Łódź sierpień 2014 rok

     

      Końcem sierpnia wybraliśmy się z żoną w podróż po Polsce w starym stylu - po rodzinie i znajomych. Byliśmy w Łodzi, Warszawie – Ursus, Sulejówku, Nieporęcie, Włocławku i Kłodawie. Przejazd dla nas i siedemnastoletniego samochodu, zwłaszcza, że trzeba było zaliczyć Łódź i przejazd przez całą Warszawę, był nie lada dla nas wyzwaniem. Z tego też powodu zdecydowaliśmy się nawet kupić GPS-a, aby kierował nas na trasie, bo jak tu pytać ludzi o drogę. Pani ładnie mówiła, uprzedzając nawet, gdzie może być radar lub patrol policji, co nie zawsze się sprawdzało. Pani była jednak bezradna, gdy raptem na drodze pojawiały się barierki, jednoznacznie wskazujące na to, że droga jest zamknięta. Pozostawało wtedy krążyć w kółko lub faktycznie pytać ludzi o drogę.

            Nie będę opisywał całej tej wycieczki, ale chciałbym podzielić się z Czytelnikami zdjęciami z Łodzi. Zatrzymaliśmy się tam u naszych znajomych z czasów studiów, wspaniałych gospodarzy; Ani i Bartka, którzy oprócz gościny zadbali o zapewnienie nam różnego rodzaju atrakcji, wypełniając po brzegi ten krótki czas, jaki przeznaczyliśmy na pobyt w Łodzi.

            Raczej nie spodziewałem się, że po 38 latach znów będę mógł stanąć na Piotrkowskiej, zobaczyć swoją Politechnikę i wrócić myślami do pięknych pięciu lat, które upłynęły tak beztrosko w ubiegłym wieku. Zdjęcia robiłem również z samochodu przez przednią szybę, stąd niektóre nie są najlepszej jakości choćby z powodu, że samochodem rzucało na wybojach i czasami padał deszcz. Jednak są dla mnie przypomnieniem tamtych lat, a może i dla innych również.

ZAPRASZAMDO GALERII ZDJĘĆ