Trudno podważyć pewnik, że 2 x 2 = 4. To
matematyka, z którą się nie dyskutuje. I to nie jest żadna abstrakcja, chyba,
że wszystko jest abstrakcją, co już absolutnie do zaakceptowania nie jest. I
tak, mając na uwadze ostatnie sondaże przedwyborcze, spadające zainteresowanie
Sojuszem Lewicy Demokratycznej w Polsce, które na razie zatrzymało się na
sześciu procentach, gdyby przełożyć na nasze bielawskie warunki, gdzie jak słyszę
SLD nadal w Bielawie chce rządzić, mając na uwadze 21 radnych w naszym mieście,
SLD otrzyma 1,26 mandatu, czyli będzie reprezentowane przez 1,26 radnego z tego
ugrupowania. Co do tej jedynki (1), to ja mam już wyrażony pogląd, skoro
matematyka bezwzględnie tego wymaga, a kto to jest, zapewne oprócz Państwa
zainteresowania, wzbudziłoby być może i Wasze zdziwienie. W każdym razie, nie
jest to ani Henryk Lichnowski, ani Zbigniew Skowroński, ani Adam Pajda, ani
nawet mój kolega Leszek Białek, którzy już tylko mogą znaleźć miejsce na lewicy
historii lewicy, żeby powiedzieć to ładnie. Jest tylko jedna taka osoba w całym SLD w
Bielawie, która zasługuje w pełni, aby radnym miasta Bielawy być. Na razie zatrzymam
to dla siebie, ale zgadywać można.
Co do tego 0,26, to już niech
bielawskie SLD się wypowie i zaproponuje komu co odciąć, aby rachunki się zgadzały.
Chociaż tak szczerze temat ujmując, mając na uwadze humanitaryzm, może lepiej poczekać,
aż poparcie dla SLD na tyle się zmniejszy, aby nikomu niczego ucinać nie trzeba
było.
salonowcy.salon24.pl/606248,przestancie-wreszcie-pitolic-ze-mlodych-polska-nie-obchodzi
OdpowiedzUsuńsalonowcy.salon24.pl/466594,jak-dzieci-we-mgle
Pozdrawiam!
Mam nadzieje ze nie ma Pan Panie Boleslawie p. Pagorskiej na mysli bo to jedna z najslabszych radnych
OdpowiedzUsuńOczywiście, że nie. Ta osoba nie jest radnym ani radną.
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń