bocznych ulic.
Zerwano tory na „przejeździe kolejowym” i ciekawe, czy je z powrotem położą. Za ulicą Stanisława Staszica nie udało
się pojechać, bo kałuża po nocnych opadach, zapewne głęboka, była nie do
pokonania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę o tematyczne, nie obraźliwe i kulturalne komentarze.